Hoka Mach 6 mają wiele zalet, których doświadczyłem biegając w nich. Przede wszystkim doceniam jednak ich wyjątkowe dopasowanie i komfort odczuwane od razu po założeniu butów na stopy. Prezentują się przy tym nowocześnie i dynamicznie. Ich design przyciąga uwagę, a żywe kolory dodają energii. Choć nie są to buty minimalistyczne, to w mojej ocenie ich estetyka zachęca do biegania.
Buty ze stajni HOKA tak już ze mną mają, że się lubimy. Pasują mi i biegam w nich z przyjemnością. Biegałem w różnych modelach z ich oferty – Bondi, Cliftonach, Rinconach i Carbon X 3. Przez lata pokonałem też sporo kilometrów w butach innych marek – Adidas, On Running, Asics czy Montura.
Hoka Mach 6 to kolejny rozdział w moich dobrych relacjach z produktami kalifornijskiej marki bo i tym razem się nie zawiodłem. Pokochałem je od pierwszego treningu. Przebiegłem w nich do tej pory 150 km i przerobiłem w nich interwały, biegi tempowe oraz długie wybiegania do 20km.
Opiszę teraz kilka najważniejszych cech tego modelu i porównam niektóre parametry do jego poprzednika, czyli Mach 5. Jedną z głównych różnic jest zastosowanie w Hoka Mach 6 w podeszwie środkowej pianki EVA, podczas gdy w poprzedniej wersji wykorzystano piankę PROFLY. Ta zmiana ma mieć wpływ na odczucie amortyzacji i responsywności podczas biegu. Ponadto w Hoka Mach 6 przeprojektowano cholewkę, zapewniając lepszą wentylację co poprawia komfortu stopy. Wyliczmy zatem po kolei to co w Hoka Mach 6 jest najważniejsze.
Mach 6 to oczywiście niejedyne buty tej kultowej marki, które podbijają serca – i stopy – biegaczy. Jak przystało na brand zajmujący się bieganiem holistycznie, HOKA ma swojej ofercie również ubrania dla biegaczy, a wszystko – buty, kurtki, spodenki i wiele więcej.
Dopasowanie HOKA mach 6 jest tak idealne, że muszę jeszcze raz to podkreślić. Są bardzo wygodne 🙂 Swój ideał w tych butach odnajdą biegacze o średniej szerokości stopy. Jeżeli szukasz przestrzeni w przedniej części stopy, docenisz swobodę ruchu palców podczas biegania. Mnie pomaga to w prawidłowym rozstawieniu palców i biomechanice biegu.
Marka wprowadziła nową, siateczkową cholewkę Creel Jacquard, która zapewnia doskonałą cyrkulację powietrza. To coś co naprawdę da się odczuć. Wiem coś o tym, bo testowałem buty na południu Hiszpanii w temperaturze 26-27°C. Buty zyskały teraz doskonałą regulację temperatury wewnątrz, a docenia się to szczególnie podczas szybkich biegów.
Producenci postanowili kontynuować sprawdzony w poprzedniej wersji Mach zapiętek. Udane rozwiązanie (delikatne odchylenie zapiętka od „achillesa”) zapewnia trochę dodatkowej przestrzeni wokół pięty, dzięki czemu nie czuć nacisku na ścięgno Achillesa podczas biegania.
Podeszwa środkowa z pianki EVA i znana z butów Hoka technologia Meta-Rocker redukują nacisk na stawy, zapewniając płynne i naturalne odbicie podczas biegu. Idąc dalej, wymienić należy również piankę “supercritical foam”. Nie tylko dlatego, że to nowość, ale dlatego, że jest responsywna i dynamiczna. Ma bardziej amortyzowany charakter niż poprzedni model, ale jednocześnie ta amortyzacja nadal pozwala na szybkość. 5-milimetrowy drop pozwala na naturalne przetaczanie stopy w trakcie biegu. Zalety nieprzesadzonej amortyzacji można docenić już po pierwszych krokach, nawet jeszcze nie biegnąc. Nie ma tego charakterystycznego uczucia „chodzenia po piasku”, które ma się w butach ze zbyt obfitą amortyzacją. Producent znalazł złoty środek między amortyzacją a dynamiką i po ten but śmiało mogą sięgnąć biegacze, którzy „krzywo” patrzą na amortyzowane buty.
Zastosowanie zróżnicowanej mieszanki gumy w miejscu najbliższym asfaltowi, czyli na podeszwie zewnętrznej sprawia, że Mach 6 jest butem z hiper przyczepnością. Nieważne czy będziesz biegać w nich po suchym czy po mokrym asfalcie. Buty ”kleją się” do podłoża i przy dynamicznych zmianach kierunku można mieć pewność, że nie zdarzy się niekontrolowany uślizg.
Ten przemyślany przez inżynierów Hoki holistyczny układ przyczynia się do przyjemnego i lekkiego odczucia buta, a to z kolei wpływa na zdolność do utrzymania wydajnej kadencji.
Dzięki piance w środkowej podeszwie but Hoka Mach 6 jest dobrym wyborem na dystanse do ok. 20-25 km. Jest idealny do biegów tempowych, a nawet do rywalizacji w zawodach na 5 lub 10 km czy w półmaratonie.
Dla tych, którzy szukają szybkiego buta treningowego lub startowego bez płytki z włókna węglowego, Mach 6 jest właściwym wyborem. Nie każdy potrzebuje karbonowej wkładki, a ten but zapewnia naprawdę fajne osiągi przy dobrej amortyzacji. Jeżeli nie walczysz o top 10 w zawodach, to możesz śmiało po niego sięgać.
Plusy:
Minusy:
Pomimo nieco wyższej ceny w porównaniu do niektórych konkurencyjnych modeli, Hoka Mach 6 oferują doskonałą jakość, komfort i wydajność. Są moim zdaniem warte każdej wydanej na nie złotówki i będą dobrym wyborem dla osób poszukujących wysokiej jakości butów do biegania po asfalcie.
Test wykonał dla was Leszek Goździcki
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.