Są sytuacje i aktywności - takie, jak wspinaczka lodowa czy narciarstwo - w których spodnie membranowe bywają niezbędne. Ale amator górskich wycieczek także powinien rozważyć ich zakup.
Oczywiście będą to zupełnie różne modele, dostosowane do odmiennych wymagań. Spodnie z membraną – jakie wybrać? – tak brzmi pytanie, na które poszukamy w tym artykule odpowiedzi. Poniżej przygotowaliśmy garść informacji na temat tego typu odzieży. Oto co mają do zaoferowania spodnie membranowe.
Skoro tematem niniejszego artykułu są spodnie membranowe, na wstępie warto w paru słowach przybliżyć element, który je definiuje. Membrana to rodzaj powłoki, która posiada pory, stanowiące skuteczną barierę dla kropel wody, ale równocześnie przepuszczające parę wodną. Dzięki niej wspomniana odzież będzie nieprzemakalna, a zarazem oddychająca. Nic dziwnego, że kurtki i spodnie membranowe to najlepszy wybór, gdy aktywność fizyczna prowadzona ma być w niesprzyjających warunkach pogodowych.
[Po szczegółowe informacje na temat membran odsyłamy do artykułu poświęconego kurtkom membranowym.]
Od lat membraną najbardziej rozpoznawalną na świecie jest GORE-TEX®. Wybór wyrobów tej właśnie marki, to nie tylko ukłon w stronę legendy, która przed laty zrewolucjonizowała rynek outdoorowy. Amerykański producent proponuje nam coraz nowsze i jeszcze bardziej dopracowane rozwiązania. Specjalny system kontroli produktów finalnych, które wykorzystują membranę ze znaczkiem GORE-TEX®, daje gwarancję, że do naszych rąk trafi odzież najwyższej jakości. Taka, w przypadku której nieprzemakalność i oddychalność nie są jedynie pustymi frazesami.
[Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule “GORE-TEX® – przewodnik po najpopularniejszej membranie świata”.]
Jeżeli kupujemy spodnie z inną membraną, wyznacznikiem jakości powinna być renoma firmy, która je uszyła. Topowy producent zwykle dba o dobre komponenty. Zakup spodni nieznanej marki z równie enigmatyczną nazwą membrany to pomysł obarczony bardzo wysokim ryzykiem. Może się bowiem okazać, że po ich ubraniu i intensywniejszym marszu, pot będzie nam spływał po nogach…
Skąd wiemy, czy dana membrana sprosta wyzwaniu, jakie dla niej szykujemy? Wskazówką powinny być parametry umieszczone w specyfikacji technicznej. Przyjęło się, że wodoodporność nie powinna być niższa, niż 10 000 mm H2O (to wartość, od której wspomniany współczynnik kształtuje się na poziomie określanym jako “zadowalający”).
Drugim parametrem będzie oddychalność. Tutaj spotkać się możemy z dwiema metodami. Gdy obok wartości liczbowej widnieje jednostka g H2O/m2, powinniśmy celować w jak najwyższe liczby. Inaczej sprawa się ma, ze współczynnikiem oporu parowania RET – im jest on mniejszy, tym dla nas lepiej (RET 4 oznacza, że membrana stawia mniejszy opór parze wodnej niż ta, której RET wynosi 8).
Mówi się, że jeśli coś jest do wszystkiego, to znaczy, iż jest do niczego. Także w obrębie takiej kategorii, jak spodnie GORE-TEX®, trudno o model, który sprawdziłby się w przypadku każdej, możliwej aktywności. Szeroka oferta, z jaką wychodzą do nas marki outdoorowe, umożliwia jednak ścisłe dopasowanie modelu, do tego, co zamierzamy robić oraz do naszych indywidualnych oczekiwań. Dla niepoprawnych optymistów, którzy wciąż wierzą w istnienie rozwiązań w pełni uniwersalnych, mamy przykład. Czy jest tu ktoś, kto potrafi wyobrazić sobie, powtarzające się co wyjazd, upychanie do małego, wycieczkowego plecaka narciarskich spodni, tylko po to, by skorzystać z nich gdy na tatrzańskim szlaku złapie nas deszcz? To, delikatnie mówiąc, mija się z celem.
Na potrzeby tej publikacji postanowiliśmy dokonać podziału całej kategorii na trzy podgrupy – odpowiadające konkretnym aktywnościom. Przy każdym opisie zamieściliśmy zbiór najważniejszych cech, jakimi powinny charakteryzować się spodnie reprezentujące daną kategorię.
Ale zanim jeszcze przejdziemy do prezentacji wspomnianego podziału, chcemy opowiedzieć o czymś, co czasami nam umyka, a jest dosyć istotne. Jeżeli naprawdę zależy nam na tym, by spodnie stawiły czoła nie tylko lekkiej mżawce, ale były w pełni wodoodporne, to oprócz dobrych współczynników (powyżej 10 000 mm H2O), muszą mieć także podklejone szwy! Bez tego cała wodoodporność membrany na nic się nie przyda.
Każdy, kto chodzi po górach, z pewnością wielokrotnie zmuszony był do marszu w deszczu. W przeważającej większości piechurzy mają ze sobą kurtki GORE-TEX®, które chronią przed opadami. Gorzej ze spodniami. To prawda, że kluczowe znaczenie ma ochrona górnej części ciała, która wychładza się dużo szybciej niż nogi, ale przemoczone spodnie także mogą przyczynić się do wyziębienia organizmu. Poza tym marsz jest wówczas dużo mniej przyjemny. Konsekwencją przemoczenia spodni mogą być na przykład mokre stopy – bo nawet jeśli mamy obuwie uzbrojone w dobrą membranę, to przy intensywnym opadzie woda prędzej czy później zacznie spływać po nogach, dostając się do buta od góry.
Najlepszym rozwiązaniem będzie spakowanie do plecaka spodni przeciwdeszczowych, które w razie potrzeby służyć będą pomocą. Podobnie jak w przypadku kurtek zabieranych „na wszelki wypadek”, spodnie te powinny być jak najlżejsze (ich waga oscyluje zwykle wokół 350 g) i mieć niewielką objętość po spakowaniu. Niektóre modele turystycznych spodni z membraną można upchać do jednej z kieszeni, co rozwiązuje problem braku pokrowca.
Tego typu spodnie mają zwykle elastyczny ściągacz w pasie i u dołu nogawek. Jest to optymalne rozwiązanie, ponieważ nie zwiększa ich wagi, zapewniając jednocześnie dobre dopasowanie.
Wybierając odpowiednie spodnie membranowe, warto zwrócić uwagę na krój. Będziemy je zwykle zakładać na lekkie spodnie trekkingowe, nie mogą więc być zbyt wąskie. Niektóre spodnie mają profilowane kolana, co z pewnością pozytywnie wpływa na komfort użytkowania. Chodzi o to, iż podczas marszu nie blokują się w tym newralgicznym miejscu.
Bardzo przydatne mogą być też zamki po bokach nogawek. Niektórzy producenci wszywają je na całej długości, inni tylko do pewnej wysokości, np. do kolan. Możliwość rozpięcia nogawek spodni jest jednym z najbardziej istotnych patentów – dzięki takiemu rozwiązaniu możemy ja zakładać (i zdejmować) bez konieczności ściągania butów. Ważna uwaga – jeżeli spodnie rozpinają się jedynie u dołu (gorszy wariant), sprawdźmy podczas przymierzania, czy będziemy w stanie je założyć także w obuwiu. Weźmy poprawkę na to, że buty mogą być ubłocone, w związku z czym przy przeciskaniu ich przez wąskie nogawki zabrudzimy spodnie od środka (a następnie ubrudzimy te spodnie, które chcemy chronić przed przemoczeniem). Ważne też, by zamki były dobrej jakości. Jeżeli nie są kryte wodoodporną listwą, powinny być bryzgoszczelne (laminowane), żeby nie przeciekała przez nie woda.
Kieszenie występują opcjonalnie. Zazwyczaj nic w nich się nie nosi, więc ich brak nie jest w żadnym wypadku wadą rozważanego przez nas modelu.
W przypadku spodni turystycznych, ewentualne wzmocnienia są zbędne, a do tego niekorzystnie wpływają na oddychalność i podnoszą wagę. W praktyce ich użyteczność jest żadna.
Na koniec warto zaznaczyć, że na rynku dostępne są także modele spodni na deszcz, nieposiadające membrany. Będą one jednak łatwiej przepuszczały wodę, albo zachowają pełną wodooszczelność, ale kosztem oddychalności (jak foliowa peleryna).
To spodnie specjalistyczne, dlatego powinny się charakteryzować innymi cechami, niż spodnie turystyczne. Dla użytkowników nadal istotne znaczenie będzie miała oddychalność (ze względu na intensywny charakter aktywności powinna być nawet nieco większa) ale kluczową cechą będzie pełna wodoodporność. Podczas wspinania lodowego czy alpejskiego nie możemy sobie bowiem pozwolić, by spodnie membranowe przemakały. Wybierając ten typ, zwracajmy szczególną uwagę na rodzaj i parametry zastosowanej membrany – powinna to być wersja wysokiej klasy.
Krój musi być ściśle dostosowany do aktywności, profilowane kolana powinny być więc standardem. Wyższy tył ochroni natomiast plecy przed podwiewaniem. Nogawki nie mogą być zbyt obszerne, ponieważ będą przeszkadzać podczas wspinaczki czy marszu w rakach, stwarzając niebezpieczeństwo zahaczenia jednym z zębów.
Występowanie wzmocnień po wewnętrznej stronie nogawek u dołu spodni, wydaje się być w pełni uzasadnione. Ich zadaniem jest ochrona przed przetarciem czy przedziurawieniem, w przypadku kontaktu materiału z zębami raków. Dyskusyjne, a w większości przypadków wręcz niepotrzebne, są natomiast wzmocnienia na kolanach. Wpływają one na zwiększenie masy spodni, a oddychalność w miejscach ich zastosowania zdecydowanie spada. Wydaje się więc, że wady tego rozwiązania są znacznie poważniejsze, niż potencjalna korzyść polegająca na wzmocnieniu spodni.
Oczywiście spodnie tego typu muszą być odporne na przetarcia, ale dotyczy to całości, a nie wybranych ich fragmentów (kolan). Zwróćmy więc uwagę na jakość materiału zewnętrznego. Niektóre modele mają dodatek elastanu, który zapewnia niewielką rozciągliwość. Większość spodni to jednak typowe wersje „ceratowe”, określane też jako “pancerne”.
Innym dodatkiem wpływającym na komfort użytkowania spodni są szelki, które możemy założyć w razie potrzeby. Przydadzą się na przykład wtedy, gdy będziemy się poruszać z ciężkim plecakiem. Dzięki nim ograniczymy ryzyko zsuwanie przez plecak spodni i odsłaniania pleców. Idealnie jeżeli są one opcjonalne, tzn. nie wszyto ich na stałe. Sami możemy wówczas zdecydować czy są nam potrzebne, czy nie. Na najcięższe warunki pogodowe warto rozważyć spodnie z wyższym stanem oraz szelkami, czyli tzw. ogrodniczki.
W tym przypadku niezbędne są zamki po bokach nogawek. Najlepiej wszyte na całej długości spodni (łącznie z pasem), gdyż wówczas ich zakładanie jest najłatwiejsze i możemy to zrobić mając na sobie ciężkie buty oraz raki. W większości przypadków będą to zamki bryzgoszczelne (laminowane).
Spodnie membranowe, o jakich tu mowa, zwykle mają kieszenie. Także one powinny być zaopatrzone w laminowane zamki.
Fartuchy przeciwśnieżne nie są niezbędne – mogą się przydać w kopnym śniegu, ale na lodospadzie już niekoniecznie. Jeżeli spodnie są w nie wyposażone, dobrze jeśli jest możliwość ich odpięcia.
Wspinaczkowo-wyprawowe spodnie z membraną mogą być używane także do skituringu. Ważne, by nogawki miały odpowiednią średnicę, która pozwoli założyć je na buta. Wszystkie powyższe cechy przydadzą się zarówno podczas podejścia, jak i w trakcie zjazdu.
Narciarskie spodnie membranowe mają wiele cech wspólnych ze spodniami opisanymi powyżej, ale można też wskazać kilka dosyć istotnych różnic. Oto co wyróżnia tę kategorię:
Spodnie membranowe zapewnią ochronią przed deszczem i śniegiem. Optymalny ich wybór przełoży się także na komfort i ułatwi realizację postawionych sobie celów.
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.