Śpiwór to nieodłączny element każdej, outdoorowej aktywności, która trwa dłużej niż jeden dzień. Trudno bez niego wyobrazić sobie nocleg na łonie natury, przydaje się także w górskich schroniskach. Od tego, na jaki śpiwór się zdecydujemy, zależy komfort snu, a w skrajnych przypadkach także nasze bezpieczeństwo.
Zakup śpiwora to jedna z ważniejszych inwestycji, jakie czekają każdego fana outdooru, kompletującego sprzęt. Nic dziwnego, że przy tej okazji pojawia się sporo pytań dotyczących samej konstrukcji oraz tego, jak dobrać śpiwór do wzrostu. Warto zawczasu rozwiać wszelkie wątpliwości i wybrać świadomie, by potem mieć do dyspozycji model w pełni spełniający oczekiwania. Jak wybrać śpiwór? Zapytaliśmy eksperta od długich dystansów – Łukasza Supergana – o najważniejsze kwestie, które należy rozstrzygnąć przed dokonaniem wyboru. Oto pięć podstawowych pytań, na które musimy być przygotowani, gdy wybieramy się do sklepu outdoorowego po śpiwór.
Jak wybrać śpiwór? Zacznijmy od kwestii podstawowej, czyli rodzaju wypełnienia. Różnice, o których będzie mowa, wynikają ze struktury konkurencyjnych ocieplin. Puch, jeśli nic go nie ogranicza, potrafi rozprężyć się i znacznie zwiększyć swoją objętość. To powoduje, że bardzo niepozorny śpiwór puchowy, kiedy go swobodnie rozłożymy, może napuszyć się i stać się dużo większy od podobnego (gdy widzimy go w pokrowcu) śpiwora syntetycznego.
Argumentów za śpiworami puchowymi jest bardzo dużo. Mają one jednak jedną istotną wadę, o której trzeba pamiętać. Chodzi o wrażliwość na wilgoć. Jeśli w trakcie biwaku zamoczymy taki śpiwór, niemal całkowicie straci on swoje właściwości termiczne. Odzyska je dopiero po prawidłowym i kompletnym wysuszeniu. Co gorsza, do tego momentu będziemy pozbawieni całej ochrony.
[Tego jak chronić śpiwór puchowy przed zamoknięciem, dowiecie się z wcześniejszego artykułu Łukasza Supergana]
Niektórzy producenci próbują rozwiązać ten problem, stosując tzw. puch hydrofobowy, który jest bardziej odporny na wilgoć i trwalszy w przypadku zamoczenia. Nie zmienia to faktu, iż w potyczkach z wodą, ociepliny syntetyczne sprawdzają się dużo lepiej od tych naturalnych. Dodatkowo ich ważną zaletą jest cena. Syntetyki są zdecydowanie tańsze od modeli puchowych. Nie ulega więc wątpliwości, że wybierając śpiwór, powinniśmy mieć na uwadze warunki, jakich spodziewamy się na szlaku.
[Rywalizacji syntetyków ze śpiworami puchowymi poświęciliśmy jeden z wcześniejszych artykułów]
Dla naszego komfortu termicznego znaczenie ma nie tylko rodzaj wypełnienia, ale także jego ilość oraz jakość. By zilustrować tę kwestię, przyjrzyjmy się bliżej “puchówkom”. Produkty z tej kategorii możemy umownie podzielić na trzy grupy:
W przypadku śpiworów puchowych parametrem, który najwięcej mówi nam o jakości wypełnienia, jest sprężystość (podawana w jednostkach cui / cuin). Im jest ona wyższa, tym puch ma większą zdolność do rozprężania się po wyjęciu śpiwora z pokrowca.
Tutaj sprawa sprowadza się zazwyczaj do dwóch opcji:
Ten pierwszy model zapewnia większą swobodę ruchów, co dla wielu osób oznacza także wyższy komfort podczas snu. Jednak we współczesnym świecie outdooru liczy się przede wszystkim efektywność. To tłumaczy fenomen “mumii”, która jest zdecydowanie lepiej dopasowana do ludzkiej anatomii, dlatego podczas zimowych biwaków oferuje dużo mniejsze straty ciepła. Jej atutem są także mniejsze rozmiary po spakowaniu.
Na jakie detale konstrukcyjne jeszcze zwrócić uwagę? Jeśli myślimy o spaniu w trudnych, zimowych warunkach, należy dokładniej przyjrzeć się kapturowi. Ten element powinien ściśle przylegać do głowy. Takie dopasowanie jest możliwe za sprawą dwóch rzeczy:
Ważnym elementem jest też kołnierz termiczny, umieszczony na wysokości szyi. W trudnych zimowych warunkach pełnić on będzie rolę tamy, która blokuje wypływanie ciepłego powietrza z wnętrza naszego śpiwora.
To pytanie z pewnością padnie, gdyż wiele śpiworów produkowanych jest w dwóch wersjach, różniących się między sobą położeniem zamka. Umiejscowienie tego elementu po prawej albo po lewej stronie ma znaczenie wówczas, kiedy planujemy połączyć dwa egzemplarze w jeden duży – podwójny śpiwór. Kiedy śpimy samotnie, nie ma to aż tak dużego znaczenia, aczkolwiek wielu użytkowników ma swoje preferencje.
Niektórzy wolą posiadać suwak po stronie dominującej, silnej ręki. Ale nie jest to regułą. Bywa, że osobom praworęcznym wygodniej jest sięgać do zamka umieszczonego po lewej stronie.
Jak wybrać śpiwór? Z pewnością powinny nas zainteresować jego możliwości termiczne. Najczęściej spotkamy się z trzema zakresami temperatur, które wyznacza odpowiednia norma europejska. Co na mówią umieszczone na etykiecie wartości?
Powyższe współczynniki stanowią ważną informację, ale wobec nich powinniśmy przyjmować też pewien margines błędu. Należy pamiętać, że nie da się stworzyć śpiwora uniwersalnego. Takiego, który będzie odzwierciedlał odczucia każdej osoby. Sposób, w jaki reagujemy na temperaturę, zależy od stanu naszego zdrowia, stopnia wypoczęcia, a nawet sposobu odżywiania. W razie wątpliwości zawsze lepiej wybrać śpiwór trochę cieplejszy.
Jeśli mamy już wybrany model, który powinien spełnić nasze wymagania, pora na ostatni krok. Jak dobrać śpiwór do wzrostu? Nasza decyzja musi być wyważona! Po pierwsze chodzi o to, żeby się bez problemu zmieścić do środka. Po drugie, należy zadbać o to, żeby nie było zbyt dużego luzu. Jeśli, bowiem, zafundujemy sobie sporo wolnej przestrzeni, śpiwór nie będzie już tak skutecznie chronił nas przed zimnem.
Niektórzy producenci podają w specyfikacji wzrost, jakiemu dedykowany jest konkretny model (zwykle mowa jest o górnej granicy, np. “do 195 cm”). Tu sprawa jest jasna. Jeśli nie dysponujemy taką informacją, a mamy podaną jedynie długość śpiwora, musimy założyć pewien bezpieczny margines. W przypadku “mumii” dobrze dopasowany śpiwór to najczęściej taki, którego długość jest o 20-25 cm większa, niż wzrost użytkownika (ale oczywiście zdarzają się też wyjątki). Nie zawsze uda się nam idealnie “wpasować” w te wartości, jeśli jednak zależy nam na najmniejszych stratach ciepła, to warto spróbować.
Jak dobrać śpiwór do wzrostu, gdy nie jest to “mumia”? W przypadku kopert, których konstrukcja nie jest ukierunkowana na maksymalną efektywność termiczną, decyzja zależy od naszych preferencji. Niektórzy celować będą w modele, które po biwaku, można zamienić w zwykłą kołdrę i ta dodatkowa funkcja determinować będzie wybór długości. Są też tacy, którzy zamierzają w takim śpiworze dobrze się “schować”, by ochronić też głowę. Tu w cenie będą modele przynajmniej o 20 cm większe, w porównaniu ze wzrostem użytkownika.
Ostatnio pojawiła się jeszcze jedna opcja, która pogodzi dwie wymienione wcześniej grupy. Mowa o śpiworach w kształcie koperty, które wyposażone są w odpinany kaptur. Dzięki temu nie tracimy opcji zrobienia ze śpiwora domowej kołdry, a na biwaku nie będziemy tak szybko tracić ciepła przez głowę (przykład: Outwell Camper Lux).
Dla tych, którzy preferują poradniki w formie wideo, mamy coś, co utrwali powyższe informacje. Jak wybrać śpiwór? Oddajmy głos samemu Łukaszowi Superganowi.
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.