Niezależnie od tego czy wybieramy się na trekking, wspinaczkę w góry czy na narty skiturowe, warto zawczasu pomyśleć o właściwym komforcie termicznym. Nie od dziś wiadomo, że receptą na mróz może być dobra kurtka puchowa.
Wpływ, jaki puch naturalny wywarł na rozwój alpinizmu, jest nie do przecenienia. Przez lata wyprawy wysokogórskie czy też np. polarne – bazowały na puchowej odzieży, a także śpiworach. Dziś spektrum zastosowań kurtek wypełnionych puchem jest bardzo szerokie, podobnie jak dostępna na rynku oferta. Jaka kurtka puchowa? Jeśli takie pytanie chodzi nam po głowie, to jest rzeczą pewną, iż staniemy przed niełatwym wyborem.
Zastanawiając się jaka kurtka puchowa będzie najlepsza, warto przyjrzeć się zaletom tego wypełnienia. Jedną z najważniejszych właściwości puchu naturalnego jest zdolność do zatrzymywania i magazynowania powietrza. To właśnie ta umiejętność sprawia, że puch izoluje nas od zimna i potrafi zatrzymać ciepło emitowane przez organizm.
Zaletami kurtki puchowej są także: niska waga oraz zdolność do kompresji. Tu jednak drobna uwaga – kompresowanie puchu jest dobrym rozwiązaniem na czas transportu, jednak nie w trakcie jego przechowywania.
O czym informują parametry podawane na metkach kurtek puchowych? Jaka kurtka puchowa? 650 czy 750 cuin? 80/20 czy 95/5? Przyjrzymy się tym wartościom i wyjaśnimy, co one oznaczają.
Parametrem, który ma zasadniczy wpływ na komfort termiczny oferowany przez kurtkę, jest sprężystość wypełniającego ją puchu. Wyraża się ją w calach sześciennych na uncję, a jednostką jest cuin (ang. cubic inches). Im wyższa jest wspomniana wartość, tym dla nas lepiej.
Jak to wygląda w praktyce? Jeżeli jedna uncja puchu (28 g) po rozprężeniu zajmie objętość 750 cali sześciennych, to sprężystość puchu wyniesie 750 cuin. Analogicznie rzecz się ma z innymi wartościami. Im większa sprężystość, tym lepsze parametry izolacyjne, czyli – potocznie mówiąc – cieplejsze wypełnienie.
Jeśli uzyskaliśmy lepszy puch, to mniejszą jego ilość potrzebujemy, by zapewnić satysfakcjonujący nas poziom izolacji cieplnej. Dzięki temu możemy obniżyć też wagę kurtki.
Renomowane marki swoją ofertę zaczynają od produktów o sprężystości około 550 cuin. Bardzo dobra wartość to 750 cuin, choć niektórzy szyją też kurtki wypełnione puchem o sprężystości 850 czy nawet 900 cuin.
Wyselekcjonowany puch naturalny o sprężystości 850 czy 900 cuin stosowany jest tam, gdzie niska waga i mała objętość mają priorytetowe znaczenie. W połączeniu z puchoszczelnymi, ultra cienkimi tkaninami zewnętrznymi (takimi, jak Pertex) otrzymujemy wówczas lekką kurtkę dla profesjonalnych zastosowań.
Jaka kurtka puchowa? Przed podjęciem takiej decyzji warto zwrócić uwagę na stosunek ilości puchu do drobnych piórek (pierza). Przykładowo, gdy na metce znajdziemy zapis 90/10 oznacza to, że 90% wypełnienia stanowi puch, a tylko 10% pierze.
Pierze nie jest ani lekkie, ani sprężyste, nie jest również odpowiednim izolatorem. Niestety, pozyskanie czystego, w 100% naturalnego puchu, jest zwyczajnie niemożliwe. Oczyszczenie go do poziomu 90/10 jest procesem istotnie rzutującym na cenę. Nie można za puchowy uznać produktu, w którym pierza jest więcej niż puchu. Stosunek 50/50 (który jest niekiedy spotykany) świadczyć będzie o niskiej jakości wypełnienia.
Puch naturalny od polskich ptaków hodowlanych, zarówno gęsi jak i kaczek, uważany jest za jeden z najlepszych na świecie. Wyższą jakość oferuje puch gęsi, który ma lepszą sprężystość i skuteczniej izoluje.
Niektórzy producenci stosują czasem mieszankę puchu kaczego i gęsiego. Ma to na celu podniesienie właściwości termicznych, przy jednoczesnym zminimalizowaniu kosztów użytego surowca. Puch gęsi bezdyskusyjnie góruje nad kaczym, ale w przypadku wielu mniej ekstremalnych zastosowań ten drugi okaże się wystarczający. Jego niewielka domieszka też nie będzie zauważalna.
Odpowiedzialni producenci mocno interesują się pochodzeniem puchu. Dowodem na to są m.in. praktyki stosowane przez markę Patagonia. Korzysta ona z naturalnego surowca, spełniającego wymogi niezbędne do uzyskania certyfikatu Traceable Down Standard (o którym przeczytasz w naszym wcześniejszym artykule). Przykładem kurtki, w której zastosowanie znalazł tego typu puch, jest Patagonia Down Sweater.
Podział ten jest umowny i odnosi się zarówno do ewentualnej funkcji spełnianej przez kurtkę, jak i do jej grubości (poniekąd jedno wynika z drugiego). Mamy jednak nadzieję, że pomoże on w odpowiednim wyborze konkretnego modelu.
Wśród kurtek (a także spodni czy kombinezonów) “wyprawowych” znajdziemy modele typowo ekspedycyjne, bez których wyjazd w zimne rejony Tien-Szanu, Pamiru czy Himalajów jest praktycznie niemożliwy. Cechuje je bardzo duża ilość wypełnienia o dobrej sprężystości. Zapewni ono komfort termiczny w bardzo niskich temperaturach. Kurtki takie muszą być wyposażone w kaptur, który także wypełniony jest puchem.
Zatem jaka kurtka puchowa na wyprawę? Gdy należy spodziewać się ekstremalnych warunków, warto rozważyć zakup takiego modelu, jak zaawansowana kurtka The North Face Summit L6 FUTURELIGHT™ Down Belay Parka, wypełniona puchem o sprężystości 800 cuin i uszyta z mocnego materiału Pertex® Quantum® G. Świetnym wyborem będzie też model Marmot West Rib Parka z gęsim puchem o sprężystości 800 cuin i wytrzymałym materiałem zewnętrznym Pertex® Quantum.
Drugą podgrupę, która z racji objętości zaliczona została do tej kategorii, stanowią kurtki nieco cieńsze. Takie, które sprawdzą się nie tylko podczas akcji górskiej w niskich temperaturach, ale też w bazie czy podczas asekurowania na stanowisku. Tego typu modele są bardziej obszerne, więc dają możliwość ubrania pod spód jeszcze kilku warstw. Niektóre mają także przedłużony krój.
Przykładem kurtki stanowiskowej, wypełnionej puchem o wysokiej sprężystości może być Arcteryx Cerium LT. Poszukując modelu z impregnowanym wypełnieniem, warto zwrócić uwagę na kurtki takie, jak Mountain Equipment Baltoro Jacket. Przy podejmowaniu decyzji, pomocne mogą okazać się informacje od użytkowników, którzy mieli okazję sprawdzić taką odzież w warunkach “bojowych”.
Jaka kurtka puchowa na wspinaczkę? W tej grupie umieścić możemy wspomniane już wcześniej kurtki stanowiskowe. Będą one miały mniejszą gramaturę oraz techniczny krój, zaprojektowany pod określoną górską działalność.
Okrycie wypełnione puchem jest łatwe do skompresowania, dzięki czemu będzie stanowić dobre zabezpieczenie przed chłodem, w sytuacji kiedy pokonamy trudny wyciąg i przychodzi czas na asekurowanie partnera.
Oczywiście, puchowa kurtka stanowiskowa tego typu sprawdzi się lepiej w suchych warunkach. Jeśli grozi nam zmiana pogody, warto pomyśleć o odzieży ze sztuczną ociepliną. W przypadku aktywności o wysokiej intensywności, dobrym rozwiązaniem może okazać się hybryda syntetycznego i naturalnego wypełnienia. Warte rozważenia będą modele, takie jak The North Face Verto Prima Hoodie, które oprócz dobrej termiki, są w stanie zaoferować pożądany przez nas zakres ruchów.
Interesujący może okazać się też model Salewa Ortles Hybrid RDS DWN Jacket, z technologią precyzyjnego dopasowania ociepliny w miejscach najbardziej narażonych na wychłodzenie.
Kurtki tego typu doskonale sprawdzą się także jako “ocieplacze” podczas wycieczek pieszych oraz skiturowych. Wyciągnięte z plecaka i ubrane na czas postoju, zapewnią komfort i uchronią nas przed nagłą utratą ciepła.
Zakup kurtki puchowej będzie dobrym pomysłem, także wtedy, gdy naszą pasją są skitury.
Chociaż przy intensywnym wysiłku, podczas pokonywania stromego podejścia, “puchówka” zwykle staje się zbyt ciepła, to z pewnością docenimy jej zalety po dotarciu na górę oraz w trakcie odpoczynku. Świetnie sprawdzi się wówczas, gdy rozpoczęliśmy zjazd, gdyż większego znaczenia nabierają wtedy: izolacja i zabezpieczenie przed wiatrem.
A więc jaka kurtka puchowa na skitury? Interesujące propozycje dla miłośników tej aktywności przygotowała marka Dynafit. W ofercie wspomnianego producenta znajdziemy takie kurtki, jak Radical Down Hood (w wersji damskiej lub męskiej) – model wyposażony w elastyczne panele pod pachami, o kroju doskonale przylegającym do sylwetki. Dobrym wyborem będzie także kurtka Dynafit FT Down, która podobnie jak Radical Down Hood, wypełniona została impregnowanym puchem Downtec™.
Reasumując – w kurtach kupowanych z myślą o działalności na nartach skiturowych istotne będą: odpowiednia izolacja, dobre dopasowanie do sylwetki oraz możliwość kompresji.
Tak naprawdę każda kurtka puchowa, którą nosimy w górach, może być używana także w mieście. Outdoorowy charakter odzieży w żadnym wypadku nie jest tu czynnikiem wykluczającym. Do codziennego użytku w przestrzeni miejskiej nadają się – na przykład – takie kurtki, jak: Marmot Shadow czy TNF Box Canyon Jacket. To od nas zależy, czy wybierzemy model na wyjątkowo niskie temperatury czy też wersję cieńszą.
Do własnych preferencji możemy dopasować również krój oraz długość puchowej odzieży. Gdy szykujemy się na srogą zimę i zależy nam na szerszym zakresie ochrony, warto rozważyć zakup płaszcza. Stylistyka proponowana przez producentów “puchówek” jest bardzo różna. Możemy zatem postawić, na wersję nawiązującą do górskiej odzieży (np. damski płaszcz puchowy The North Face Belleview Stretch Down Parka) lub wybrać model o typowo miejskim kroju (np. Columbia Alpine Escape).
Odzież puchowa w wersji miejskiej projektowana jest tak, by zapewniać odpowiedni stopień izolacji podczas długich spacerów w otoczeniu białego puchu. Dobrze, gdy ma stójkę czy odpowiedni profil kaptura i dzięki temu jest w stanie skutecznie ochronić nas przed przenikliwym wiatrem.
Warto mieć świadomość tego, że odzież używana na co dzień w przestrzeni miejskiej często musi stawić czoła gorszym warunkom, niż ta zakładana w góry. I nie chodzi tu o jednorazowy, nieprzewidywalny i nieplanowany kontakt z ostrą skałą. Torba noszona zawsze na tym samym ramieniu zafunduje kurtce wielogodzinne tarcie, a codzienne przeciskanie się do wyjścia w autobusie może być testem na wytrzymałość poszycia kurtki. Proza życia to poważne wyzwanie dla ultra cienkich włókien górskich modeli.
Wysokiej jakości kurtki puchowe męskie i kurtki puchowe damskie znajdziesz oczywiście w ofercie sklepu 8a.pl.
Oczywiście kamizelka to nie kurtka, ale jeśli już zajęliśmy się tematem “puchówek”, trudno nie wspomnieć i o tej możliwości. Kamizelki mają grono swoich zagorzałych zwolenników. Trzeba przyznać, że jako docieplenie stanowią ciekawą alternatywę dla cienkich kurtek czy swetrów puchowych. Ich podstawowa wada, czyli brak rękawów, jest jednocześnie ich głównym atutem. Ponadto pozwalają na ubranie się warstwowo i docieplenie wybranej części ciała. Są także niewielkie po spakowaniu, dlatego można mieć je zawsze ze sobą, spakowane w plecaku.
Doskonałe właściwości termiczne, niska waga, kompresyjność i pakowność. Do tego szeroki wybór modeli sprawiają, że kurtka puchowa może być idealnym wyborem na każdą okazję.
Co z tej grupy wybrać? Na pewno warto zwrócić uwagę na popularne modele, takie jak Rab Electron Pro Vest czy Patagonia Down Sweater Vest.
Kiedy wiemy już jaka kurtka puchowa będzie dla nas najbardziej odpowiednia i dokonaliśmy już optymalnego – naszym zdaniem – wyboru, warto pamiętać o specyficznych wymaganiach dotyczących konserwacji takiej odzieży.
Problem nie jest błahy, gdyż piorąc i susząc taką odzież w niewłaściwy sposób, możemy trwale ją uszkodzić. Po więcej informacji na ten temat odsyłamy do artykułu pt. “Jak prać kurtkę puchową“.
Zobacz również nasz poradnik wideo, w którym odpowiadamy na pytania: Jaka kurtka puchowa? Puchówka w góry!
