26.07.2021

Jaka lampa turystyczna? Czym oświetlić namiot i kemping?

Ciemność! Widzę ciemność, ciemność widzę! Któż z nas choć raz nie miał takiej sytuacji na kempingu? Zmrok pokrył lasy, góry i polany, czołówka została w domu, telefon się rozładował, a gaz w zapalniczce na zbyt długo nie wystarczy. Jak ugotować obiad? Jak poczytać książkę lub pograć w karty?

                       

Wielu turystów uważa, że oświetlenie na kempingu nie jest niezbędnym elementem wyposażenia. Zwłaszcza, gdy podróżujemy piechotą lub rowerem i liczymy każdy gram w plecaku. Kempingowi minimaliści powiedzą, że wystarczy czołówka. Jednak lampa kempingowa ma zalety i możliwości, których czołówka nigdy mieć nie będzie. Daje przyjemne, miękkie, rozproszone światło. Nie oślepia. Oświetla większy obszar. Nie tworzy tak silnych kontrastów jak czołówka, dzięki czemu nie męczy oczu.

Wieczory jednak bywają długie, ileż można się gapić w gwiazdy? Wygodna lampa turystyczna, którą można postawić na stoliku kempingowym, na trawie, zawiesić na gałęzi lub w namiocie nie tylko pomoże łatwiej wykonać wiele czynności ale sprawi również, że atmosfera na biwaku będzie wyjątkowa, rzec można romantyczna. Zatem jeśli wyjeżdżasz na kemping, sam lub z rodziną, na weekend czy na dłużej, warto znaleźć miejsce w bagażu na lampę turystyczną. Zwłaszcza, że producenci Robens, Outwell, Black Diamond, Ledlenser i Goal Zero oferują dziś cały wachlarz modeli odpowiednich dla różnych potrzeb i warunków. A gdy przyjdzie czas, lampę zawsze można zgasić i cieszyć się ciemnością.

Robens Lighthouse – jedna z mocniejszych lamp turystycznych (fot. Robens)

Cechy lamp turystycznych. Na co zwrócić uwagę?

Wśród mnóstwa informacji i parametrów współczesnego sprzętu łatwo się pogubić. Na co zwrócić zatem uwagę wybierając lampę turystyczną odpowiednią do rodzaju aktywności, którą uprawiacie? Kilka informacji pozwoli wam porównać opisywane poniżej produkty a potem cieszyć się nimi w górach, lasach czy nad jeziorami.

Jasność, barwa światła i długość świecenia

Parametry dawanego przez lampę światła to chyba najbardziej istotna sprawa. Jasność świecenia określa się w lumenach (lm) i każdy producent podaje ją na opakowaniu. Lumen to jednostka miary strumienia świetlnego w układzie SI. Pomijając zawiłą fizykę – im więcej lumenów tym więcej światła wytworzy dana lampa turystyczna. Nie mniej ważnym parametrem w przypadku oświetlenia LED jest barwa światła. W przypadku latarek, którymi oświetlamy teren, rzadko kiedy patrzymy na ich źródło światła. Często jest to nawet niemożliwe lub niebezpieczne dla oczu. Na lampę turystyczną stojącą na stoliku lub wiszącą w namiocie naturalnie będziemy patrzeć. Zatem musi ona dawać światło bezpieczne dla oczu o temperaturze zbliżonej do naturalnego światła dziennego. Barwę światła podaje się w Kelvinach. Barwy ciepłe to przedział między 2200 a 3200K, neutralne to 3300 – 4500K. Powyżej zaczynają się barwy zimne, wręcz niebieskie. Najbardziej przyjemna dla oczu będzie barwa ok 3000K.

Gdy cywilizacja daleko, od lampy turystycznej wymagamy by na jednym ładowaniu lub na jednym komplecie baterii świeciła jak najdłużej. Długość pracy to podstawowy parametr. Podaje się go w godzinach (h). Większość lamp ma możliwość regulacji mocy dawanego światła a co za tym idzie długości pracy. Warto zwrócić uwagę, że najczęściej maksymalny czas świecenia określony jest dla najbardziej oszczędnego (czyli najciemniejszego) trybu świecenia danej lampy.

jaka lampa turystyczna
Nawet jeśli podróżujemy “na lekko” kompaktową lampę warto zabrać pod namiot (fot. Robens)

Sposób zasilania

Różne lampy mają różne metody zasilania. Wybór tej odpowiedniej dla ciebie zależy od tego, gdzie będziesz używał danej lampy. Producenci mają w ofercie lampy na baterie – dobre rozwiązanie, gdy wiemy, że nie będziemy mieli dostępu do sieci elektrycznej lub paneli fotowoltaicznych. Z drugiej strony baterie (a przecież zawsze trzeba wziąć kilka zapasowych) są ciężkie i wiążą się z produkcją trudnych do utylizacji odpadów. Lampy ładowane przez USB są z reguły lżejsze i będą dobrym rozwiązaniem pod warunkiem, że będziemy mieli je gdzie ładować. Istnieją jednak modele lamp, które mogą być zasilane w różny sposób – na baterie, przez USB a nawet bezpośrednio z sieci elektrycznej.

Rozmiar i waga

To zawsze ważny parametr w przypadku sprzętu turystycznego. W tym przypadku wybór będzie zależał od sposobu w jaki podróżujemy. Jeśli szukamy produktu, który weźmiemy na piesze wędrówki lub na wyprawę rowerową to niska waga i niewielkie rozmiary będą atutem. Jeśli podróżujemy autem i nie musimy liczyć każdego kilograma, możemy zapakować do bagażnika większą lampę, która da więcej światła na biwaku.

Wodoszczelność

Nocując w terenie trzeba być przygotowanym na każde warunki. W przypadku nagłego deszczu możemy nie zdążyć schować lampy do namiotu. Ulewa może nas złapać również w trakcie wędrówki lub po prostu, gdy wyjdziemy w nocy z namiotu. Łatwo można sobie też wyobrazić sytuację, gdy lampa wpada do stawu czy strumyka lub, gdy wylewamy na nią przypadkiem herbatę. Zatem wodoszczelność to coś na co powinniśmy zwrócić uwagę przy zakupie lampy. Wodoszczelność lampy określa parametr IPX. Im większa cyfra przy nim tym lepsza wodoszczelność produktu. Wiele lamp turystycznych ma wodoszczelność klasy IPX4 lub IPX6. IPX4 to “całkowita ochrona przed spryskiwaniem i zachlapaniem wodą z różnych kierunków z natężeniem do 10 litrów na minutę”. IPX6 to “całkowite zabezpieczenie przed strumieniem wody płynącej z różnych kierunków z wydajnością do 100 litrów na minutę”. Zatem lampa IPX6 spokojnie wytrzyma zanurzenie w wodzie, IPX4 wytrzyma zaś tylko lekki deszcz lub wylaną herbatę.

Lampa turystyczna do namiotu

Szukanie po omacku rzeczy w plecaku, rozkładanie śpiwora po ciemku, albo zdejmowanie szkieł kontaktowych potrafi być naprawdę uciążliwe. A jak napisać list do ukochanej lub choćby poczytać książkę lub przestudiować mapę? Lampa turystyczna do namiotu sprawia, że życie w namiocie jest znacznie prostsze i przyjemniejsze. Zerknijmy jak możemy oświetlić nasz tymczasowy dom.

Lampy kompaktowe do namiotu

Liczysz każdy gram plecaku? Najlepszym wyborem na długie ciemne noce będzie dla ciebie kompaktowa lampa turystyczna. Niewielka i lekka, zmieści się do kieszeni spodni, wsuniesz ją klapę plecaka a namiocie zapewni jednak duży komfort. Takie kieszonkowe modele posiada w swojej ofercie wielu producentów. Zacznijmy od najmniejszych.

Robens Dunkery Beacon Rechargeable – jedna z najmniejszych i najlżejszych lamp (fot. Robens)

Black Diamond Moji to niewielka lampka w kształcie przypominającym kulę. Jedna dioda o jasności 100 lumenów zasilana trzema bateryjkami AAA zapewni nam światło na 70 godzin. Ma wodoszczelną obudowę i można ją postawić lub powiesić. Podobnym rozwiązaniem jest Robens Dunkery Beacon Rechargeable. Różnica jest taka, że to lampa ładowana przez USB. Dzięki temu jest lżejsza, nie ma baterii, waży jedynie 89 g. Na jednym ładowaniu świeci jednak tylko maksymalnie 30 godzin.

Ciekawą propozycję ma dla nas marka Goal Zero. Goal Zero Light A Life Mini ładowana przez USB waży jedynie 68 g. Ma dwa tryby świecenia – bardziej i mniej rozproszony – oraz moc 110 Lumenów. Ale najfajniejsze jest to, że jest to lampa modułowa. Jeśli mamy większy namiot lub więcej osób przy stoliku, możemy łatwo połączyć ze sobą aż cztery takie lampki zapewniając znacznie więcej światła. Lampkę można ładować podłączając ją pod laptopa lub pod power bank taki jak Venture 30.

jaka lampa turystyczna
Modułowe lampy Goal Zero Light a life Mini można łączyć ze sobą (fot. Goal Zero)

Także firma Ledlenser ma coś wyjątkowego. To model Ledlenser ML4 Camping Lamp. Jest tak niewielki, że zmieści się wszędzie. Lampa jest wodoszczelna, ma aż pięć trybów świecenia (w tym tryb migający) oraz czerwoną diodę. Uchwyt w postaci karabinka sprawia, że można ją łatwo zaczepić w zasadzie do wszystkiego a Transportation Lock chroni przed przypadkowym włączeniem lampy. Może być zasilana akumulatorem lub bateriami AAA, co sprawia, że jest bardzo uniwersalna. Na koniec najlepsze – w trybie boost daje aż 300 lumenów!

Duże lampy turystyczne do namiotu lub kampera

Jeśli jednak podróżujemy autem, na dłużej, mamy nieco więcej miejsca niż w plecaku i chcemy by nasz namiot był bardziej komfortowy warto zastanowić się nad rozwiązaniem firmy Outwell. Zwłaszcza, gdy podróżujemy z rodziną, z dziećmi. Outwell ma w swojej ofercie serię lamp podwieszanych, które na pierwszy rzut oka przypominają lampę nad stołem w kuchni. Ale bez obaw, to nie to samo.

Modele Outwell Leonis Lux, Sargas Lux, Orion Lux oraz Pollux Lux to lampy wyposażone w bardzo wydajne diody SMD, które dają moc światła na poziomie ok 500 lumenów oraz barwę światła na poziomie 2900 Kelwinów – miłą dla oka i nie męczącą. Co ciekawe lampy te mogą być zasilane z gniazda USB, baterii MN21/A23 lub… bezpośrednio z sieci elektrycznej. Choć wyglądają na duże (Pollux Lux ma średnicę 25,5cm oraz wysokość 14cm) zrobione są z lekkiego silikonu i można je złożyć minimalizując rozmiary. Orion Lux ma w zestawie nawet pilota do sterowania. Seria tych lamp to również świetne rozwiązanie dla posiadaczy kamperów i miłośników vanlife.

Outwell ma jeszcze inne interesujące rozwiązanie: taśma LED do namiotu czyli Outwell Coxa 1.5. To pas 89 diod o łącznej sile 160 lumenów. Można go podpiąć pod USB ale także pod gniazdka 230 V. Pod namiot można też zabrać zwykłą-niezwykłą “żarówkę” Outwell Epsilon Bulb.

Duże lampy turystyczne na stolik

Jak oświetlić stolik kempingowy? Tak by wygodnie przygotować wieczorny posiłek, zasiąść wygodnie w krześle kempingowym z lampką wina w ręku lub pograć ze znajomymi w planszówki? Na kempingu, jak w domu, życie toczy się wokół stołu, zwłaszcza wieczorami. Warto zatem pomyśleć o większej lampie turystycznej na stolik. Do plecaka takie rozwiązanie może się nie zmieścić, ale gdy podróżujemy autem dobrze je mieć w bagażniku.

Robens Lighthouse to duża lampa kempingowa o mocy 1000 lumenów zasilana bateriami. Posiada możliwość regulacji mocy i barwy światła oraz wygodną rączkę do przenoszenia, dzięki czemu oświetlimy sobie drogę do namiotu lub do lasu. Szeroka podstawa sprawia, że postawiona na stole nie wywróci się i zapewni miłe światło w promieniu kilku metrów. Podobnym rozwiązaniem jest lampa Outwell Carnelian 1000 zasilana bateriami oraz jej nieco słabsza siostra Outwell Carnelian DC 350 zasilana akumulatorem.

Lampa turystyczna przyda się również gdy wieczorem trzeba wyjść z namiotu (fot. Robens)

Lampa turystyczna z akumulatorem

Firma Goal Zero ma dla nas znów wyjątkowy produkt. To lampa Lighthouse 600, która łączy w sobie funkcje oświetleniowe z powerbankiem. Lampa ta posiada wbudowany akumulator o pojemności 5200 mAh, który może zasilić oświetlenie ale także naładować telefon. Można ją naładować aż na trzy sposoby: przez USB, panele słoneczne Nomad lub… za pomocą korby ręcznej – rozwiązanie bezcenne, gdy jesteśmy naprawdę daleko od cywilizacji. Goal Zero Lighthouse 600 generuje moc aż 600 lumenów a dzięki funkcji Multi-Directional Lighting zapewnia 360 stopni jasnego światła. Gdy jednak chcemy oszczędzać baterię możemy włączyć jedynie połowę latarni. Lighthouse 600 ma również imponujący czas pracy: nawet do 320 godzin. Jedyną wadą jest waga – 498 g – ale przy tak rozbudowanej funkcjonalności nie ma się co dziwić.

Wbudowany akumulator, choć o nieco niższej mocy posiada także Black Diamond Apollo. Ta lampa jest nieco mniejsza i lżejsza. Ma ciekawe rozwiązanie z postaci składanych nóżek co sprawia, że postawiona na stole zapewni dobre oświetlenie.

jaka lampa turystyczna
Goal Zero Lighthouse 600 to niezwykle wszechstronna i przemyślana lampa, która spełni swoją rolę w każdych warunkach (fot. Goal Zero)

Lampy gazowe

Tak, na szczęście nadal istnieją takie modele! Niegdyś lampy gazowe były podstawowym wyposażeniem, dziś w erze LED’ów spotyka się je już niezwykle rzadko. Firma Robens jednak nadal ma w swojej ofercie lampę Snowdon Gas Lantern dla miłośników klasycznych i klimatycznych rozwiązań. Lampę Snowdon nakręca się bezpośrednio na kartusz gazowy. Jest niezwykle oszczędna. Przy średnim ustawieniu płomienia zużywa tylko 4 g/h gazu, nakręcona na kartusz 230g da nam światło przez 56 godzin. Do tego waży tylko 122 g i mieści się w kieszeni.

jaka lampa turystyczna
Klasyczne rozwiązania zawsze w cenie (fot. Robens)

Lampa i latarka led w jednym.

Producenci mają w zanadrzu jeszcze jedno rozwiązanie warte uwagi. Dla minimalistów, którzy szukają produktów wszechstronnych, uniwersalnych dostępne są lampy z funkcją latarki. Lub latarki z funkcją lampy. Wystarczy jeden ruch by niedużą lampkę turystyczną zamienić w sprawną latarkę. Jak w przypadku Black Diamond Voyager. To mała, lekka (130 g), wodoszczelna lampka na baterie a jej przesuwana obudowa pozwala szybko zmienić stopień rozproszenia światła. Black Diamond Zip waży z bateriami raptem 100g i mieści się w kieszeni spodni. W najbardziej oszczędnym trybie świecenia zapewni nam światło na około 100 godzin. Podwieszona na haczyku lub postawiona będzie wygodną lampką turystyczną. Gdy trzeba, jednym przyciskiem zmienimy ją w latarkę o mocy 150 lumenów lub w oświetlenie przyciemnione.

Jeszcze bardziej wszechstronnym produktem jest Robens Kirk Lantern. Łączy w sobie nie tylko lampę turystyczną i latarkę, posiada także akumulator o pojemności 2000 mAh umożliwiający ładowanie drobnej elektroniki. Przy tym waży niespełna 200 g.

Turystyczne panele słoneczne

A co, gdy nie mamy dostępu do sieci elektrycznej, do najbliższego sklepu z bateriami jest kilkadziesiąt kilometrów, lampy i czołówki rozładowane a power banki dawno puste? Lub po prostu nie chcemy mieć kontaktu z cywilizacją i doceniamy samowystarczalność? Jest rozwiązanie: turystyczne panele słoneczne. Goal Zero posiada w swej ofercie serię Nomad. Najmniejszy Nomad 5 to urządzenie, które zmieści się nawet w niewielkim plecaku turystycznym, ma rozmiary mniejsze niż zeszyt A4 i waży raptem 360 g. Zapewnia jednak bardzo przyzwoite parametry:  830 mA, 5V, 5W, co pozwala na sprawne ładowanie niewielkich urządzeń. Wersja największa Nomad 20 ma już moc znamionową 20W i napięcie 14-22V, co pozwoli naładować urządzenia bardzo szybko. Nomad 20 to trzy rozkładane, elastyczne panele o wymiarach 30 na 55 cm.

Panele solarne ma również w ofercie firma BioLite, dostępne w dwóch rozmiarach. BioLite Solar Panel 10+ ma baterię 3000mAh, mniejsza wersja BioLite Solar Panel 5+ ma baterię 2200mAh. Dzięki tym urządzeniom, nigdy i nigdzie nie zabraknie Wam prądu.

Pełna energetyczna samowystarczalność dzięki panelom solarnym (fot. BioLite)
                 

Udostępnij

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.