04.12.2017

Trasy skiturowe w rejonie Kasprowego Wierchu

Kuźnice i rejon Kasprowego Wierchu można śmiało uznać za mekkę skiturowców. W weekendy, przy pięknej pogodzie nawet do 400 osób dziennie podchodzi na fokach na Kasprowy Wierch, a kolejne 100 na Halę Kondratową. Wcale mnie to nie dziwi i szczerze przyznam, że sama też często decyduję się właśnie na te trasy. Mają one bowiem, oprócz niewątpliwych walorów widokowych i przyrodniczych, kilka praktycznych zalet, ważnych szczególnie dla początkujących skiturowców.

                       

Kuźnice są łatwo i stosunkowo szybko dostępnym punktem rozpoczęcia wycieczki. W porównaniu do innych tatrzańskich dolin, nie musimy pokonywać długich i płaskich odcinków, a na nartach przy dobrym stanie pokrywy śnieżnej zjeżdżamy praktycznie do drzwi samochodu. Początkujący skiturowcy mogą zaopatrzyć się w niezbędny sprzęt w wypożyczalni Tatra Trade przy rondzie im. Jana Pawła II lub w bezpośrednio w Kuźnicach. Ponadto istnieje możliwość kontroli detektora lawinowego na specjalnych urządzeniach przy wejściu na teren parku.

Trasy skiturowe w rejonie Kasprowego Wierchu

Hala Gąsienicowa (fot. Skiturowe Tatry)

Na Halę Goryczkową

W Kuźnicach swój początek ma kilka pięknych i wartych polecenia tras. Na pierwsze wycieczki skiturowe najlepiej wybrać się szlakiem narciarskim prowadzącym na Halę Goryczkową. Początkowo wiedzie on łagodną i szeroką drogą przez Polanę Kalatówki, następnie przez chwilę leśną drogą, która przy tzw. „esie” dochodzi do nartostrady i dalej biegnie wzdłuż trasy zjazdowej do tzw. „Polaka”. Po około 1 godz. 20 min. dociera się w okolice dolnej stacji wyciągu narciarskiego na Hali Goryczkowej. Od tego miejsca podejście staje się bardziej strome, a szlak skiturowy prowadzi wzdłuż trasy zjazdowej, lecz poza fladrami wyznaczającymi nartostradę. Niezbędne staje się poruszanie zakosami bądź podniesienie piętki wiązania.

Trasa na Hale Goryczkową

Goryczkowy Kocioł, w tle Pośredni Goryczkowy Wierch, Goryczkowa Czuba, Kopa Kondracka, Giewont (fot. Skiturowe Tatry)

Dużą zaletą tej trasy jest łatwy zjazd nartostradą. Osoby, które niepewnie czują się na zjazdach, na pierwsze wycieczki skiturowe powinny wybierać się właśnie w takie miejsca. Zanim zdecydujemy się na jazdę poza trasami, należy opanować zjazdy do tego stopnia, aby bez problemów radzić sobie na nartostradzie z Kasprowego Wierchu. Zdarza się, że nawet wprawieni narciarze z wieloletnim doświadczeniem w jeździe na przygotowanych stokach, miewają problemy z jazdą w terenie na nartach skiturowych. W porównaniu do sprzętu zjazdowego, skitury są dużo lżejsze, a mniej sztywne buty słabiej stabilizują staw skokowy, dlatego warto na pierwsze zjazdy wybierać stosunkowo łatwe trasy, aby oswoić i zapoznać się ze sprzętem.

Gdzie w Tatrach można jeździć na skiturach

Goryczkowy Kocioł, w tle Pośredni Goryczkowy Wierch, Goryczkowa Czuba, Kopa Kondracka, Giewont (fot. Skiturowe Tatry)

Na Halę Gąsienicową

Inną, piękną trasą, która swój początek ma w Kuźnicach, jest nartostrada prowadząca na Halę Gąsienicową. Wiedzie łagodnym, lecz dość długim podejściem przez las nad Doliną Olczyską. Po około 1 godz. 30 min. dochodzi się do połączenia z niebieskim szlakiem, gdzie trzeba pokonać krótki zjazd „na foce”. Dla początkujących skiturowców zjazd z przypiętymi fokami, a przy tym z odpiętymi butami i piętkami w wiązaniach może być ciężki, ale gwarantuję, że jest to skuteczny i najszybszy sposób pokonania tego krótkiego zjazdu.

Skitury na Hali Gąsienicowej

Karb (fot. Skiturowe Tatry)

Na Hali Gąsienicowej możemy wybierać z wachlarza przecudnych tras. Oprócz podejścia na Kasprowy Wierch, które jest najłatwiejsze technicznie, orientacyjnie, a także stosunkowo bezpieczne, w okolicy jest wiele innych szlaków. Dla nieco bardziej zaawansowanych skiturowców polecam wycieczkę na Przełęcz Karb. Osobiście najbardziej lubię podchodzić od strony Doliny Zielonej Gąsienicowej, nazywanej potocznie „pojezierzem”. Często jest to też jedyne bezpieczne dojście na Karb. Ze względu na ryzyko lawinowe, które na znacznie bardziej stromych i zacienionych stokach opadających do Czarnego Stawu Gąsienicowego, może być dużo wyższe, niż po zachodniej stronie przełęczy.

tatrzańskie trasy dla skiturowców

Zjazd z Karbu do Czarnego Stawu Gąsienicowego (fot. Skiturowe Tatry)

W wycieczce na Karb od strony Doliny Zielonych Stawów lubię efekt zaskoczenia, który powoduje wejście na przełęcz. Podejście prowadzi niezbyt trudnym stokiem o łagodnym nachyleniu, a sama przełęcz jest bardzo niepozorna. Moment wejścia na Karb budzi w ludziach, szczególnie tych, którzy są tam pierwszy raz, niesamowite emocje – druga strona, znacznie bardziej stroma, praktycznie przez całą zimę zacieniona, wydaje się groźna i niesłychanie trudna do pokonania. Jeżeli chodzi o zjazd, to stojąc już na przełęczy możemy podjąć decyzję, oczywiście biorąc pod uwagę zagrożenie lawinowe, pogodę i własne umiejętności, na którą stronę zamierzamy zjeżdżać. Oba warianty dostarczają niezapomnianych przeżyć i oba bardzo polecam. (Można przecież podejść drugi raz).

Dolina Zielona Gąsienicowa

Zjazd z Karbu do Doliny Zielonej Gąsienicowej, w tle Świnica i Kościelec(fot. Skiturowe Tatry)

Zawrat i Kozia Przełęcz

Bardziej zaawansowanym skiturowcom polecam wyjście na Zawrat czy na Kozią Przełęcz. Można też połączyć oba przejścia, czyli np. z Zawratu zjechać do Doliny Pięciu Stawów, a następnie podejść przez Dolinkę Pustą na Kozią Przełęcz i dzięki temu pokonać odcinek trasy zawodów im. Piotra Malinowskiego. Na taką wycieczkę koniecznie trzeba wziąć raki – na stromych odcinkach prowadzących na obie przełęcze mogą być niezbędne!

Zasady bezpieczeństwa

Dolina Bystrej, czyli wspomniany rejon Kuźnic, Kasprowego Wierchu,  a także Kopy Kondrackiej oraz Hala Gąsienicowa, należą niewątpliwie do najchętniej uczęszczanych przez skiturowców miejsc w Tatrach Polskich. Oprócz natężonego ruchu skiturowego, teren ten charakteryzuje się nasiloną turystyką pieszą, chętnie uprawianą także w okresie zimowym. Poza tym na Kasprowym Wierchu znajdują się dwa wyciągi narciarskie, więc na sieć szlaków pieszych nakładają się dodatkowo trasy zjazdowe. To wszystko powoduje, że konieczne było wprowadzenie dodatkowych regulacji przez TPN dotyczących poruszania się na skiturach. Jeżeli zaplanujecie przyjazd w Tatry i wycieczkę w tym rejonie, koniecznie zapoznajcie się z przepisami dotyczącymi udostępniania Tatrzańskiego Parku Narodowego, które znajdziecie tutaj. Pamiętajcie też aby sprawdzić aktualny stopień zagrożenia lawinowego, prognozy pogody, a przed wyruszeniem sprawność detektorów lawinowych każdego z uczestników. Bawcie się dobrze uprawiając ten przepiękny sport  w wyjątkowym miejscu!

Skitury na Hali Kondratowej

Hala Kondratowa ze schroniskiem, w tle Kopa Kondracka (fot. Skiturowe Tatry)

AUTOR: Anna Figura – Instruktor Skiturowe Tatry

http://ski-alpinizm.pl/
https://www.facebook.com/SkituroweTatry/

                 

Udostępnij

W Temacie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.