09.01.2021

Aleksander Skorupa – fizjoterapia dla wspinaczy. Zapis podcastu

W trzydziestym trzecim odcinku Górskiego Podcastu 8a.pl Piotr Czmoch rozmawia z Aleksandrem Skorupą o tym, jak zapobiegać kontuzjom oraz o tym, kiedy niezbędna może okazać się interwencja fizjoterapeuty.

                       

Wspinaczka może być życiową pasją lub ulubionym hobby. Niezależnie od naszego poziomu sportowego, chcemy cieszyć się pełnią naszych możliwości. Nawracające kontuzje mogą nam to znacznie utrudnić, a nawet uniemożliwić. Dlatego warto im zapobiegać oraz, jeśli już się pojawią, leczyć pod okiem dobrego specjalisty.

Czym jest fizjoterapia?

Fizjoterapia i masaż to nie tylko naprawa ciała, ale także dbanie o jakość wspinania. Dbanie o to, by ciało działało na najwyższych obrotach. Wszelkie napięcia spoczynkowe, popularnie zwane napiętymi mięśniami, odbierają nam nieco skuteczności wspinaczkowej, w zależności od ich rozmiaru. Zatem masaż i fizjoterapię można traktować jako profilaktykę. Ponadto wspinanie jest sportem bardzo kompleksowym, trudnym, wymagającym dla ciała i promuje nadużywanie określonych grup mięśniowych. Zatem może sprzyjać nadmiernym napięciom, obciążeniom, a w konsekwencji zmianom strukturalnym, które mogą prowadzić do chronicznego bólu.

Dwa kierunki postępowania

Pierwsza sprawa to masaż, rozluźnianie, a druga kwestia to zestaw ćwiczeń, które wzmacniają słabe strony. Jak każda terapia manualna, fizjoterapia opiera się na ćwiczeniach. Ich celem jest zrównoważenie dysproporcji, które biorą się z nadmiernych obciążeń danych grup mięśniowych. W receptorach powięzi nerwy mięśni kurczących są nadmiernie pobudzane. Fizjoterapia ma za zadanie najpierw pozbyć się zrostów powięziowych w ciele, a następnie aktywację zaniedbanych, mało używanych grup mięśniowych, aby przywrócić równowagę. Zrosty powięziowe tworzą się przez lata. Likwiduje się je przez głęboki masaż powięziowy i wszelkie manipulacje tkanką miękką.

Kiedy należy zainteresować się biomechaniką?

Wspinanie bez wystarczającej wiedzy jest mocno kontuzjogennym sportem. Na początku przygody ze wspinaniem jest to najbardziej istotne, ponieważ łatwo nabrać nieodpowiednich nawyków. Wraz z postępem sportowym przeprowadzamy coraz bardziej intensywny trening, co daje nam wzgląd w naszą fizjologię ruchu. Dlatego osoby początkujące powinny skonsultować się z fizjoterapeutą oraz być pod opieką instruktora.

Do najbardziej zaniedbanych grup mięśni i wspinaczy należą mięśnie głębokie, stabilizujące ciało. Powoli się to zmienia dzięki aktywności treningowej najlepszych wspinaczy, którzy prezentują ćwiczenia wspomagające stabilizację ciała. U najlepszych wspinaczy trening specyficzny pod wspinanie to tylko pewien element całego treningu. Pogłębiają oni naszą świadomość, iż tylko trening kompleksowy pozwoli na harmonijny rozwój struktur ruchowych.

Nauka w służbie sportu i rekreacji

Gdybym nie złapał swego czasu wszystkich kontuzji wspinaczkowych, to pewnie nigdy bym się nie zainteresował terapią manualną. Jeszcze dwadzieścia lat temu wiedza na temat funkcjonowania tkanki łącznej była tak nikła, że oferowano dwa zalecenia: zakaz wspinania albo operacja.

Obecnie wiemy, że lokalizacja bólu niekoniecznie jest taka sama, jak lokalizacja kontuzji czy nadwyrężenia. Nadal uczymy się o naszym ciele. Ale już wiadomo, że kontuzja danego obszaru świadczy o głębszym i poważniejszym problemie.

Ciało, tak samo jak nasza psychika, działa na poziomie świadomym oraz podświadomym. Należy być wyczulonym na pierwsze, subtelne sygnały bólowe i już wówczas interweniować, a nie czekać, aż kontuzja się rozwinie i pogłębi. Na początku problemów już jedna sesja u fizjoterapeuty potrafi rozwiązać problem.

Jak wyleczyć się z kontuzji?

Prawidłowe wykonywanie ćwiczeń zleconych przez fizjoterapeutę jest kluczowe. Pacjent otrzymuje zestaw ćwiczeń, wykonuje je w domu, a potem, podczas kolejnej wizyty może się okazać, że nie robił tego właściwie. Jeśli komuś brak świadomości własnego ciała, to właśnie wówczas jest najbardziej narażony na kontuzje. Takie osoby nie rozpoznają pierwszych sygnałów od ciała albo lekceważą je. Zgłaszają się po pomoc dopiero wówczas, gdy problem jest poważny.

Aleksander Skorupa podcast 8academy
Aleksander Skorupa: Dbajmy o sumienne i poprawne wykonywanie zleconych przez fizjoterapeutę ćwiczeń (fot. 8academy)

Jeśli ma się kontuzję, przede wszystkim trzeba znaleźć specjalistę od pracy z ciałem: fizjoterapeutę, osteopatię, masażystę. Warto znaleźć kogoś, dla kogo ta praca jest pasją. Taka osoba będzie dążyć do sedna problemu, zadba o nas.

Ale jeśli już otrzymujemy od fizjoterapeuty zestaw ćwiczeń, wykonujmy je uważnie, sumiennie i regularnie.

Kiedy do lekarza?

Jeżeli mamy do czynienia z traumą, urazem, to jest to sprawa dla lekarza. Podobnie jeśli mamy zaburzenia motoryczne, pogłębiające się i utrwalające przez wiele lat, to faktycznie operacja może być jedynym rozwiązaniem, bo patologiczne zmiany są głęboko utrwalone. Nikt nie budzi się rano, ważąc 150 kg, tylko pracował na to przez lata. Podobnie nikt nie budzi się pewnego ranka z poważną dysproporcją mięśniowo – stawową – to także dzieje się i pogłębia latami.

Dlaczego masaż powięziowy jest bolesny?

Masaż rozluźniający mięśnie, czyli masaż klasyczny działa na konkretny mięsień, rozluźniając go. Z punktu widzenia tensegracji dodaje on jeszcze bodźca do tego, co już i tak jest przebodźcowane. Do pewnego stopnia masaż klasyczny działa, ale wiemy dziś, że masaż powięziowy podziała na ciało bardziej kompleksowo, bo zajmuje się całym systemem napięć, a nie konkretnym miejscem.

Masaż powięziowy nie ma nic wspólnego z delikatnym pocieraniem. Żeby było lepiej, najpierw musi być gorzej. Jeśli mamy jakiś przetrwały zrost powięziowy, to musi on zostać rozerwany. Masaż powięziowy może być bardzo bolesny. Jeśli jakaś powięź jest zrośnięta, oblepiona włóknami kolagenowymi, to trzeba te struktury porozrywać. Czyli należy znaleźć i zlikwidować zatory w przewodzeniu energii kinetycznej. Trzeba, mówiąc kolokwialnie, wyciągnąć ból na zewnątrz, by się nim zająć. Kiedy bowiem mamy jakiś problem, nasze ciało kompensuje nadwerężoną strukturę przy pomocy innych, które na skutek tego procesu ulegają przeciążeniu.

Fizjoterapia pomaga także zapobiegać kontuzjom

Widzę u początkujących wspinaczy, że brak siły pewnych grup mięśniowych sprawia, że nie wykorzystują oni określonych technik albo robią to źle, przez co przyczyniają się do powstawania kontuzji. Właściwa stabilizacja głęboka wpłynie nie tylko na samo wspinanie, ale na ogólną sprawność i sprężystość. Rozciągajmy się więc, wzmacniajmy słabe strony, rozbudowujmy mięśnie głębokie.

Czasem do kontuzji doprowadza nas psychika: rozbuchane ego, nadmierne ambicje, skupienie na cyfrze. Kolejną sprawą jest odżywianie. Czasem przez nadmiernie odchudzanie, czasem przez swoje przekonania nie dostarczamy ciału wszystkich wartości odżywczych.

Dziękuję za rozmowę!

Zachęcamy do słuchania Podcastu Górskiego 8a.pl. Pełna wersja rozmowy dostępna jest za pośrednictwem serwisów:

#robimywgórach
#robimywpodcastach

                 

Udostępnij

W Temacie

Zobacz również

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.