23.04.2016

Buty wysokogórskie Zamberlan Karka – czy podołają czterem żywiołom?

Buty w górach to rzecz podstawowa. Dobre buty zapewniają właściwą ochronę przed otarciami, zimnem, wilgocią oraz komfort. Czym wyżej, tym większą rolę odgrywa odpowiednie obuwie. W górach wysokich, na poziomie 6000 m n.p.m., dobry but to kwestia „być albo nie być”. Który model najlepiej sprawdzi się w tak ekstremalnych warunkach? Postanowiliśmy zapytać eksperta- Marcina „Yeti” Tomaszewskiego- autora górskiego projektu 4 Żywioły oraz wielu wymagających przejść wielkich ścian na całym świecie .

                       

W poniższym artykule dzielę się swoją opinią na temat nowych butów Zamberlan Karka, które towarzyszyły mi już w kilku wyprawach, m.in. w ostatniej ekspedycji na Annapurnę IV, oraz innych modelach butów od tej firmy, których używałem do tej pory.

Przez ostatnie kilka lat wspinałem się w poprzedniej wersji butów Zamberlan Karka – Denali 6000. Był to model przeznaczony przez producenta do działalności wysokogórskiej na poziomie 6000 m n.p.m., a więc w terenie, który dość często odwiedzam. Przez kilka lat użytkowania, zdążyłem przywiązać się do tego modelu. Był to but spełniający w zasadzie wszystkie moje wymagania. W Denali 6000 wytyczyłem m.in. nową drogę na Ziemi Baffina i północnej ścianie Trollveggen w Norwegii. Naprawdę świetny but, dużo razem przeszliśmy, dosłownie i w przenośni. Biorąc pod uwagę fakt, że model Denali nie jest już aktualnie produkowany, przyjrzyjmy się lepiej jego następcy.

Nadchodzi nowe

Następcą modelu Denali jest Zamberlan Karka 6000 RR. Początkowo miałem obawy czy Zamberlan nie popełnił błędu wypuszczając nowszą wersję, która przecież różni się od poprzednika nie tylko detalami wykonania czy kolorem. Budowa buta jest tu zupełnie inna niż w Denali. W Karce brak overboota, wykorzystano również inne materiały i rozwiązania. Następca Denali jednak nie rozczarował mnie ani trochę. Buty Karka 6000 towarzyszyły mi już podczas kilku wypraw i miałem okazję sprawdzić je w różnych warunkach. W związku z tym, że spędzam w górach świata naprawdę sporo czasu, miałem już okazję intensywnie używać obu modeli, ale także wielu innych butów wysokogórskich (nie tylko marki Zamberlan). Jaki jest nowy produkt Zamberlana? Pytacie o pierwsze wrażenia, zalety i wady nowego buta oraz porównanie do poprzednika? Odpowiedź poniżej.

Zalety butów Zamberlan Karka

Początkowo obawiałem się braku overboota. W głębokim śniegu wysoki overboot zapobiega wpadaniu śniegu pod nogawkę. Poprawia też termikę i wentylację. Jednak w trakcie mojej ostatniej wyprawy na Annapurnę IV moje wątpliwości zostały rozwiane, a brak overboota wcale mi nie przeszkadzał. Po metrowym opadzie śniegu zmuszeni byliśmy do ciągłego torowania. Mijały godziny ciężkiego i mozolnego przedzierania się przez zaspy świeżego śniegu. But okazał się szczelny, a w połączeniu z nogawką moich spodni membranowych stworzył dobrą samowentylującą się kompozycję. Warto zwrócić uwagę, że górna część buta została wykończona miękką neoprenową osłoną zapobiegającą przedostawaniu się śniegu do środka buta. Uważam, że takie rozwiązanie w butach tego typu nie ustępuje klasycznym butom dwuczęściowym, a nawet ma swoje atuty.

Zamberlan Karka podczas wspinaczki

Karka w akcji (fot. autor)

Buty Karka dzięki mocnemu wiązaniu i dość sztywnej konstrukcji bardzo mocno trzymają kostkę co poprawia wygodę i bezpieczeństwo. Wyposażono je w zaawansowany system sznurowania, który składa się z mocnych zaczepów. Z kolei dolną część można niezależnie wyregulować specjalnymi blokadami z ząbkami, które odpowiadają za nie poluzowywanie się sznurówek.

Elementem konstrukcji buta, który ja doceniam najbardziej, jest jego sztywność- pomogła mi w trakcie wspinaczki na trudnych wyciągach na północnej ścianie Trollveggen. Warunki atmosferyczne, ogrom przedsięwzięcia oraz trudności techniczne z jakimi przyszło mi się tam mierzyć, nie pozostawiają wątpliwości: Karki doskonale nadają się właśnie do tego typu działalności górskiej. W mojej opinii, są idealnym kompromisem pomiędzy odpowiednią termiką, sztywnością, komfortem i wagą. Warto w tym miejscu wspomnieć o kilku technicznych rozwiązaniach zastosowanych w tym modelu. Cholewka wykonana jest w większości z materiału o zwiększonej odporności na przetarcia czy rozcięcia, a jednocześnie jest elastyczna, co pozwala na optymalne dopasowanie buta do stopy. Dolna partia buta wzmocniona została pełnym otokiem z wytrzymałej gumy.

Zamberlan Karka - na ścianie, w połączeniu z rakami

Karki są idealne na trudne warunki (fot. autor)

Waga Karki jest również jednym z atutów tych butów. Wydają się lżejsze niż buty konkurencji i poprzedni model Zamberlana. Nie wiem czy stało się to za sprawą mniej skomplikowanej konstrukcji, braku overboota, czy zaawansowanych materiałów. Jednak, na szczęście, walka o każdy gram nie została posunięta do granic absurdu. To zdarza się często w przypadku sprzętu wspinaczkowego, plecaków, butów podejściowych czy biegowych. Najczęściej cierpi na tym wytrzymałość i żywotność. Zamberlan nie dopuścił, nawet w najmniejszym stopniu do obniżenia jakości czy wytrzymałości materiałów. Karki są pancerne, podobnie jak ich poprzednik – Denali 6000, a jednocześnie lżejsze – ważą około 2668 g dla rozmiaru 42.

Kilka słów od Janusza Gołąba

O butach Zamberlan Karka rozmawiałem z Januszem Gołębiem. Ma za sobą doświadczenie w użytkowaniu wielu różnych modeli (przeczytać o tym można w artykule Janusza ,,Historia butów wysokogórskich”). Oto co mi powiedział o Karce:

,,Używałem modelu Karka i bardzo go sobie chwalę. Moją uwagę szczególnie przykuło wyjątkowo dobre dopasowanie pięty wewnętrznej, a także całe wyprofilowanie buta. Wypróbowałem już sporo modeli, ale długo szukałem buta, który byłby dla mnie tak wygodny i uniwersalny jak Karka. Buty marki Zamberlan zapewniają bardzo wysoki poziom komfortu, nawet przy bardzo długich podejściach z dużym obciążeniem. Podeszwa Karki jest wytrzymała, dobrze absorbuje uderzenia, świetnie amortyzuje, zapewnia dobrą przyczepność na mokrych kamieniach, a wraz z gumowym otokiem tworzy coś na kształt ,,niezniszczalnego pancerza”. Nie mam również żadnych zastrzeżeń co do termiki czy nieprzemakalności buta. Warto dodać, że buty świetnie sprawdzą się w duecie z automatycznymi rakami.” Zgadzam się z Januszem w stu procentach.

Zamberlan Karka to but wygodny i uniwersalny

Zamberlan Karka to but wygodny i uniwersalny- zgodnie podkreślają Marcin Tomaszewski i Janusz Gołąb (fot. 8a.pl)

Podsumowanie

Wiatr, zimno, woda, tropik… To właśnie takie warunki drastycznie zmieniają oblicze górskich ścian, które czasem stają się pułapką bez wyjścia – bez szansy na dalszą wspinaczkę, ale czasem i bez szansy na szczęśliwe zejście ze ściany. W przeciągu ostatnich lat technologia pozwoliła nam odpowiednio przygotować się do zmagań z żywiołem. Buty Zamberlan Karka 6000 są na to żywym dowodem. Podsumowując: na pewno zabieram je ze sobą na kolejną wyprawę.

Plusy Minusy
+ dobra termika i wentylacja buta – buty dość trudno się zakłada
+ zastosowane rozwiązania i technologie – niektórym może przeszkadzać brak overboota
+ wygoda i uniwersalność buta – nieprzyzwyczajonym buty mogą wydawać się zbyt sztywne
+ waga butów
Specyfikacja techniczna
cholewka materiał Superfabric, mikrofibra (formowana w technologia F.W.S – Foot Wrapping System)
krój wysokie
otok pełny otok 360° (technologia Rubber Reinforcement System)
podeszwa Vibram Tenton + Zamberlan PCS
podszewka materiał
raki automatyczne i półautomatyczne możliwość stosowania (PCS system mocowania raków automatycznych)
śródpodeszwa pianka PU potrójnej gęstości
waga ok. 2668 g (dla pary rozmiaru 42)

Autor: Marcin „Yeti” Tomaszewski – wspinacz, alpinista, autor górskiego projektu 4 Żywioły, na swoim koncie ma wiele wielkościanowych przejść  na całym świecie .

                 

Udostępnij

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.