Są sytuacje, w których raczki lub nakładki antypoślizgowe sprawdzają się znacznie lepiej niż raki. Jak dobrać raczki najlepiej do swojej aktywności?
Raczki turystyczne to po prostu zestaw metalowych zębów, połączonych ze sobą systemem pasków łańcuchów, które zakładamy na buty, by zapobiec ich ślizganiu się. Są mniej “pancerne” niż raki: mają krótsze zęby oraz zwykle mniejszą ich liczbę. W odróżnieniu od raków, raczki turystyczne nie wymagają stosowania specjalistycznych butów. Dlatego są świetnym wyborem w następujących sytuacjach:
Raczki dzielimy na:
Klasyczne raczki turystyczne produkowane są w kilku rozmiarach, od S do XL, obejmujących kilka rozmiarów obuwia. Pasują do niemal wszystkich modeli butów podejściowych, trekkigowych czy zimowych. Można je nosić nawet do butów wysokogórskich, o ile w takich właśnie butach wybieramy się na szlaki turystyczne.
Jeśli mamy wątpliwości, który rozmiar raczków wybrać, zdecydujmy się raczej na większy niż mniejszy. Na przykład, jeżeli rozmiar naszych butów to 40,5, kupmy model obejmujący rozmiary 41- 44.
Chodząc w raczkach, powinniśmy po prostu chodzić. Nie szuramy butami, nie powłóczymy nogami, tylko stawiamy je jedna za drugą. Układamy stopę naturalnie, jak podczas chodzenia w samych butach. Stawiamy nogi nieco szerzej niż zwykle (ale tylko nieco), by uniknąć zaczepienia raczka o stuptut czy nogawkę spodni.
Spacerując, unikajmy wystających kamieni i korzeni. Co jakiś czas warto sprawdzić, czy między zębami nie ma grubej warstwy zbitego śniegu. Jeśli się pojawiła, warto ją usunąć, na przykład kijem trekkingowym.
Nigdy nie wchodzimy w raczkach turystycznych do żadnego pomieszczenia. Jest to całkowicie pozbawione sensu – możemy stępić w ten sposób zęby raczków i uszkodzić podłogę. Unikamy także chodzenia po asfalcie czy betonie.
Jeśli dotąd jeszcze nie mieliśmy na nogach raczków, poćwiczmy przed wycieczką (ale nie na drewnianej podłodze). Już po chwili poczujemy się pewnie.
Ubieranie raczków jest prostą sprawą. W przedniej części mamy wyraźne oznaczenie “front”. Tu wsuwamy przednią część buta, a następnie naciągamy lekko raczek na piętę. Sprawdźmy, czy łańcuchy ułożyły się prosto zarówno pod przednią, jak i piętową częścią buta. Gumowy otok również układamy prosto i równomiernie. Następnie całość dodatkowo mocujemy taśmą z rzepem.
Miniraki zakłada się nieco inaczej. Układamy miniraki tak, by ich zęby znajdowały się w środkowej części stopy. Następnie mocujemy je paskami, by dobrze przylegały do buta.
Przy odrobinie wprawy możemy włożyć raczki na stojąco – zajmuje to dosłownie kilka sekund. Nakładki nie wymagają regulacji,a jedynym dodatkowym elementem jest pasek na rzep. Nakładki nie mają rozróżnienia na prawą i lewą nogę. Jeśli jednak raczek ma rzepy mocujące, lepiej nosić ją od strony zewnętrznej, by nie przeszkadzała nam podczas chodzenia.
Niezaprzeczalną zaletą raczków jest uniwersalność. Nadają się do każdego rodzaju obuwia turystycznego i dzięki swojej konstrukcji zapewniają komfort chodzenia. Raczki to sprzęt przeznaczony na szlaki turystyczne. Nie używamy ich w wymagającym, bardzo stromym terenie. Nie nadają się do wspinaczki, gdyż nie posiadają przednich, atakujących zębów. Lepiej także nie wchodzić w nich na czysty lód (na przykład na zamarzniętą taflę Morskiego Oka), gdyż mogą być za krótkie i za mało ostre, by zapobiec pośliźnięciu.
Różne modele raczków mają różne zastosowania. W warunkach miejskich świetnie się sprawdzą lekkie nakładki antypoślizgowe. Ruszając zimą na szlak turystyczny, bierzemy ze sobą proste do nałożenia raczki turystyczne. Chodzi się w nich komfortowo, więc przydadzą się podczas dłuższych wycieczek. Jeśli chcemy iść maksymalnie na lekko, wybieramy miniraczki. Zajmują niewiele miejsca w plecaku i ważą mniej niż standardowe raczki. Przydadzą się na krótkie trasy, gdy śnieg i oblodzenia występują sporadycznie. Dlatego warto posiadać kilka modeli raczków: małe, miejskie nakładki, które wozimy ze sobą w samochodzie czy nosimy w kieszeni, porządne raczki turystyczne oraz lekkie miniraki.
Ważną kwestią jest konserwacja sprzętu. Im raczki są bardziej naostrzone, tym lepiej wbijają się w śnieg i lód, a więc gwarantują lepszą przyczepność. Dlatego zadbajmy o ich regularne ostrzenie (ostrzenie ręczne nie jest problemem).
Zaleca się noszenie raczków w etui. Ma to na celu ochronę naszego plecaka i innego sprzętu, który się w nim znajduje. Samo etui lepiej jest umieścić w zewnętrznej lub bocznej kieszeni plecaka – raczki są wówczas łatwo dostępne.
[W innym artykule doradzamy: jakie raczki do biegania wybrać?]
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.