16.11.2020

Jak bezpiecznie biegać po zmroku?

Bieganie po zmroku może być równie efektywne to treningi za dnia, jednak należy pamiętać, by odpowiednio się do niego przygotować. Biegając po zmroku należy szczególnie zadbać o bezpieczeństwo swoje i innych, zatem sprawdźmy jak efektywnie biegać po zachodzie słońca i jak się do niego przygotować.

                       

Bieganie jesienią i zimą, również po zmroku, daje nam wiele satysfakcji. Regularny wysiłek fizyczny podnosi naszą odporność i sprawia, że dobrze sobie radzimy z jesienną chandrą. Co więcej, dzięki nieprzerwanym treningom pracujemy nad swoją formą przez cały rok. Dlatego nie warto rezygnować z biegania tylko dlatego, że na zewnątrz jest już ciemno. Aby zadbać o swoje bezpieczeństwo podczas treningu, warto wprowadzić w swoje sportowe życie kilka przydatnych patentów.

Widzieć i być widocznym po zmroku

Szybko przemieszczający się, ubrany w zwykle ciemną odzież biegacz jest praktycznie niewidoczny dla kierowców samochodów czy rowerzystów. Dlatego aby uniknąć potrącenia i przykrego w skutkach wypadku, zadbaj o swoją widoczność. Większość producentów odzieży biegowej wszywa w nią odblaskowe elementy. Może się jednak zdarzyć, że zasłonisz je dodatkową warstwą odzieży. Wiadomo bowiem, że jesienią i zimą jedna warstwa to za mało, by nie marznąć. Dla pewności sprawdź swoją widoczność przed wyjściem na trening. Włóż swój zwykły strój biegowy i upewnij się, że elementy odblaskowe nie są niczym zakryte. Niestety, nawet biegnąc po zmroku chodnikiem nie możesz czuć się w pełni bezpiecznie. Zdarza się, że pędzą po nim nieodpowiedzialni rowerzyści czy osoby na hulajnogach elektrycznych. Dlatego jeśli masz wątpliwości, czy dobrze Cię widać, zaopatrz się dodatkowo w opaski odblaskowe albo kamizelkę odblaskową. Kosztuje to naprawdę niewiele, a może nawet uratować Ci życie. Biegać po zmroku będziesz z przyjemnością, a nie z obawą.

Czołówka Petzl Bindi
Leciutka czołówka Petzl Bindi przyda się nawet na krótki trening w pobliskim parku (fot. 8academy)

Bieganie w Tatrach

Szlaki tatrzańskie są po zmroku niedostępne dla turystów od 1 marca do 30 listopada. W okresie zimowym można poruszać się szlakiem po zmroku, jednak warto pamiętać o tym, że ścieżki mogą być mocno oblodzone i przez to niebezpieczne. Ciekawą opcją jest bieg Drogą Pod Reglami. Dziewięć kilometrów leśnej trasy od Kuźnic do Siwej Polany w Dolinie Chochołowskiej dotleni płuca każdego biegacza. Można także biegać po dolinach, na przykład Chochołowskiej, Kościeliskiej, Za Bramką. Biegając po Tatrach, zadbaj o swoje bezpieczeństwo. Poinformuj bliskie osoby, że ruszasz na trening oraz zaznacz dokładną godzinę powrotu. Bacznie uważaj na wszelkie nierówności terenu – po zmroku na nierównej ścieżce bardzo łatwo o potknięcie się i upadek. Nie planuj długich, intensywnych tras, bowiem wzmożona czujność dodatkowo podnosi Twój wydatek energetyczny. Nagrodą za wysiłek jest wspaniałe otoczenie i niezwykłe doznanie bliskości z naturą, a przy tym dreszczyk emocji.

W lesie jesteś tylko gościem

Nawet w lesie, z dala od cywilizacji, widoczność będzie Twoim atutem. Oczywiście zwierzęta leśne słyszą Cię i wyczuwają Twój zapach, zanim Cię zobaczą, ale mocne światło czołówki dodatkowo je odstrasza. Zwierzęta żyjące dziko w Polsce boją się ludzi i unikają ich za wszelką cenę. Nawet ataki tak osławionych zwierząt jak dziki, wilki czy niedźwiedzie zdarzają się naprawdę bardzo rzadko. Pamiętaj jednak, że zwierzę chore, ranne, zaskoczone czy opiekujące się potomstwem może być skłonne do agresji. Biegając po zmroku w lesie, trzymaj się wyznaczonych ścieżek. Stworzenia leśne wiedzą, że można się tam spodziewać człowieka i unikają ich. Jeśli jednak dojdzie do niespodziewanego spotkania, przede wszystkim nie uciekaj. Zwierzę zawsze będzie szybsze od Ciebie. Lepiej jest zwolnić lub zupełnie się zatrzymać. Jeśli doszło do ataku, natychmiast zgłoś się na pogotowie, nawet w przypadku bardzo niewielkiego urazu. Zwierzę może bowiem zarazić Cię wścieklizną, która jest chorobą o niemal stuprocentowej śmiertelności.

Czołówka Petzl Zipka Ne
W lesie warto mieć dodatkowe źródło światła, na przykład lampkę Petzl Zipka na nadgarstku (fot. 8academy)

Bieganie po zmroku w parku

Taki trening ma już posmak przygody, ale odbywa się w bezpiecznych warunkach. W pobliskim parku nie grozi Ci pobłądzenie, a w przypadku kontuzji, upadku czy pośliźnięcia możesz szybko otrzymać pomoc. Pamiętaj jednak, że po zmroku w Twoim ulubionym parku może być sporo spacerowiczów z psami. Ze statystyk wynika, że stanowią one wielokroć większe zagrożenie dla biegaczy niż jakiekolwiek dzikie zwierzęta. Psy widzą dość słabo, rozpoznają Cię dzięki czujnemu słuchowi oraz węchowi, więc po zmroku będą zachowywać się wobec Ciebie tak samo, jak za dnia. Większość obcych psów ma przyjazne zamiary albo traktuje nas obojętnie. Niestety biegając po zmroku nie widzisz psa z daleka, nie wiesz także, czy jest na smyczy albo nosi kaganiec. Niestety opiekunowie psów często zachowują się nieodpowiedzialnie i lekkomyślnie, dlatego warto znać zasady postępowania.

Jak się zachować wobec biegającego po parku psa?

  • Warto ominąć psa szerokim łukiem. Niezależnie od tego, czy idzie obok właściela, czy też biega samopas, Twój szybki ruch może obudzić w nim instynkt obronny
  • jeśli słyszysz lub widzisz psa biegnącego w Twoją stronę, zwolnij lub zupełnie się zatrzymaj. Nie znasz przecież intencji zwierzęcia: może jest zaciekawione, może chce się bawić, a może zaatakuje? Lepiej nie ufać zapewnieniom opiekuna, że “Puszek nie gryzie”. Jeśli się boisz, poproś właściciela o wzięcie psa na smycz
  • W ostateczności możesz nosić ze sobą urządzenie emitujące odstraszające ultradźwięki lub nawet zaopatrzyć się w gaz pieprzowy przeznaczony do odstraszania zwierząt
  • W sytuacji bezpośredniej konfrontacji nigdy nie odwracaj się plecami do zwierzęcia, nie panikuj, nie wymachuj rękami. Spróbuj zastosować wobec psa komendy typu “leżeć”, “waruj”, wypowiedziane spokojnym, lecz stanowczym tonem
  • Jeśli dojdzie do ataku, nie wyszarpuj chwyconej przez psa kończyny. W miarę możliwości przyjmij postawę żółwia, to znaczy skul się, zwiń dłonie w pięści, ochraniaj twarz, gardło i głowę. Głośno krzycz i wołaj o pomoc
  • W przypadku pogryzienia wezwij policję i pogotowie. Żądaj od właściciela zaświadczenia o szczepieniu zwierzęcia przeciw wściekliźnie.
Czołówka biegowa Ledsenser Neo

Biegaj po zmroku, ale nie po ciemku – weź czołówkę!

Jak wybrać idealną dla siebie latarkę czołową do biegania? Przede wszystkim zastanów się, jak silnego światła będziesz potrzebować. Do przebieżki po parku wystarczy niewielka, kompaktowa latarka. Im lżejsza, tym lepsza. Tu sprawdzi się superlekka czołówka Petzl Bindi, działająca na akumulator ładowany przez USB. Z bateriami waży zaledwie 35 gramów. Tradycyjny pasek zastąpiono w niej sznureczkiem ze ściągaczem dla maksymalnego ograniczenia wagi. Jeśli przeszkadza Ci wrażenie ucisku w głowę, możesz nosić tę czołówkę na szyi. Ciekawym rozwiązaniem poprawiającym Twoją widoczność na przykład podczas biegu poboczem jest latarka Petzl Zipka. Zamiast paska ma zwijaną linkę, więc zamocujesz ją na nadgarstku, rękawie bluzy lub na ramieniu plecaka biegowego.

Spodnie biegowe Inov-8 Winter Tight
Elementy odblaskowe w spodniach biegowych Inov-8 poprawią Twoją widoczność (fot. 8academy)

Biegając po zmroku po lesie czy górskim szlaku będziesz dla siebie jedynym źródłem światła, dlatego musi być ono odpowiednio mocne. Przyda Ci się czołówka Ledsenser Neo — odporna na niskie temperatury, wodoodporna i zaopatrzona w regulację pola widzenia. Na dłuższy trening warto mieć czołówkę Silva Cross Trail 7r, która inteligentnie reguluje zakres widzenia. Czas pracy tej latarki w maksymalnym trybie świecenia to aż pięć godzin. Jest cięższa niż czołówki kompaktowe, ale bardzo uniwersalna. Ciekawe rozwiązanie ma w swojej ofercie firma Coleman, znana przede wszystkim z produkcji wysokiej jakości sprzętu biwakowego. Czołówka CXS+250 reaguje zmianą natężenia światła na odpowiedni ruch dłoni, więc sprawdzi się podczas biegu po zmroku w zmiennym, wymagającym skupienia terenie.

Problem nie tylko pań – w co się ubrać?

Wspomnieliśmy już, że warto dobrać odzież biegową z wszytymi elementami odblaskowymi. Dzięki nim jesteśmy widoczni dla kierowców, rowerzystów oraz… innych biegaczy. Spodnie biegowe Inov-8 Winter Tight zapewnią nie tylko komfort cieplny i wygodę, ale także widoczność – dzięki elementom odblaskowym. Wersja dla pań ma identyczne parametry, co dla panów, a dodatkowo uwzględnia specyfikę kobiecej sylwetki. Dodatkowa, niewielka kieszonka z boku pozwoli zabrać ze sobą żel energetyczny. To ważne, gdyż po zmroku wzmożona czujność powoduje dodatkowe zużycie energii. Jeśli nie jest bardzo chłodno albo planujesz intensywny bieg, wybierz legginsy Salomon Agile. Odprowadzą one pot, powodujący wychłodzenie i zapewnią dobrą widoczność dzięki odblaskowym wstawkom.

Jesienią i zimą ubieramy się warstwowo także podczas biegania. Dlatego na biegową koszulkę termoaktywną wkładamy bluzę, a w razie konieczności także kurtkę biegową. Dobrym patentem jest noszenie bluzy z kapturem, na przykład Inov-8 Technical Mid Hoodie. Zapasowy kaptur zapewni dodatkową ochronę głowy przed wiatrem, a mankiety będą dobrze współpracować z rękawiczkami do biegania. Skoro zaś o rękawiczkach mowa — naprawdę warto je nosić w trakcie biegania po zmroku. Nie tylko zabezpieczą dłonie przed zimnem, ale także będą stanowić ochronę w sytuacji potknięcia czy upadku. Zadbaj także o ochronę głowy — przez nią tracimy sporo ciepła. Zimnym wieczorem opaska biegowa może okazać się niewystarczająca, dlatego lepiej wybrać czapkę. Buff Dryfix Hat zapewni ciepło, jednocześnie chroniąc przed przegrzaniem.

Co ze stopami biegacza?

Niektóre buty biegowe, jak na przykład Salomon Supercross Blast czy kultowe Hoka Speedgoat są odporne na przemakanie dzięki zastosowaniu membrany GORE-TEX® (o jej właściwościach piszemy w naszym poradniku). Jednak większość butów biegowych nie jest wododoporna. Jesienią i zimą może to powodować marznięcie, a nawet odmrożenia stóp, szczególnie podczas dłuższego treningu. Dlatego jeśli biegamy regularnie, warto rozważyć zakup butów membranowych sprawdzonych marek, jak na przykład On Running. Jeśli ich jeszcze nie posiadasz, możesz włożyć dwie pary skarpetek do biegania. Częściowo zabezpieczy to stopę przed chłodem. Biegając w głębokim, kopnym śniegu lub po zabłoconej ścieżce dobrze jest dodatkowo ubrać stuptuty biegowe. Są niższe niż te, których używamy podczas trekkingu, a ich głównym zadaniem jest ochrona przed dostawaniem się śniegu i brudu od góry, czyli od cholewki buta. Jeśli trasa jest trudna, bardzo śliska, warto rozważyć zabranie ze sobą lekkich raczków biegowych.

Bluza do biegania Inov-8 Technical Mid Hoodie
Oddychająca, lekka bluza do biegania to absolutne minimum w niższych temperaturach (fot. 8academy)

O czym jeszcze warto pamiętać, biegając po zmroku?

Bieganie po ciemku jest dla wielu z nas koniecznością. Ale może być także ciekawą przygodą. Aby uniknąć kłopotów, pamiętaj o kilku dodatkowych kwestiach:

  • Zawsze miej ze sobą naładowany telefon z włączoną lokalizacją i danymi komórkowymi
  • Jeśli obawiasz się o swoje bezpieczeństwo, nie biegaj po zmroku samotnie. Na portalach społecznościowych znajdziesz grupy typu “umawianie na bieganie”
  • Zrezygnuj ze słuchania muzyki, aby w porę wychwycić ewentualne zagrożenie
  • Przed wyjściem zawsze informuj bliską osobę, jak długo potrwa Twój trening i gdzie dokładnie będzie przebiegać jego trasa. Jest to szczególnie ważne, gdy oddalasz się od cywilizacji. Nawet drobna kontuzja może spowodować poważne kłopoty, jeśli jest ciemno, a Ty zatrzymasz się i szybko wychłodzisz
  • Jeżeli dojeżdżasz samochodem na swoją ulubioną trasę, zabezpiecz siedzenie kierowcy karimatą i spakuj ciepłą kurtkę albo przynajmniej folię NRC, którą się okryjesz podczas powrotu do domu
  • Jesienią i zimą nie zapomnij o odpowiednim nawadnianiu (więcej na ten temat przeczytasz w naszym poradniku)
  • Po skończonym treningu zawsze sprawdź poziom baterii w czołówce. Jeśli bieganiu po zmroku towarzyszył opad deszczu lub śniegu, wytrzyj czołówkę i pozostaw do wysuszenia
  • nie susz butów biegowych bezpośrednio na grzejniku, nawet jeśli całkowicie przemokły. Szybkie suszenie uszkadza gumę i może nawet doprowadzić do odklejenia podeszwy. Po treningu wyjmij wkładkę z butów, porządnie je rozsznuruj i pozostaw w suchym, dobrze wentylowanym miejscu
                 

Udostępnij

W Temacie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.