Torbę na linę przeznaczoną na ściankę wspinaczkową powinni mieć w swym wyposażeniu zarówno doświadczeni wspinacze, jak i osoby, które dopiero zaczynają przygodę ze wspinaczką i kompletują sprzęt. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę przy wyborze torby, by zadbać o przechowywaną linę oraz cieszyć się komfortem wspinania.
Kompletując zestaw sprzętu w skały częściej decydujemy się na plecak wspinaczkowy. Powinny mieścić się w nim buty, uprząż, woreczek na magnezję oraz zapas magnezji, przekąski, napój, ubranie na wypadek zmiany pogody. Najważniejsze cechy plecaka to pakowność i wygoda użytkowania. Musimy podejść pod skały i nie zmęczyć się przy tym, by starczyło na sił i energii na wspinanie. Na sztucznej ścianie wspinaczkowej ten problem nie istnieje. Docieramy komunikacją miejską lub samochodem, zaś wybrane przez nas drogi są od siebie oddalone najwyżej o kilkanaście metrów. Nie ma sensu zwijać całego sprzętu, by po paru chwilach rozwijać go na nowo. Dlatego optymalnym rozwiązaniem na obiekcie sportowym będzie torba na linę.
Nawet skrajny minimalista sprzętowy wie, że torba służy nie tylko do transportu naszego “sznurka” . Ważnym zadaniem torby jest zabezpieczenie liny przed zabrudzeniem, mechanicznym uszkodzeniem i szkodliwym promieniowaniem UV. Więc nawet jeśli komfort stawiasz na drugim miejscu, weź pod uwagę kwestię bezpieczeństwa – naprawdę nie warto na tym oszczędzać! Niebieskie torby z Ikei stosowano wówczas, kiedy dostęp do fachowych toreb był znacznie trudniejszy. Taka “siata” nie tylko była nieporęczna, ale także utrudniała klarowanie liny i nie chroniła jej przed dostępem światła.
Torby wspinaczkowe są lżejsze od plecaków, gdyż wykonuje się je z nieco delikatniejszych materiałów. Nawet na panelu warto chronić linę przed zabrudzeniem. W pomieszczeniu nie trzeba jednak cordury, wystarczy nylon – a to właśnie z nylonu wykonane są płachty, będące integralną częścią torby. Poza tym na wielu ściankach obsługa nie zgadza się na wnoszenie plecaków – mając ze sobą torbę, unikniemy nieprzyjemnych sytuacji. Zintegrowana z torbą płachta służy do szybkiego rozłożenia i zwinięcia liny.
Z punktu widzenia bezpieczeństwa ważnym zadaniem płachty jest „wyznaczanie przestrzeni” na linę – osoby trenujące czy obserwatorzy intuicyjnie ominą ten obszar. Dlaczego to takie istotne? Ponieważ przydeptana lina uniemożliwia sprawną asekurację prowadzącego partnera. Dodatkowo w jednym lub w dwóch rogach płachty znajdują się pętle do zabezpieczenia końca liny. Nigdy nie rezygnuj z tej prostej czynności, która może uratować życie! Piszemy o tym przy okazji naszej akcji Kończę bezpiecznie.
Dodatkowy atutem toreb na linę jest łatwa dostępność do sprzętu. Co więcej, niektórzy producenci wyprzedzają oczekiwania klientów i zaopatrują torby w kieszonki na drobiazgi. Taka kieszeń pomieści przekąskę, telefon czy klucz do szatni.
Torba na linę znakomicie nadaje się do przechowywania sprzętu w domu. Nie tylko zabezpiecza Twój „sznurek” przed niszczycielskim promieniowaniem UV, ale także sprawia, że masz cały sprzęt pod ręką i nie musisz martwić się, że czegoś zapomnisz. Ty niemniej warto po skończonym treningu ułożyć buty na zewnątrz torby, by je osuszyć i przewietrzyć. To znacząco poprawia komfort ich użytkowania, a także przedłuża ich żywotność.
Większość producentów projektuje torby na linę pojedynczą do 80 metrów długości. Nie ma w Polsce ścianek z czterdziestometrowymi drogami, dlatego wystarczy Ci lina dynamiczna o długości 40, 50 metrów. Do torby, poza liną, zmieścisz wówczas uprząż, buty, przyrząd asekuracyjny, woreczek na magnezję. Niektórzy noszą zapas magnezji — najlepiej przenosić ją w specjalnym woreczku, by nie zabrudziła sprzętu, oraz butelkę napoju. Specyfika torby pozwala błyskawicznie rozwinąć i spakować linę, nie tracisz więc cennego czasu i możesz od razu przystąpić do wspinania. Zwróć uwagę, by torba miała pasy kompresyjne, pozwalające ergonomicznie ją spakować.
Nowość od kultowej marki wspinaczkowej E9. Lekka, poręczna i ergonomiczna torba na linę do noszenia na ramieniu. Estetyczne wykonanie i solidne wykończenie przekonają do siebie zwolenników prostoty i minimalizmu. Taśmy do wiązania końca liny poprawią bezpieczeństwo prowadzącego drogę, zaś obszerna płachta zapewni wygodę asekurantowi.
Solidnie przemyślana, ergonomiczna konstrukcja sprawia, że klarowanie czy pakowanie liny zajmuje kilka sekund. Leciutka (waży zaledwie 380g), a bardzo pojemna, wyposażona w uchwyty do wygodnego przenoszenia. Wymiary płachty po rozłożeniu to 100x100x80 cm – umieścimy więc na niej komplet sprzętu wspinaczkowego (to ważne zwłaszcza pod koniec treningu, by niczego nie zapomnieć).
Dodatkowo torbę można podwiesić – to rozwiązanie sprawdzi się raczej na wielowyciągówkach, ale może się przydać także niż na panelu, a już na pewno podczas przechowywania. Na marginesie warto dodać, że firma Blue Ice, wciąż jeszcze mało znana w Polsce, jest producentem najlżejszej uprzęży wspinaczkowej na świecie (rozmiar S waży zaledwie 84g!)
Black Diamond Super Chute
Bardzo pakowna, lekka (481g) i praktyczna torba od kultowej marki wspinaczkowej Black Diamond, w którą wygodnie zapakujesz linę, buty, uprząż, przyrząd asekuracyjny i woreczek na magnezję (podczas wypadów w skały nasi testerzy mieścili w niej linę 60 m, 9,4 mm, buty, 12 ekspresów, uprząż, bluzę i butelkę wody). Chute jest więc naprawdę pakowna, a dwa pasy kompresyjne oraz dodatkowy system ściągających troczków sprawiają, że można dowolnie zmniejszyć jej rozmiary. Płachta wyposażona jest w dwie, różnokolorowe pętle do zabezpieczenia końca liny. Małym minusem jest brak zewnętrznej kieszonki na drobiazgi.
Ta torba naprawdę cieszy oko! Dostępna w dwóch wersjach kolorystycznych (Hank: czerń z limonką oraz Greg: indygo z pomarańczą), 8b+ nie tylko świetnie wygląda, ale jest także bardzo praktyczna. Zewnętrzna, pojemna kieszonka ułatwia przechowywanie niezbędnych na ściance drobiazgów, jak plaster, kluczyk do szatni czy przekąska. Płachta wyposażona jest w dwie, przeciwległe względem siebie pętle do zabezpieczenia końca liny, w pasy kompresyjne oraz w wyściełaną część pasa naramiennego dla wygody noszenia. Wzmocniony nylon chroni przed zabrudzeniami i uszkodzeniem mechanicznym.
Torba na linę zabezpiecza nasz cenny “sznurek” przed zabrudzeniem, ale od czasu do czasu sama wymaga czyszczenia. Możesz użyć w tym celu delikatnego mydła lub specjalistycznych środków, tych samych, które stosujesz do prania odzieży impregnowanej. Nie należy narażać torby na bezpośredni kontakt z ostrymi przedmiotami ani z substancjami szkodliwymi, jak rozpuszczalniki, smary. Jeśli lina jest wilgotna, przesusz ją (byle nie na słońcu) przed umieszczeniem w torbie albo zaraz po powrocie z treningu. Pozwoli Ci to dłużej i bezpieczniej korzystać ze swojego sprzętu.
