Bushcraft zdobywa serca ludzi, którzy szukają samotności i bliskości z przyrodą. Pobyt w lesie, nawet krótki, pozwala odzyskać równowagę, skupienie, uważność po dniach pracy i życia w miejskim zgiełku. Samotne dni i noce pośród głuszy to także doskonała okazja by obserwować przyrodę. A przede wszystkim to po prostu świetna przygoda.
Jednak by dobrze funkcjonować w lesie, potrzebne jest niezbędne wyposażenie. Choć historia bushcraftu nie jest zbyt długa, zwłaszcza w Polsce, aktywność ta ma już wielu zwolenników. Trudno się więc dziwić, że są już marki, które dedykują całe linie swoich produktów dla miłośników rzemiosła dziczy. W poprzednim tekście pisaliśmy o tym co zabrać na kilka dni w dziczy. Dziś zastanowimy się jak się ubrać na bushcraft. Jaki rodzaj odzieży taktycznej będzie nam potrzebny w lesie?
Bushcraft trudno nazwać sportem. Jest zupełnie innego rodzaju aktywnością niż choćby trekking. Zatem odzież bushcraftowa będzie odpowiadać na nieco inne potrzeby. Przede wszystkim musi być wygodna i odporna na zniszczenie. Musi wytrzymać starcie z ostrymi gałęziami, kamieniami, czasami ostrzem noża lub siekiery. Będziemy przecież funkcjonować w lesie, często gęstym. Musi też być odpowiednio ciepła, noce w lesie bywają chłodne nawet latem. Istotną cechą będzie także szybkość schnięcia. W lesie panuje zazwyczaj wilgoć a rzeczy wyprane lub zmoczone podczas deszczu powinny jak najszybciej wyschnąć, inaczej zatęchną. Zwłaszcza, że szanujący się bushcrafter raczej ogranicza ilość zabranych do lasu rzeczy. Odzież do lasu, w przeciwieństwie do tej do trekkingu czy innych outdoorowych sportów, ma także charakterystyczne barwy. W lesie nie chcemy być zbyt widoczni. Dzięki temu może uda nam się spotkać dzikie zwierzęta. Zatem do rzeczy, co zabrać do lasu?
Przede wszystkim z długą nogawką. Jeśli pragniemy zaszyć się gdzieś w głębokiej dziczy to prawdopodobnie dojście w docelowe miejsce będzie wymagało trochę wysiłku: przedzierania się przez gęsty las, ostre krzewy, korzenie. Krótka nogawka to pewne rany na nogach. Długa zaś, dodatkowo ochroni nas przed insektami. Spodnie do bushcraftu powinny też być w miarę luźne, niezbyt opinające, tak by umożliwiały swobodne poruszanie się. Komfort w lesie jest niezwykle istotny. Co więcej, ważną cechą takich spodni będą kieszenie oraz szlufki umożliwiające przypięcie różnych akcesoriów.
Helikon Tex, polska marka, ma w swojej ofercie linię odzieży do bushcraftu. W niej zaś spodnie serii Woodsman, wykonane ze znakomitej, wytrzymałej tkaniny DuraCanvas®. To 65% Poliester, 33% Bawełna, 2% Elastan o gramaturze 230g/m2. Spodnie mają prosty krój oraz wzmocnienia na kolanach, w które można wsunąć pady. Posiadają cztery kieszenie z czego dwie klasyczne ze wzmocnionymi krawędziami oraz dwie mniejsze, boczne, umiejscowione lekko z tyłu. Te boczne są idealne na nóż lub scyzoryk a nawet składaną piłę. Pod pasem znajdziecie też dodatkowe szlufki, do których można dopiąć choćby rękawiczki.
Do lasu świetnie nadają się także spodnie Pilgrim również wykonane z DuraCanvas®. W tym modelu jednak tkanina jest zaimpregnowana tak by zapewnić ochronę przed niewielkimi opadami. Pilgrimy mają nieco inny krój: tył spodni został lekko podwyższony zapewniając ochronę okolicy nerek – bezcenne na biwaku, zwłaszcza jesienią lub zimą. W karczek spodni wszyta została zaś cienka pianka zapewniająca dodatkowy komfort. Pilgrimy mają aż osiem kieszeni: dwie duże kieszenie na udach zapinane na guziki, dwie klasyczne kieszenie biodrowe ze wzmocnioną krawędzią oraz dwie z tyłu spodni, również ze wzmocnioną krawędzią. Gdzie pozostałe dwie? Pomiędzy kieszeniami cargo a biodrowymi, zapinane na zamek. Pilgrimy mają także regulowany na rzep pas i są kompatybilne z szelkami. Posiadają też wzmocnione kolana i możliwość włożenia padów. Wszystko to czyni je idealnymi wręcz do ciężkiego leśnego terenu.
Koszula? Tak, to najwygodniejsza odzież do lasu. Pod warunkiem, że ma odpowiedni krój, dobry materiał i ma długi rękaw. Helikon-Tex w linii bushcraft ma również koszulę Woodsman. Podobnie jak spodnie, wykonana jest z poliestrowej tkaniny DuraCanvas®. Zapewnia ona odpowiednią wytrzymałość oraz szybkie schnięcie. Domieszka bawełny pozwala koszuli dobrze oddychać a elastan sprawia, że jest wygodna i lekko elastyczna. Koszula Woodsman ma wzmocnienia na łokciach a na plecach elastyczne panele z materiału VersaStretch. Jej konstrukcję przemyślano w każdym calu. Pod pachami znajdziecie zapinane na zamki otwory wentylacyjne. Z przodu ma dwie kieszenie piersiowe, wewnątrz zaś trzy kolejne kieszenie i jeszcze dwie zapinane na zamek. Z łatwością pomieszczą drobne przedmioty jak kompas, krzesiwo, scyzoryk. Koszulę zapina się na guziki kanadyjskie przyszyte taśmą – choćby nie wiem co robić taki guzik się nie urwie. W kilku miejscach znajdziecie również użyteczne pętelki umożliwiające dopięcia drobnych akcesoriów.
Fajną alternatywą dla koszuli jest lekka bluza Helikon-Tex Polo Range. Wykonana jest z poliestru a panele z materiału VersaStretch® dają swobodę ruchów i zabezpieczają przed przetarciem. Na łokciach posiada wzmocnienia z kieszeniami na wkładki ochronne (gdyby przyszło nam się czołgać), a na ramionach ma zamykane kieszenie oraz szlufkę na okulary.
Gdy ruszamy do lasu jesienią lub zimą koszula lub bluza już nie wystarczy. Trzeba wziąć ze sobą kurtkę. Jednak jedna gruba kurtka, np. puchowa, nie będzie dobrym rozwiązaniem. Nie pozwoli nam regulować ciepła. Owszem zapewni ochronę, gdy będziemy siedzieć wieczorem i podziwiać las, ale gdy zaczniemy w niej pracować, choćby rąbać drewno, okaże się, że jest nam zbyt gorąco. Dlatego jadąc na bushcraft warto się ubrać w systemie warstwowym, podobnie jak podczas wielu innych aktywności outdoorowych. Kolejne warstwy pozwolą nam dynamicznie regulować ochronę termiczną ciała.
Odpowiednią kurtką na leśne przygody będzie Helikon-Tex Wolfhound Hoodie. To lekka kurtka z syntetyczną ociepliną Climashield® Apex™ o gramaturze 67g. Wykonana jest w 100% z nylonu a pod pachami znajdziemy wstawki z materiału materiał VersaStrech®, które zapewnią wygodę i dodatkowo poprawią wentylację. Kurtka ma niewielką wagę i dużą kompresyjność oraz zintegrowany kaptur ze ściągaczem. Zwinięta zajmie w plecaku niewiele miejsca. Nie jest wodoodporna ale zastosowana ocieplina zachowuje właściwości grzewcze nawet po zamoknięciu.
Gdy w lesie złapie nas gorsza pogoda przydatny może okazać się anorak z serii Woodsman. Wykonany z DuraCanvas® jest niezwykle odporny na warunki pogodowe ale także na uszkodzenia mechaniczne. DuraCanvas® wytrzyma nawet iskry z ogniska. Kurtka posiada wstawki z tkaniny StormStretch®, które zwiekszają elastyczność i swobodę ruchów i dają większą oddychalność. Woodsman wyposażony jest w liczne kieszenie, w tym główną kieszeń kangurzą z wewnętrznym organizerem. Kurtka nie ma zamka na całej długości. Zakłada się go przez głowę, jak przystało na prawdziwy anorak. Bardziej zaawansowaną wersją jest anorak z serii Pilgrim. Ma przedłużony krój, chroniący nerki oraz więcej kieszeni, w tym ocieplaną kieszeń typu kangurek.
Świetnym wyjściem dla fanów rzemiosła lasu jest wielofunkcyjna peleryna. Zależnie od sytuacji można ją wykorzystać jako ciepłe poncho na chłodniejszy wieczór, koc lub ocieplenie hamaku. W cieplejsze dni może nawet służyć jako alternatywa na śpiwora. Można się w nią dosłownie zawinąć, założyć kaptur na głowę i wygodnie zasnąć. Można z niej także stworzyć improwizowaną kurtkę. Zatem rzecz w pełni wielofunkcyjna a to w bushcrafcie jest istotne. Peleryna to zresztą w pewnym sensie powrót do korzeni. Dawni wędrowcy, traperzy i ojcowie bushcraftu nie nosili ze sobą śpiworów ale właśnie grube, wełniane peleryny. Z peleryn, już nylonowych, korzystali żołnierze podczas wojny w Wietnamie. Helikon-Tex Swagman Roll ma wymiar 140x205cm i ocieplona jest syntetyczna ociepliną Climashield® Apex™ – jednym z najlepszych sztucznych wypełnień dostępnych na rynku. Swagman ma regulowany kaptur, kieszeń i waży tylko 782g. Ale przede wszystkim – nie nasiąka wilgocią. Swagman jest też dostępny w nieco bardziej oszczędnej wersji Basic.
Ostatni elementem odzież, choć nie najmniej istotnym, są buty taktyczne. Koniecznie za kostkę, wykonane z dobrze oddychającej tkaniny, z podeszwą o odpowiedniej amortyzacji i ochronie stopy. Helikon-Tex ma w ofercie buty Sentinel MID. Ich cholewka wykonana jest z połączenia skóry i materiału Cordura®. Zastosowana wkładka OrthoLite® zapewni zwiększony komfort w czasie wielogodzinnego chodzenia. Jest wyprofilowana zgodnie z anatomię ludzkiej stopy, a dodatkowo posiada zdolność odprowadzania wilgoci. Dzięki temu buty Helikon-Tex Sentinel MID poradzą sobie także w nieco wyższych temperaturach. Sentinele, dzięki grubej, wielowarstwowej podeszwie, mają bardzo dobrą amortyzację i właściwości antypoślizgowe. To zapewnia dobrą przyczepność, niezależnie od nawierzchni i warunków. Podeszwa Sentineli jest także odporna na olej napędowy.
[Jakie buty do lasu? Na to pytanie odpowiadamy w osobnym artykule]
Działanie w lesie to czasami ciężka praca. Bywa, że trzeba się przedzierać przez gąszcz gałęzi, bywa, że trzeba porąbać twarde drewno na opał lub wystrugać narzędzia z drewna. Warto zatem zabezpieczyć odpowiednio ręce. Rękawiczki, bez względu na porę roku, to niezbędny element wyposażenia każdego bushcraftera. Do takich aktywności świetnie nadają się rękawice Helikon-Tex Rangeman. Ich wierzchnia część wykonana jest z tkaniny nylonowej z domieszką elastanu, która gwarantuje komfort i wentylację podczas wielogodzinnego noszenia. Część wewnętrzna wykonana jest ze skóry, która zapewni doskonałe czucie trzymanych przedmiotów. Rzepy pozwolą optymalnie dopasować rękawice do dłoni, a pętelka daje możliwość zawieszenia rękawic lub przypięcia do spodni.
Las to siedlisko insektów, zwłaszcza gdy rozbijemy biwak w okolicy jeziora lub mokradeł. W nierównej walce z insektami pomoże nam moskitiera na głowę pasująca do większości czapek i kapeluszy. Wszakże komary, meszki potrafią zmusić do odwrotu nawet najtwardszego człowieka lasu. Całą niezbędną odzież pomieszczą pojemne plecaki taktyczne wykonane z lekkich i niezwykle wytrzymałych materiałów.
