31.01.2022

Test bielizny Brubeck – poznaj naszą opinię

Jesień i zima to czas poszukiwania odpowiedniej odzieży, która zapewni komfort termiczny w zmiennych warunkach. Dobrze dopasowane warstwy ubioru gwarantują, że podczas wycieczki nie dojdzie do wychłodzenia lub przegrzania organizmu. Najlepszym rozwiązaniem na ten czas jest właściwy dobór bielizny termoaktywnej.

                       

Różne rodzaje aktywności, różne pory roku i warunki pogodowe nie pozwalają na posiadanie jednego zestawu ubrań na każdą okazję. Chłodniejsze miesiące stawiają mu znacznie większe wymagania. Przeczytaj test bielizny Brubeck i poznaj naszą opinię, o tym jak seria Active Wool sprawdziła się w terenie jesienią i zimą. To w końcu pierwsza warstwa, najbliższa ciału i jej odpowiednie dopasowanie stanowi już połowę sukcesu. Ma spełnić swoją funkcję podczas całodziennej wędrówki i rzadko kiedy masz możliwość, aby przebrać ją po kilku godzinach.

Wybór pierwszej warstwy odzieży

Kiedy mam wyjść w góry, czy to na trekking czy na skitury, wybór pierwszej warstwy jest najtrudniejszy. Sprawdzam prognozę, a w niej temperaturę, wiatr oraz ewentualny opad (deszczu lub śniegu). Ponadto zastanawiam się, jakie będzie tempo wycieczki, na co wpływa różnica wysokości, warunki, a także osoby, z którymi się wybieram. Ważna jest też informacja czy w razie czego będzie możliwość przebrania się. Najczęściej jako pierwszą warstwę używam technicznej koszulki termoaktywnej z krótkim lub długim rękawem. Należę do osób, którym w ruchu zawsze jest ciepło, dlatego najgrubsze modele pozostają w domu (z wyjątkiem wyjścia do tatrzańskiej jaskini).

test bielizny Brubeck
Bielizna Brubeck Active Wool sprawdziła się również w jesiennym okresie na szlaku (fot. Magdalena Dacy).

Test bielizny Brubeck – merino

Jak było w przypadku bielizny Brubeck Active Wool? Od początku zastanawiał mnie zastosowany materiał. Przeczytałem skład: 56% poliamid, 41% wełna merino, 2% elastan, 1% polipropylen. Zapowiadał się nieźle, chociaż wełna z nazwy kojarzy się z grubymi skarpetami powodującymi dyskomfort. Merino to zupełnie inna bajka, ale warto wspomnieć, że już od wyciągnięcia z pudełka i nawet bez prania bielizna była bardzo przyjemna w dotyku i gotowa do użycia. Do tej pory starałem się prać tego typu produkty przed użyciem, ale tym razem zrobiłem inaczej i nie żałowałem.

test Brubeck
Active Wool to świetne rozwiązanie na chłodniejsze pory roku (fot. Magdalena Dacy).

Z sama wełną w odzieży turystycznej spotkałem się już pare lat temu i to o dziwo w… koszulce z krótkim rękawem. Od tamtej pory uznałem wełnę za gwarancję odpowiedniej izolacji termicznej oraz uczucia świeżości. Wcześniej nie spotkałem odzieży technicznej, która radziła by sobie z tym problem tak dobrze, jak bielizna z dodatkiem merino. Nawet w przypadku użytkowania bielizny przez kilka dni z rzędu nie musiałem przejmować się nieprzyjemnym zapachem. Mimo zróżnicowanego wysiłku materiał dobrze radził sobie z wilgocią, a ja codziennie czułem się świeżo. Co stanowiło wcześniej problem w przypadku niektórych syntetycznych materiałów.

bielizna Brubeck
Bielizna Brubeck Active Wool jest przyjemna w dotyku i komfortowa (fot. Magdalena Dacy).

Stopień izolacji termicznej

Test bielizny Brubeck zajął mi w sumie dwie pory roku. Udało mi się założyć ją zarówno na jesienne, chłodniejsze wycieczki w Pieninach i Beskidach oraz na zimowe skiturowe wypady. Każda z tych pór roku ma swoją specyfikę, jesienią w ciągu dnia bywa przyjemnie, a w słońcu temperatury dochodzą czasem nawet do 20 stopni. Natomiast wraz z biegiem czasu robi się coraz chłodniej, a wieczorami zdarzają się nawet przymrozki. Zima w polskich górach bywa nieprzewidywalna od słonecznych pięknych krajobrazów po przeszywający mroźny wiatr połączony ze śniegiem, który czasem przybiera kształt kłujących w oczy igiełek. Trudno mieć jeden zestaw, który będzie odpowiedni na tak szeroki wachlarz warunków.

Mogę jednak przyznać, że test bielizny Brubeck wypadł tutaj pozytywnie. Znaczenie miały także dobrane do niej warstwy, ale podczas aktywności zazwyczaj jest mi dość ciepło. Z tego powodu łączę bieliznę termoaktywną z cieńszym ocieplanym softshellem. Lekkie wypełnienie jest umieszczone w newralgicznych miejscach i ogrzewa korpus i plecy. Bielizna nie powodowała przegrzania w trakcie zdobywania wysokości, a podczas krótkich przerw na odpoczynek podczas skiturowych wypraw skutecznie izolowała przed chłodem. Seria Active Wool okazała się dla mnie dobrym wyborem także z uwagi na grubość materiału.

 

test bielizny Brubeck
Bielizna Brubeck spełniła swoje zadanie także zimą podczas skiturowej wycieczki (fot. Magdalena Dacy).

Dopasowanie do sylwetki

W przypadku bielizny stanowiącej pierwszą warstwę konieczne jest właściwe dopasowanie jej do sylwetki. Z tego powodu należy przemyśleć jej rozmiar i stopień elastyczności materiału. Dla mnie idealny okazał się M w przypadku bluzy oraz L dla kalesonów Brubeck Active Wool, co jest dość standardową rozmiarówką. Większość odzieży dobieram w tych właśnie rozmiarach. Nie lubię, gdy materiał się marszczy lub przesuwa w trakcie użytkowania. Natomiast zarówno góra jak i dół bielizny świetnie dopasowały się do mojej sylwetki. Mogłem niemal zapomnieć, że mam tę warstwę na sobie.

Test bielizny Brubeck wypadł też na 5tkę pod względem wygody noszenia. Zastosowano tutaj płaskie szwy, dzięki czemu materiał nie odciska się na skórze, nie powoduje również otarć i podrażnień. Jest to kluczowe w przypadku wielogodzinnej wędrówki, bo można skupić się na pięknych widokach. Materiał jest przyjemny w dotyku, a konstrukcja sprawia, że całość dobrze leży, nie przesuwa się nie ociera naskórka. Nawet po kilku praniach odzież trzyma swój pierwotny fason i kształt.

 

Bielizna termoaktywna Brubeck
Materiał zapewnia izolację termiczną oraz skuteczne odprowadzanie wilgoci (fot. Magdalena Dacy).

Szybkie schnięcie

Zimą miałem dodatkowo możliwość przekonania się, jak z termiką i odprowadzeniem wilgoci poradzą sobie kalesony. Jesienią nigdy nie zakładam ich pod spodnie, bo temperatura tego zwyczajnie nie wymaga. Dopiero nieprzyjazny wiatr i niska temperatura odczuwalna przekonują mnie do zastosowania tej dodatkowej warstwy pod spód. Zdecydowałem się założyć je kilka razy na skitury, gdy warunki tego wymagały.

Muszę przyznać, że przyjemnie się zaskoczyłem. Wysiłek bywał intensywny, podczas szybkiej wycieczki na Pilsko materiał kalesonów efektywnie odprowadzał wilgoć. Nie poczułem jej na skórze, otrzymując w zamian wysoki poziom izolacji od chłodu. Przydał się on szczególnie przy kopule szczytowej, gdzie spotkałem się z mocnymi podmuchami. Takie warunki sprawiają, że na nic przydaje się sprawdzona uprzednio prognoza. Przy mocnym wietrze temperatura wydaje się dużo niższa. Merino w połączeniu ze spodniami softshellowymi okazało się rozwiązaniem trafionym w punkt! 

[Po zakupie bielizny warto poświęcić jej odrobinę uwagi. Zapraszamy do poradnika: jak prać bieliznę termoaktywną?]

Test bielizny Brubeck – moja opinia

Wnioski są bardzo proste – komplet sprawdził się według mnie pod każdym względem. W zależności od tempa wycieczki i warunków na wierzch uzupełniałem go softshellem lub Primaloftem. Przy bezwietrznej i słonecznej pogodzie jesiennej pogodzie nie musiałem nawet zakładać wierzchniej warstwy. Dół zimą pozostawał bez zmian – bielizna, a na nią średniej grubości spodnie softshellowe. Do tej pory nie miałem zestawu, który mógłby być użytkowany w tak szerokim spektrum warunków. Dlatego poza skrajnościami takimi jak wysoka temperatura czy bardzo duży wysiłek, odzież stanie się podstawą mojej garderoby. Dla mnie najważniejszym argumentem za jej wyborem jest jej uniwersalny charakter oraz to, że nie generuje brzydkich zapachów nawet po wielu dniach użytkowania.

[Przeczytaj również: Bielizna Brubeck Thermo Wool by Pustelnik]

[Na łamach naszego portalu przeczytasz również, jaka bielizna termoaktywna doskonale sprawdzi się pod namiotem]

                 

Udostępnij

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.