14.04.2021

Jak wybrać linę do wspinaczki?

Lina jest elementem wyposażenia, któremu zawierzamy nasze życie, należy więc mieć do niej zaufanie, nie mniejsze, niż do sprawdzonego partnera. Wszelkie kompromisy, czy poszukiwania drogi na skróty w tym wypadku - mówiąc kolokwialnie - odpadają.

                       

Lina to atrybut nierozerwalnie (nomen omen :)) związany ze środowiskiem górskim i wspinaczkowym. Historycy szukający początków tego długiego związku, najczęściej wskazują na postać Antoine de Ville. Ten francuski inżynier i wojskowy 26 czerwca 1492 roku stanął na szczycie Mont Aiguille. W tych czasach uważano ją za niedostępną. Podobno wyczyn ten był możliwy właśnie dzięki użyciu lin. Poczciwe “protoplastki” znanego nam sprzętu wspinaczkowego wytwarzane były z włókien naturalnych. Dziś z pewnością nie wzbudzałyby zaufania. To pewne, że znacznie różniły się od tego, co oferują dzisiejsi producenci. W natłoku dostępnych obecnie rozwiązań coraz trudniej wskazać to, które najlepiej dopasuje się do charakteru naszej aktywności. Niniejszy artykuł ma pomóc w znalezieniu odpowiedzi na pytanie: jak wybrać linę do wspinaczki?

Jaką linę wspinaczkową wybrać to kluczowe pytanie
Wybór liny to kwestia bezpieczeństwa. (fot. Climbing Technology)

Jakie funkcje spełniać może lina?

Rozważania o linach należy zacząć od teoretycznych podstaw, czyli wymienienia ich funkcji. Od pytania o przeznaczenie sprzętu nie uciekniemy, gdyż to, do czego zamierzamy liny użyć determinuje wybór konkretnego typu. Liny wspinaczkowe najczęściej pełnią jedną z następujących funkcji:

Funkcja komunikacyjna

To wszelkie formy przemieszczania się, z zastrzeżeniem, że chodzi tu o akcje, które są wynikiem naszego celowego i kontrolowanego działania. W tej kategorii znajdą się: zjazdy po linie (podczas których używamy przyrządów zaciskowych a przy zjeździe wykorzystujemy różnicę wzniesień), czy zjazdy na trawersach tyrolskich (gdzie punkt początkowy oraz punkt końcowy znajdują się na podobnej wysokości). Do tego typu operacji potrzebować będziemy lin odpornych na rozciąganie.

Funkcja asekuracyjna

W tej roli lina jest “amortyzatorem”, wchodzącym w skład łańcucha asekuracyjnego. Musi być zatem gotowa do pochłonięcia energii, w przypadku odpadnięcia wspinacza. Bardzo ważnym wymogiem stawianym takiej linie jest wysoka elastyczność.

Funkcja pomocnicza

W tej kategorii mieszczą się wszystkie pozostałe zadania. Znajdziemy tu między innymi liny, dzięki którym zabezpieczymy sprzęt wspinaczkowy, czy zamocujemy woreczek z magnezją.

Jakie są rodzaje lin?

Jeśli wiemy już jaką funkcję spełniać powinna poszukiwana przez nas lina, można przyjrzeć się konkretnym rozwiązaniom, które pomogą nam odpowiednio wybrać linę do wspinaczki. Liny zasadniczo dzielimy na dwie główne kategorie: statyczne i dynamiczne. Niektórzy dodają jeszcze trzecią grupę – tożsamą z wymienioną powyżej funkcją numer trzy – liny pomocnicze.

Liny statyczne

Liny statyczne w sklepie poznać można już na pierwszy rzut oka. Przede wszystkim dlatego, że często sprzedaje się je na metry, więc zajmują miejsce na charakterystycznych szpulach. Ponieważ nie są podatne na rozciąganie (ich rozciągliwość to około 5% całkowitej długości), dedykowane są aktywnościom związanym z komunikacją. O ten rodzaj lin używa się we wspinaczce się na wędkę lub w speleologii. Liny statyczne stosuje się także w pracach na wysokości, czy w ratownictwie. W tych aktywnościach brak rozciągliwości liny jest ogromną zaletą. Liny statyczne pod żadnym pozorem nie mogą być jednak używane do wspinaczki z asekuracją dolną. W momencie odpadnięcia lina statyczna nie pochłonie energii, co dla spadającego wspinacza może mieć opłakane konsekwencje. Brak amortyzacji to prosta droga do poważnych obrażeń, nierzadko kończących się kalectwem. Wykorzystywanie “statyków” niezgodnie z ich przeznaczeniem może doprowadzić nawet do zerwania się liny. W górach wysokich wykorzystanie lin statycznych sprowadza się do poręczowania.

Lina statyczna
Lina statyczna Tendon Speleo 10mm (fot. Tendon)

Liny dynamiczne

Pierwsza tego typu lina pojawiła się na rynku w roku 1964 i szybko zyskała uznanie wspinaczy. Liny dynamiczne służą do asekuracji, a ich konstrukcja ma zagwarantować bezpieczeństwo w sytuacji awaryjnej, gdy wspinacz odpadnie od ściany. Dlatego wymaga się od nich podwyższonej sprężystości i dużej wytrzymałości. To właściwości, które zapewnią odpowiednią amortyzację podczas wyhamowywania lotu i dadzą pewność, że lina nie pęknie w krytycznym momencie. Ta kategoria nie jest jednolita, a tworzą ją wyroby różniące się między sobą budową. Na rynku spotkać możemy liny:

Lina Ocun Cult
Lina wspinaczkowa Ocun Cult 9.8mm (fot. Ocun)

Pojedyncze
Nazwa tej kategorii naprowadza nas na jej kluczową cechę: występowanie pojedynczej żyły, której średnica najczęściej ma wartość pomiędzy 9 a 11 mm. Dzięki uniwersalności, takie liny cieszą się w środowisku wspinaczy olbrzymią popularnością. Ich niewątpliwymi zaletami są: prosty sposób użycia i stosunkowo niska waga. Wybierane są też ze względu na atrakcyjną, w porównaniu ze sprzętem opartym na konkurencyjnych rozwiązaniach, cenę. Zastosowanie takich lin jest dosyć szerokie i obejmuje m.in.: wspinaczkę sportową, wspinaczkę tradową, wspinaczkę lodową, wspinaczkę wielowyciągową, drytooling, czy alpinizm.

Podwójne (połówkowe)
Ten patent pojawił się w sprzedaży w roku 1977 i od tego czasu cieszy się rosnąca popularnością. Liny połówkowe są cieńsze (średnica wynosi od 8 do 9 mm). Przez to jednak, że występują w duecie, mogą zagwarantować wyższy poziom bezpieczeństwa, w porównaniu do lin pojedynczych. Jak to wygląda w praktyce? Można korzystać z jednej takiej liny o długości 120 metrów, którą uprzednio składa się na pół lub dwóch oddzielnych lin, o połowę krótszych. Żyły wpina się w karabinki naprzemiennie, a każda prowadzi się niezależnie. Tego typu asekuracja, jest nieco bardziej skomplikowana i na jej naukę trzeba poświęcić trochę więcej czasu. Ma ona jednak sporo atutów. Najważniejsze to:

  • mniejsze opory, niż w przypadku liny pojedynczej;
  • wyższy poziom bezpieczeństwa. W przypadku odpadnięcie, siła rozłoży się na dwie żyły, dzięki czemu punkt asekuracyjny nie jest aż tak narażony na zerwanie. Ma to szczególnie duże znaczenie w przypadku, gdy punkty asekuracyjne są zamontowane w niezbyt stabilnym miejscu.
  • liny tego typu umożliwiają szybsze przeprowadzenie ewakuacji;
  • dobrze radzą sobie na trawersie.

Liny podwójne nie są też wolne od wad. Za największe uważa się:

  • wyższy ciężar takiego „duetu” od ciężaru liny pojedynczej;
  • wymóg stosowania bardziej skomplikowanej metody asekuracji, a co za tym idzie konieczność utrzymywania wysokiej koncentracji podczas wybierania dwóch żył.

Przed zakupem takiej liny warto sprawdzić, czy będą z nią chciały współpracować nasze urządzenia asekuracyjne (choć przypadki niekompatybilności są rzadkie). Kupując dwie niezależne liny, dobrze jest wybrać takie, które wyraźnie różnią się od siebie kolorami. Liny podwójne sprawdzają się m.in. we: wspinaczce tradowej, wspinaczce wielowyciągowej, wspinaczce lodowej, mikście, na trasach poprowadzonych w terenie z kruszyzną, na drogach, z dłuższymi wyciągami.

Bliźniacze
Grupę tą tworzą liny bardzo cienkie (o średnicy od 7 do 8 milimetrów) i lekkie. Tym, co odróżnia je, od lin podwójnych, jest sposób prowadzenia. Zgodnie z nazwą, zawsze używane są “w parach”, a obie żyły wpinane są w jeden karabinek. Z tego rozwiązania korzystają wspinacze lodowi, alpiniści oraz skiturowcy, chociaż należy dodać, że liny bliźniacze cieszą się coraz mniejszą popularnością.

Liny pomocnicze

W tej grupie umieścić należy wszelkiego rodzaju cienkie linki i liny (jakich nie brakuje we wspinaczce), których zastosowanie nie mieści się w wymienionych wcześniej kategoriach – na przykład repsznury (repiki).

liny pomocnicze
W grupie lin pomocniczych ważne miejsce zajmują repsznury. Na zdjęciu Tendon Reep 8mm. (fot. Tendon)

Parametry na etykiecie pomogą wybrać linę do wspinaczki

Od lin wymagać należy bezwzględnej niezawodności, dlatego są one dokładnie testowane. Wyniki takich sprawdzianów w usystematyzowanej formie trafiają do specyfikacji technicznych. By wybrać linę do wspinaczki koniecznie przeczytajmy etykietę na opakowaniu producenta. Oto parametry, które najczęściej służą do opisania właściwości poszczególnych modeli lin.

wybór liny wspinaczkowej zależy od rodzaju wspinaczki
Wybór liny zależy od rodzaju wspinaczki jaki chcemy uprawiać. (fot. Climbing Technology)

Długość

Wybór długości uzależniony jest od tego, gdzie się chcemy wspinać. Obecnie standardem są liny o długości 60 metrów, które umożliwią pokonanie większości dróg w Polsce. Jeśli myślimy o zagranicznych rejonach wspinaczkowych, gdzie trasy dochodzą do 35 metrów, warto pomyśleć o zakupie 70-tki. Od kilku lat w sprzedaży są również liny 80-metrowe, popularne wśród osób często wspinających się w Hiszpanii, Francji czy Grecji. Gdy jesteśmy jednak na samym początku przygody ze wspinaczką i zamierzamy wspinać się na drogach krótszych, dobrą opcją będzie lina 50-metrowa. Ich sprzedaż jednak maleje. Powodem jest z pewnością popularność rejonów poza Polską, gdzie drogi są dłuższe. Ale to nie jedyny powód. Drugim jest ekonomia. W linie najczęściej zużywają się końcówki, które się obcina (najczęściej 2-3 metry) a pozostała część nadal ma długość wystarczającą do wspinania. Niektórzy producenci mają również liny dedykowane do użytkowania na ściankach wspinaczkowych.

Średnica

Wybór odpowiedniej średnicy, to sztuka znalezienia kompromisu pomiędzy poczuciem bezpieczeństwa a wygodą. Z reguły grubsze liny są bardziej trwałe. Cieńsza lina będzie zaś lżejsza i łatwiejsza do operowania w przyrządzie. W tej chwili najpopularniejsze są liny o średnicy ok 9.8 mm. Kupując dłuższe liny warto jednak wybrać modele nieco cieńsze. Pamiętajmy bowiem, że wybierając się na długą drogę w Rodellar czy w Leonidio, będziemy musieli ciągnąć za sobą cały ciężar liny. Warto zadbać również o odpowiedni przyrząd asekuracyjny i dobrać go do grubości liny. Na pewno bardzo uniwersalnym, bezpiecznym i wartym polecenia będzie CT Click-Up+.

przyrząd asekuracyjny musi być dopasowany do liny wspinaczkowej
Przyrząd Climbing Technology Click-Up+ ma opinię uniwersalnego i bezpiecznego. (fot. Climbing Technology)

Waga

Ten parametr ściśle wiąże się z poprzednimi. Jednostką, jaką stosuje się w przypadku lin, jest gram na metr bieżący.

Siła graniczna

To nic innego, jak siła działająca na wspinacza odpadającego od ściany, w fazie, gdy lina, do której jest przytwierdzony, wyhamowuje jego lot. Mamy wtedy do czynienia z olbrzymimi przeciążeniami. Przyjęto, że maksymalną wartością, którą jest w stanie wytrzymać ludzki organizm, jest 12kN. Im ta liczba jest niższa, tym lina charakteryzuje się większą zdolnością do rozciągania, a spadanie ma bardziej „łagodny” przebieg, przez co jest bezpieczniejsze.

Liczba odpadnięć

Pod tą groźnie brzmiącą nazwą kryje się parametr mówiący o bezpieczeństwie. Lina, zanim trafi na rynek, dokładnie sprawdzana jest pod kątem tego, jak się zachowa w przypadku odpadnięcia wspinacza od ściany. Im więcej takich „odpadnięć” jest w stanie wytrzymać, tym jest mocniejsza, czyli bardziej godna naszego zaufania. Stosowne testy wykonywane na linach są podstawą przyznawania atestu EN 892, który oznacza, że w warunkach laboratoryjnych:

  • lina pojedyncza, przy obciążeniu 80 kg i sile uderzenia w trakcie pierwszego odpadnięcia równej 12 kN, wytrzymała co najmniej 5 takich prób.
  • linia bliźniacza przy obciążeniu łącznym dla obu żył równym 80 kg i sile uderzenia o wartości 12 kN, wytrzymała co najmniej 12 takich prób.
  • lina podwójna, w której do każdej z żył przytwierdzony został ciężar 55 kg, a siła uderzenia przy pierwszym odpadnięciu wynosiła 8kN, wytrzymała 5 takich prób.

Wydłużenie statyczne

Ten parametr opisuje procentowe wydłużenie się nowej liny, do której przytwierdzony został ciężar o wadze 80 kg. Przyjmuje się, że w przypadku lin pojedynczych oraz lin bliźniaczych to być maksymalnie 10%, dla lin podwójnych – 12%.

Wydłużenie dynamiczne

W ramach testu, gdzie badane jest tzw. pierwsze odpadnięcie, sprawdza się też jak bardzo pod wpływem działających sił rozciągnie się sama lina. Zgodnie z normami, wydłużenie dynamiczne nie może przekroczyć 40%.

Węzłowatość

Parametr określający stopień giętkości liny, który pośrednio mówi nam o tym, z jaką łatwością będzie można nią operować. Chodzi na przykład o wiązanie węzłów, czy współpracę z przyrządami. Badanie tej cechy polega na zawiązaniu zwykłego węzła i obciążeniu końca liny dziesięciokilogramowym ciężarkiem. Węzłowatość oblicza się dzieląc wewnętrzną średnicę wspomnianego węzła przez średnicę liny. Współczynnik ten nie może być wyższy niż 1,1.

Przesuw oplotu

Lina, której używał Antoine de Ville zdobywając Mont Aiguille była z pewnością rodzajem sznura ze skręconych włókien. Dziś liny wspinaczkowe produkuje się z włókien poliamidowych w konstrukcji rdzeniowej. To co widzimy na zewnątrz to oplot. Pod nim ukryty jest rdzeń liny odpowiedzialny za przenoszenie około 70% obciążenia. Oplot i rdzeń nie są ze sobą zespolone. Zmiana położenia oplotu w stosunku do rdzenia, nie jest efektem pożądanym. Takie ruchy mogą, bowiem prowadzić do szybszego zużywania się liny. Dlatego ten współczynnik powinien być jak najniższy. Maksymalny jego poziom, to 1%. Niektórzy producenci mają w swojej ofercie liny w technologii unicore, gdzie rdzeń jest zespolony z oplotem. To eliminuje przesuw i sprawia, że liny unicore są z reguły bardziej trwałe.

parametry na etykiecie pomagają wybrać linę do wspinaczki
Etykieta musi zawierać informacje o parametrach liny. (fot. Ocun)

Co jeszcze pomoże nam wybrać linę do wspinaczki?

Liny, które znajdziemy na rynku, mogą być wyposażone także w dodatkowe systemy i funkcjonalności. Oto kilka z nich:

Impregnacja

Przymierzając się do zakupu liny, możemy być pytani o impregnację. Liny impregnowane weszły na rynek w latach 70. XX wieku, a rozwiązanie to przygotowane zostało z myślą o osobach wspinających się zimą i narażonych na niebezpieczeństwa związane z zamarznięciem sprzętu. Zabieg ten ma na celu uodpornienie lin na niekorzystne działanie warunków atmosferycznych (wilgoć i niskie temperatury) oraz zabrudzenia. Dlaczego stosowanie impregnacji jest tak ważne? Powodów jest kilka. Lina nasiąknięta wodą jest nie tylko cięższa, ale i słabsza (szacuje się, że nawet o 30%). Uchronienie jej przed takimi sytuacjami, to droga do wydłużenia żywotności.

Impregnacja pozwala wydłużyć żywotność liny wspinaczkowej
Impregnacja pozwala wydłużyć żywotność liny. (fot. Tendon)

Oznaczenie środka liny

Ten prosty detal doceni każdy, kto będzie musiał się mierzyć z zakładaniem zjazdów. Oznaczenie musi być wyraźne, ale też przygotowane w taki sposób, by nie osłabić struktury liny. Używa się do tego specjalnych barwników lub w tym miejscu zmienia kolor liny.

Mikrochip

Parametrów opisujących właściwości liny jest sporo. Co zrobić, by te ważne informacje nie „straciły się”, w momencie, gdy taki sprzęt jest w intensywnym użyciu? Producentom szpeju z pomocą przychodzi dziś nowoczesna technologia. Tradycyjne metody znakowania lin są coraz śmielej wypierane przez specjalne mikrochipy, na których zapisana jest pełna charakterystyka sprzętu. Dzięki nim istotne dane są trwale przypisane do liny, aby je odtworzyć wystarczy… przyłożyć telefon. Przykładem takiej technologii jest system TeNote stosowany przez czeską firmę Tendon. Jak wygląda i gdzie mocowany jest taki mikrochip? Zobaczyć to można na filmie.

Jak wybrać linę do wspinaczki?

Upraszczając nieco temat, możemy uznać, że wybór odpowiedniej liny to sztuka znalezienia najlepszego kompromisu, pomiędzy właściwościami rzutującymi na bezpieczeństwo, a cechami wpływającymi na wygodę użytkowania. Zanim jednak udamy się do sklepu, musimy dobrze zastanowić się, jaka forma górskiej aktywności nas interesuje i w jakich rejonach zamierzamy realizować swoją pasję. Tu, po prostu, nie ma miejsca na błędy i niezbyt przemyślane decyzje.

                 

Udostępnij

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.