18.12.2020

Biwak zimą – jak rozbić namiot na śniegu?

Niemal każdy, kto spróbował zimowej turystyki i polubił ją, zada sobie w końcu to pytanie: „a gdyby tak spróbować biwaku zimą?”. Sen w terenie podczas mroźnej pory roku oznacza zupełnie inne doświadczanie gór.

                       

Noc na mrozie, podczas której obserwujemy jak nasz oddech zmienia się powoli w kryształki lodu na ściankach namiotu, konieczność ubierania się i gotowania na mrozie – nie każda osoba polubi te atrakcje, które dla innych są czymś wspaniałym. Do nocowania w śniegu można się jednak przyzwyczaić, o ile jest dobrze przygotowany. Pisałem już kiedyś o biwakowaniu zimowym w górach. Pierwszym krokiem w stronę biwaku w górach zimą jest znalezienie dobrego miejsca pod namiot. Jeśli go nie ma – stworzenie go. A gdy już je mamy – przygotowanie naszego schronienia pod długą, zimną noc.

[Jak rozłożyć namiot — niekoniecznie zimą — podpowiadamy w innym z naszych poradników]

Najprostsza reguła dobrego noclegu zimą brzmi: nie biwakuj w przypadkowym miejscu. Pytanie brzmi więc – jakie miejsce wybrać i jak rozbić namiot na zimową noc?

namiot na zimowym biwaku
Pamiętaj, by dobrze wybrać miejsce na biwak (fot. autor)

1. Temperatury

Podczas biwaku zimą w górach zwróć uwagę na kształt terenu i pamiętaj, że zimne powietrze spływa na dół po zboczu, aby osiąść na dnie doliny. Reguła ta dotyczy całego roku, także lata, ale zimą bywa świetnie widoczna. Pisząc te słowa mam w pamięci zaledwie wczorajsze wyjście na Lubań w Gorcach: we wsi, na dole, panował mróz i leżała cienka warstwa śniegu. W pół drogi do szczytu było +5°C i bezśnieżnie. Gdy przeszedłem na północną stronę grzbietu, ścieżka znów stała się biała. Co to oznacza? Biwak na zboczu, na półce skalnej czy innym, wyniesionym punkcie może być znacznie cieplejszy. Za tym idzie komfort snu, łatwiejsze gotowanie itd. Im wyżej jesteś, tym szybciej dotrze do Ciebie poranne słońce. A więc – biwakuj wyżej, jeśli możesz – na południowych zboczach.

2. Lawiny

Jeśli jesteś w rejonie choćby potencjalnie zagrożonym – unikaj terenu lawinowego. Nie rozbijaj się w żlebach i jarach. Nie śpij na zboczu, które jest polem śnieżnym narażonym na zejście mas śniegu. Pamiętaj, że nawet jeśli jesteś na dnie doliny, lawina może zejść w wielką siłą i dosięgnąć Cię, docierając nawet pod przeciwległe zbocze! Obserwuj teren i oceniaj zagrożenie, a w razie wątpliwości – wycofaj się w teren leśny lub znajdź wzniesienie, np. wał morenowy pośrodku doliny, który nie będzie narażony na spadające z okolicznych stoków lawiny. Jeśli biwakujesz wysoko, zamiast otwartego zbocza wybierz np. grzędę skalną i umieść namiot między skałami.

3. Wiatr

Czasem będzie po prostu nieprzyjemnym towarzyszem, szarpiąc materiałem Twojego schronienia i nie pozwalając zasnąć, ale w skrajnej sytuacji będzie kładł namiot lub zniszczy go. W otwartym terenie znajdź miejsce osłonięte przed podmuchami, za skałą, głazem czy ścianą drzew. W lesie nie doświadczysz tak jego siły, ale pamiętaj, że zwiększy on prawdopodobieństwo upadku starych drzew – NIGDY nie biwakuj pod takimi, które wyglądają na spróchniałe i bliskie upadku. Unikaj biwakowania na głównych graniach, szczególnie na przełęczach, gdzie silny wiatr może utworzyć „tunel”, który porwie Twój namiot. Tragiczny wypadek, który wydarzył się latem 2020 r. w Tatrach, na przełęczy Zawrat, był wywołany prawdopodobnie właśnie takim zjawiskiem.

namioty zimowe osłonięte murem ze śniegu
Mur ochroni Twój namiot przed podmuchami wiatru (fot. autor)

4. Gałęzie

Jeśli biwak zimą planujesz w lesie, przyjrzyj się okolicznym drzewom. Gałęzie martwe lub mocno obciążone śniegiem mogą się złamać, zrzucając ciężar na Ciebie.

5. Budowa miejsca pod namiot

Po znalezieniu właściwego miejsca wykonaj platformę. W niezbyt głębokim i ciężkim śniegu możesz wydeptać ją butami, rakietami lub nartami, nadając płaski kształt. Zadbaj, aby była płaska, w przeciwnym razie będziesz staczać się podczas snu po pochyłości. W razie potrzeby podsyp ją nieco śniegiem, aby ją wyrównać. Platforma nie powinna być też pochylona wzdłuż osi namiotu, gdyż ryzykujesz wtedy tym, że jedna z osób spać będzie głowa w dół (to gotowy sposób na zmarznięte stopy!). Jeśli namiotów jest więcej, stwórz w śniegu nie tylko platformy, ale i przejścia między nimi.

W sytuacji gdy śnieg jest kopny i nie daje się ubić, użyj łopaty, aby wydobyć jego nadmiar. Stworzenie takiego wgłębienia wymaga więcej kopania, ale przynajmniej się rozgrzejesz 🙂 Namiot umieszczony w takim wgłębieniu będzie też nieco lepiej chroniony przed podmuchami, jednak może wymagać regularnego odśnieżania. W górach wysokich i w rejonach bardzo wietrznych wkopanie się w głąb śniegu to zazwyczaj jedyne możliwe rozwiązanie.

biwak na śniegu - warto zabrać ze sobą łopatę
Łopata lawinowa posłuży do zbudowania muru lub platformy (fot. autor)

Aby stworzyć taką platformę, potrzebujesz łopaty. Dobra łopata lawinowa powinna być więc nieodzowną częścią Twojego wyposażenia. Jeśli operujesz w obszarze zagrożonym lawinami – musi być częścią lawinowego ABC. Sam w góry i Arktykę zabieram prosty model CT Snow Blade z odłączanym styliskiem.

6. Mur

Jeśli spodziewasz się silnego wiatru, zbuduj mur. Zbity śnieg może uformować w bryły i układać je na wysokość ok. 1 m. Na wypadek zmiennego wiatru ułóż je po kilku stronach namiotu. W terenach polarnych popularnym wyposażeniem bywa piła do śniegu, pozwalająca wycinać równe bloki w kształcie dużych cegieł, w Polsce wystarczy jednak łopata i trochę wprawy.
Mur o wysokości 1 m powinien otaczać Twój namiot w odległości także o. 1 m. Jeśli ułożysz go za blisko schronienia, odkładający się za taką przeszkodą śnieg zacznie przykrywać Twoje „domostwo”.

Jeśli spodziewasz się silnego wiatru, zbuduj mur. Zbity śnieg można uformować w bryły i układać je na wysokość ok. 1 m. Na wypadek zmiennego wiatru ułóż je po kilku stronach namiotu. W terenach polarnych popularnym wyposażeniem bywa piła do śniegu, pozwalająca wycinać równe bloki w kształcie dużych cegieł, w Polsce wystarczy łopata i trochę wprawy.

Mur o wysokości 1 m powinien otaczać Twój namiot w odległości także o. 1 m. Jeśli ułożysz go za blisko schronienia, odkładający się za taką przeszkodą śnieg zacznie przykrywać Twoje „domostwo”.

7. Miej dobry namiot

Biwak zimą oznacza wyższe wymagania wobec sprzętu, dlatego dobrze, jeśli Twoje schronienie jest na nią przygotowane. Twój namiot powinien być nieco większy, aby pomieścić spory bagaż oraz zapewnić komfort na biwaku, który zimą trwa czasem kilkanaście godzin. Potrzebujesz przynajmniej wytrzymałego namiotu z sypialnią. Jeśli oczekujesz trudnych warunków – niezbędny stanie się namiot wysokogórski. Jego ścianki powinny opadać nisko do ziemi, aby zniwelować nawiewanie śniegu i wpadające do środka podmuchy. Wartościowym dodatkiem są fartuchy, które przysypiesz śniegiem, dodatkowo uszczelniając Twoje schronienie. Miej przedsionek do gromadzenia rzeczy i ewentualnego gotowania. Zadbaj też o dobrą wentylację.

8. Ustawienie namiotu

Jeśli masz namiot tunelowy, będzie on znakomicie działał wystawiony tyłem do wiatru. W przypadku namiotu w formie igloo, zdania są podzielone. Na pewno nie ustawiaj go przedsionkiem do kierunku wiatru, gdyż obudzisz się z bagażem i wnętrzem kompletnie zasypanym. Niektórzy radzą, by ustawić go pod kątem 90° w stosunku do wiatru, co zapobiegnie gromadzeniu się śniegu przed wejściem – wiatr będzie go na bieżąco usuwał. Ustawienie namiotu tyłem do wiatru może także spowodować powstanie u wejścia hałdy odłożonego śniegu. Metoda, którą ja preferuję, to jednak ustawienie się tyłem, co oznacza także wystawienie na wiatr minimalnej możliwej powierzchni namiotu, a w konsekwencji – najmniejszy możliwy dyskomfort podczas nocy w środku.

biwak zimą wiele namiotów w bazie - fot. Łukasz Supergan
Niekiedy nawet zimą bywa gwarnie (fot. autor)

Jeśli nie masz wyjścia i śpisz na zboczu, ustaw namiot przedsionkiem w dół. Powód? Zimne powietrze, spływające w dół zbocza, nie będzie się do niego powoli dostawać.

9. Mocowanie namiotu

Latem załatwisz tę kwestię kilkoma szpilkami. Zimą ten patent nie zadziała. Aby bezpiecznie zamocować namiot w śniegu, możesz użyć dodatkowych śledzi do śniegu. W sypkim śniegu dobrze sprawdzą się lekkie kotwy z materiału, które napełniasz puchem i zakopujesz, na przykład kotwica Mountain Hardware. Możesz użyć także dużych kamieni (jeśli są w okolicy), wkopanych w śnieg czekanów i kijków trekingowych, rakiet śnieżnych, sprzętu narciarskiego, a nawet worków na bagaż wypełnionych śniegiem. Aby je zamocować, dowiąż 3-4 m sznurka do każdego rogu namiotu i zakop przedmiot, którego używasz jako kotwicy, na 30-50 cm.

Podczas zimowego trawersu Islandii mój namiot, mający kształt prostokąta, rozciągałem za pomocą 2 nart i 2 kijków. Gdy śnieg był głęboki, wbijałem je pionowo. Gdy był płytki – wciskałem je w pozycji leżącej w śnieg i dodatkowo przysypywałem, ostrożnie udeptując. Raczej nie używaj jednak łopaty, gdyż może ona być potrzebna podczas biwaku do odgarniania nadmiaru śniegu z namiotu.

10. Dołek w przedsionku

Świetny patent na zimowym biwaku: jeszcze zanim wejdziesz do wnętrza namiotu, wykop w przedsionku spory dołek, o głębokości ok. 30 cm. Ułatwi on gotowanie i zakładanie butów.

gotowanie na zimowym biwaku
Dołek w przedsionku ułatwi Ci gotowanie (fot. autor)

11. Na koniec

Moja stała rada dla idących w góry: zdobywaj doświadczenie powoli. Zacznij od śnieżnych biwaków na nizinach lub niskich górach, zanim rozbijesz namiot pod wysokim szczytem lub za kręgiem polarnym. Nabierając doświadczenie poszerzysz swoją strefę komfortu i poczucie pewności, a po pewnym czasie zimowy biwak, nawet w trudnych warunkach, będziesz zakładać intuicyjnie i pewnie.

                 

Udostępnij

Zobacz również

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.