Namiot czy hamak? Co wybrać? Obie opcje mają swoich zwolenników i przeciwników. Jakie są wady i zalety obu rozwiązań?

Zastanawiasz się co wybrać by spędzić noce pod gwiazdami? Oczywistym rozwiązaniem przez lata był namiot – pewny, bezpieczny, stabilny, dający dobre schronienie w prawie każdych warunkach. Z drugiej strony, ciężki i nieco uciążliwy. Zwolennicy minimalizmu woleli spać po prostu na ziemi na cienkiej karimacie i mieć o dwa kilogramy lżejszy plecak. Jednak od pewnego czasu serca podróżników i turystów podpijają hamaki – lekkie, wygodne, niedrogie, bardzo kompaktowe. Jednak każde z tych rozwiązań ma swoje liczne zalety ale także ograniczenia a nawet wprost mówiąc – wady. Każde ma też swoich zagorzałych zwolenników. Wybór właściwego rozwiązania pozostawiamy Wam a zależy ono przede wszystkim od tego jak i gdzie będziemy podróżować i co cenimy sobie najbardziej podczas wyprawy. Dziś zastanowimy się co jest lepszą opcją na wspaniały nocleg na łonie przyrody. Namiot czy hamak?

Namiot czy hamak? Co zapewni lepszy sen?

To w gruncie rzeczy najbardziej istotne zagadnienie, więc od niego zacznijmy nasze rozważania. Odpowiedź nie jest jednak oczywista. Pozornie mogłoby się wydawać, że noc w namiocie, na twardym płaskim gruncie będzie wygodniejsza. Niekoniecznie. Zakładając nawet, że udało nam się znaleźć idealnie płaski kawałek terenu, bez kamyków, szyszek i korzeni, noc spędzona na cienkiej karimacie nie jest komfortowa. Często wstajemy połamani, bolą nas plecy. Oczywiście, można ten problem rozwiązać kupując dobry, gruby materac lub matę samopompującą. To jednak spore koszty oraz dodatkowy, duży bagaż. Pół biedy jeśli jedziemy autem – kilogramów liczyć nie trzeba. Jeśli jednak idziemy piechotą, to namiot i dobra mata to już naprawdę spory pakunek.

Wbrew pozorom bardziej komfortowy sen zapewni hamak turystyczny. Pozycja kręgosłupa w hamaku jest bardziej anatomiczna niż w namiocie. Co więcej, delikatne, rytmiczne bujanie ułatwia bowiem przejście w głęboką fazę snu. To oznacza też pełne rozluźnienie mięśni i jeszcze lepszy wypoczynek. W czasach, gdy jesteśmy mocno zabiegani, a bezsenność należy do chorób cywilizacyjnych, kojące “lewitowanie” w hamaku mogłoby być naturalną alternatywą dla tabletek nasennych. Hamak naturalnie oddziela nas od gruntu, nie musimy się martwić o przeziębione korzonki czy nerki. Jaki hamak wybrać – temu poświęciliśmy osobny artykuł.

Komfort cieplny

Ktoś może jednak powiedzieć, że w hamaku jest po prostu chłodniej. Owszem, zgadza się. Hamak nigdy nie zapewni takiego ciepła jak namiot, w którym śpią dwie osoby. By jednak zwiększyć komfort cieplny nocy w hamaku, producenci mają odpowiednie rozwiązania – podpinki hamakowe. Jesli noce chłodne a my chcemy spać w hamaku, warto zabrać ze sobą ENO Ember UnderQuilt, Grand Trunk 360 ThermaQuilt albo Pajak Quest Quilt. Podpinka zajmuje niewiele miejsca i między 700 a 800g. Niestety to rozwiązanie dość drogie. Ceny podpinek zaczynają się w okolicy 450pln a sięgają nawet powyżej 800pln. Ciekawym rozwiązaniem jest także mata do hamaka Klymit Insulated Hammock V Sleeping Pad. Wymiernie zwiększy ona komfort nocy, niestety jest dość ciężka i kosztowna.

Owady i zwierzęta

To odpowiedź jest oczywista. Namiot ochroni nas przed wszelkimi intruzami, z wyjątkiem niedźwiedzia lub drugiego człowieka. Zamknąwszy wejście możemy się czuć bezpieczni jak w swoim własnym domu. Dyndając w hamaku miedzy drzewami jesteśmy w samym środku natury, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Rzecz jasna są na to rozwiązania. W podróż można zabrać ze sobą moskitierę hamakową jak Robens Trace Hammock Mosquito Net lub Grand Trunk Mozzy Lite. Można też zakupić hamak, który posiada zintegrowaną moskitierę jak Lesovik Draka.

Namiot czy hamak? Co jest bardziej praktyczne?

Tu odpowiedź zależy bezpośrednio od tego gdzie się wybieramy. Jakie miejsce? Jaki klimat? Jak będziemy podróżować? Jeśli podróżujemy “na lekko”, piechotą, w stabilnych warunkach atmosferycznych i ciepłych miesiącach – hamak będzie zdecydowanie bardziej praktyczny. Jest lekki, zajmuje niewiele miejsca, nie ma elementów sztywnych – można go wcisnąć w każdą kieszeń plecaka. Rozłożenie hamaka zajmuje chwilę i jedyne co do tego potrzebujemy to dwa drzewa.

Jeśli jednak wybieramy się w miejsca gdzie pogoda będzie niestabilna namiot może okazać się lepszym rozwiązaniem. Ochroni przed deszczem nie tylko nas ale także nasz bagaż. Gdy przyjdzie przeczekać kilkudniowy deszcz namiot da nam komfortowe schronienie, którego hamak nie zapewni. W namiocie można komfortowo przeczekać nawet długi deszcz – w przedsionku można gotować a bagaże będą bezpieczne w środku. Rzecz jasna nad hamakiem można rozłożyć tarp turystyczny, który ochroni przed deszczem. Można też wziąć ze sobą oddzielny hamak na ekwipunek taki jak ENO Underbelly Gear Sling czy Lesovik Huba Gear Shelf. Niemniej gdy pogoda naprawdę zrobi się kiepska lepszą ochronę da nam namiot.

Namiot ma również tą przewagę, że jest bardziej uniwersalny. Rozłożymy go wszędzie gdzie znajdziemy kawałek w miarę płaskiego terenu. Co więcej, ten sam dobry namiot można zabrać w skrajnie różne miejsca – w las latem czy zimą w góry. Hamak ma swoje ograniczenia – nie zawiesimy go na plaży, na pustyni czy w górach.

Z drugiej strony hamak to urządzenie banalnie proste i niezawodne, które trudno uszkodzić (owszem, można je po prostu podrzeć). Gdy pęknie nam linka mocująca, łatwo kupić nową lub zastąpić czymś innym. Namiot jest bardziej skomplikowany. Gdy daleko od cywilizacji pęknie nam maszt będziemy mieli nie lada kłopot.

Namiot czy hamak? Co jest lżejsze?

Z pewnością każdy z Was od razu odpowie, że hamak. Owszem, to prawda. Hamak najczęściej waży około 300-400g w zależności od rozmiaru i materiału z którego jest wykonany. Wersje ultralekkie jak np. Lesovik Sul ważą wraz z systemem mocowania poniżej 200g. Lekki jednoosobowy namiot to waga minimum 1200g. Owszem są namioty takie jak Samaya Radical 1, który waży 655g. Jego koszt jest jednak przytłaczający. Zatem, czy hamak zawsze będzie lżejszym rozwiązaniem?

Niekoniecznie. Jeśli do wagi hamaka dodamy wagę systemu montażowego (np Lesovik Smuk) oraz opisanego wyżej osprzętu takiego jak podpinka, tarp czy moskitiera, komplet może ważyć tyle samo a nawet więcej niż lekki namiot. Zatem jeśli mówimy o hamaku per se – owszem będzie on lżejszy. W praktyce jednak – zwłaszcza jeśli zależy nam na większym komforcie i wybieramy się w chłodniejsze rejony – lżejszym rozwiązaniem może okazać się lekki namiot.

Namiot czy hamak? Co jest tańsze?

Znów pozory mogą mylić a wszystko zależy od tego jakiej jakości sprzęt chcemy kupić. Jednoosobowy namiot (np. Rockland Soloist) można zakupić już za nieco powyżej 500pln. By się wyspać potrzebujemy do niego jedynie karimatę lub matę. Oczywiście namiot jednoosobowy może też kosztowa grubo powyżej tysiąca pln a nawet więcej.

Najprostsze hamaki możemy nabyć za około 200pln (np. Ticket To The Moon Hammock Single). Podstawowy hamak dwuosobowy to koszt około 300pln. Jednak jeśli zależy nam na lepszych rozwiązaniach, cena idzie w górę. Wspomniany Lesovik Draka ze zintegrowaną moskitierą to już koszt powyżej 700pln.

Ale nawet jeśli do hamaka z niższej półki cenowej dodamy koszt osprzętu ( w zależności od tego co potrzebujemy), może się okazać, że namiot jest tańszym rozwiązaniem. Tarp to koszt od 200pln do 600pln. Moskitiera to kolejne 200pln. Podpinka zaś to minimum 550pln.

Wady i zalety namiotów

Podsumujmy zatem plusy i minusy obu rozwiązań:

Zalety

• Kompleksowa ochrona przed warunkami atmosferycznymi i owadami.
• Wielosezonowość i uniwersalność. Dobry namiot zapewni schronienie zarówno latem w lesie jak i zimą w górach.
• Zapewnia intymność i poczucie bezpieczeństwa.
• Trzyma ciepło.
• Do namiotu zmieszczą się bagaże a do niektórych nawet rower.
• Daje możliwość łatwego gotowania w trudnych warunkach pogodowych.
• W namiocie można zostawić bagaże i będą względnie bezpieczne.
• W namiocie można pograć w karty.

Wady

• Duży ciężar i objętość.
• Długi czas rozstawiania, zwłaszcza po ciemku lub podczas deszczu. Jak rozbić namiot?
• Konieczność wybrania odpowiedniego miejsca, posprzątania podłoża itp.
• Kondensacja pary wodnej.
• Wysoka temperatura jeśli namiot stoi na słońcu.
• Niewielka wentylacja.
• Uszkodzony stelaż trudno naprawić.
• Wymaga karimaty lub maty samopompującej.

Wady i zalet hamaków

A teraz krótko i w punktach o wadach i zaletach hamaków:

Zalety:

• Bliskość natury, nieograniczony widok na otoczenie i niebo.
• Bardzo szybki i łatwy montaż.
• Hamak możemy rozbić w dowolnym miejscu, wystarczą dwa drzewa. Nie musimy się martwić o podłoże, sprzątać szyszek ani sprawdzać nachylenia terenu.
• Świetna wentylacja i brak kondensacji pary wodnej.
• Niewielka waga i mała objętość całego zestawu (w wersji bez osprzętu)
• Brak sztywnych elementów.
• Linki łatwiej dokupić lub zastąpić niż maszty namiotu.
• Wysoki komfort snu.

Wady:

• Brak ochrony przed warunkami atmosferycznymi i owadami (chyba, że hamak połączony jest z tarpem lub jest to hamak z moskitierą)
• Brak możliwości rozłożenia w terenie pozbawionym drzew (plaże, pustynie itp).
• Brak intymności.
• Brak możliwości bezpiecznego zostawienia bagażu.
• Mniejsze poczucie bezpieczeństwa.
• By hamak był w pełni praktyczny wymaga kompletnego osprzętu – tarpu, podpinki i moskitiery co znacząco zwiększa koszty, wagę i objętość zestawu.
• Hamak to rozwiązanie raczej na ciepłe dni.
• W hamaku nie pograsz z kolegą w karty.

A może namiot hamakowy?

Dla nadal niezdecydowanych rozwiązanie ma firma Rockland. Tak, istnieje coś takiego jak namiot hamakowy! Doceniasz zalety hamaka ale obawiasz się ewentualnego deszczu lub komarów? Irytuje Cię fakt, że śpiąc na hamaku Twój plecak leży w wilgotnej trawie? Oto rozwiązanie dla Ciebie. Namiot hamakowy Rockland Rock Castle wypełnia lukę pomiędzy minimalistycznym noclegiem w hamaku czy pod płachtą biwakową, a wygodniejszym noclegiem w namiocie. Produkt łączy cechu turystycznego tarpa z minimalistycznym namiotem i waży jedynie 1,45kg. Jak to działa? Rockland Rock Castle to bardzo lekki namiot, który można zawiesić pomiędzy drzewami jako osłonę dla hamaka. W ten sposób ścianki namiotu chronią nas przed owadami a dach zapewnia osłonę przed deszczem. Co więcej, Rockland Rock Castle ma również wodoodporną podłogę. Zatem plecak można swobodnie położyć pod hamakiem bez obawy, że zamoknie. Rockland Rock Castle można także rozbić jak klasyczny namiot używając kijów trekkingowych.

Podsumowanie

Podjęliście już decyzję? Nie? To dobrze. Zanim zainwestujecie w namiot lub hamak wraz z osprzętem warto po prostu wypróbować oba rozwiązania i zobaczyć, które spełnia Wasze oczekiwania. Ci, którzy doceniają prostotę, komfort i lekkość wyborem pewnie będzie hamak. Ci, który wolą więcej intymności i bezpieczeństwa wybiorą namiot. Najlepszym wyjściem jest jednak posiadanie w domu dwóch opcji. W ciepły letni weekend namiot z doprawdy zbyteczny ciężar. W późnojesienne dni lepszym wyjściem może się jednak okazać stary, dobry namiot.