18.11.2020

Wszechstronny i niezawodny — testujemy zegarek Suunto 9 Baro

Każdemu z nas towarzyszy chęć rejestrowania swoich aktywności. Niezależnie od tego czy jeździmy na rowerze, biegamy czy wędrujemy po górach lubimy sprawdzać samych siebie, a także konkurować i porównywać się z innymi. Prędzej czy później każdy sięga po jakiś rodzaj kieszonkowego licznika.

                       

Jeśli zależy nam na monitorowaniu treningu i niezawodności w ciężkich warunkach, warto przyjrzeć się Suunto 9 Baro. Zegarek ten posiada ponad 80 predefiniowanych trybów aktywności! Nie mając możliwości przetestowania wszystkich, nasz tester Grzegorz Kloza skupił się na ch najbardziej popularnych.

Bieganie z zegarkiem Suunto

Niewątpliwie to właśnie dla tej aktywności najwięcej osób rozważa zakup zegarka multisportowego. Bez względu na to czy biegamy po miejskich uliczkach, leśnych ścieżkach czy właśnie mija dwunasta godzina ciężkiej górskiej wyrypy. Podczas treningu z Suunto 9 Baro możemy monitorować aktualne tętno, odległość, czas trwania aktywności, wysokość, czy miejsce na trasie. Trzeba przyznać, że sygnał GPS jest odnajdywany błyskawicznie, co zegarek pokazuje nam za pomocą strzałki podświetlanej na zielono. Pochwalić należy precyzję namiaru – trasa porównana z Google Maps jest niemal identyczna (różnica wynosiła najczęściej około 1 metra). To samo tyczy się biegania po wcześniej wgranym tracku. Biegałem po nieznanych mi wcześniej zakamarkach Beskidu Wyspowego. Wystarczyło zboczyć parę metrów z wcześniej zapisanej ścieżki, a na mapie zegarka pojawiała się informacja o zejściu z trasy.

Zegarek Suunto 9 Baro w terenie
Zegarek Suunto 9 Baro płynnie współpracuje ze smartfonem (fot. Joanna Kapinos)

Technologia dla precyzyjnego pomiaru

W kwestii dokładności śladu w zegarku warto wspomnieć o technologii FusedTrack, którą Suunto bardzo się chwali. Celem jej zastosowania jest dłuższa żywotność baterii podczas długich biegów. Do dyspozycji mamy dwa tryby oszczędzania baterii – Ultra lub Wytrzymałość. W pierwszym sygnał GPS zapisywany jest co dwie minuty, natomiast w drugim – co minutę. Aby uniknąć błędnego pomiaru, technologia FusedTrack korzysta z czujnika ruchu, który rejestruje nasz ruch pomiędzy odczytami GPS. Następnie wszystkie dane łączone są w całość, co finalnie przekłada się na dokładne śledzenie aktywności. Biegacze ultra docenią niezawodność Suunto. A co po treningu? Suunto 9 Baro magazynuje sporo informacji, między innymi tempo, strefy intensywności, spalone kalorie, czas odpoczynku. A także PTE (Peak Training Effect – szczytowy efekt treningowy) oraz EPOC (Excess Post-exercise Oxygen Consumption – nadwyżka zużycia tlenu po wysiłku). Niestety wbudowany czujnik tętna nie należy do najdokładniejszych, więc chcąc monitorować ten parametr musimy zainwestować w dodatkowy czujnik.

Zegarek Suunto 9 Baro podczas wieczornego treningu
Zegarek poprawnie monitorował trasę podczas trekkingu (fot. Joanna Kapinos)

Jazda na rowerze

Zegarek sportowy Suunto 9 Baro sprawdzi się podczas planowania treningów interwałowych np. na rowerze szosowym czy podczas ekstremalnej jazdy w górach. Dzięki synchronizacji z aplikacją w telefonie, możemy korzystać z tras innych użytkowników społeczności Suunto. Pozwala to odkrywać nowe, dotąd nieznane nam ścieżki oraz sprawdzać i porównywać wzajemne wyniki. To co powinno ucieszyć rowerowych kaskaderów to fakt, że zegarek wykonany jest z bardzo wytrzymałych materiałów. Ekran chroni szkiełko z kryształu szafirowego. Jest to jeden z najtwardszych materiałów, który bardzo ciężko zarysować (9 stopień twardości w 10-stopniowej skali Mohs’a). Koperta stworzona została z poliamidu i włókna szklanego, dzięki czemu całość jest wytrzymała oraz lekka. Dodatkowo producenci pomyśleli o zapewnieniu wodoszczelności do 100 m, dlatego jazda w trudnych, deszczowych warunkach nie stanowi problemu.

Zegarek Suunto 9 Baro w akcji
Suunto 9 Baro jest wodoszczelny, więc można używać go w każdych warunkach pogodowych (fot. Joanna Kapinos)

Zegarek przydaje się także podczas górskich wędrówek

Testując zegarek Suunto wybrałem się na szlaki Beskidu Śląskiego. Pogoda nie sprzyjała, więc mogłem sprawdzić wodoszczelność zegarka. Zwracałem uwagę na temperaturę, wysokość oraz ciśnienie – ostatnie dwa parametry występują tylko w zegarkach wersji Baro. Niestety zauważyłem, że wysokość wyświetlana różni się o 10 m od wysokością podanej na szczycie. Czujnik wskaźnika temperatury znajduje się za blisko nadgarstka, przez co temperatura jest błędnie sczytywana (różnica około 7 stopni). Parametr ten sprawdziłem także w domu – tu też odczyt był inny niż na termometrze. Dużym plusem jest tworzenie tracka na podstawie przebytej wcześniej drogi. Będąc na mniej popularnej trasie Beskidu Śląskiego nie znalazłem idealnego tracku dla mojej wycieczki. Ale po powrocie wyeksportowałem mój ślad GPS i udostępniłem go innym użytkownikom, aby nie musieli błądzić jak ja. Społeczność Suunto jest bardzo rozbudowana – szczególnie na zachodzie Europy. Jest to niewątpliwy plus przy planowaniu alpejskich wycieczek. Różnorodność tras w aplikacji Suunto w tamtym rejonie jest naprawdę imponująca.

Zegarek Suunto
Nie ma ideałów – klasyczny pulsometr lepiej odczyta nasze tętno niż zegarek na rękę (fot. Joanna Kapinos)

Podsumowanie

Suunto 9 Baro posiada tak ogromną ilość funkcji, że nie sposób je przetestować w kilka tygodni. Skupiłem się na kilku kluczowych opcjach, które można też wykorzystać w życiu codziennym. Zegarek oprócz aktywności typowo sportowych liczy kroki, ilość spalonych kalorii oraz tętno z nadgarstka. Dodatkowo posiada kompas, alarm burzowy oraz monitorowanie snu. Można go sparować z telefonem przez bluetooth, dzięki czemu będzie pełnił rolę smartwatcha (przekazuje informacje o połączeniach oraz wiadomościach). Zegarek posiada doskonałą baterię, która jest w stanie działać nawet 120h podczas aktywności, co będzie plusem dla biegaczy ultra. Suunto 9 Baro jest dosyć intuicyjny w obsłudze, dotykowy ekran jest czytelny i działa nawet w rękawiczkach. Pomimo kilku wad, które znalazłem podczas jego testowania, zegarek ten na pewno znajduje się w ścisłej czołówce zegarków sportowych. Śmiało można polecić go zarówno amatorom nastawionym na regularną aktywność fizyczną, jak i profesjonalistom, którzy pracują nad formą życia 😉

[Na łamach naszego portalu znajdziesz artykuły na temat innych produktów tej marki, na przykład: test Suunto 5 Peak]

                 

Udostępnij

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.