09.09.2022

Jak powstają trasy MTB – Enduro Trails Bielsko-Biała

Jesteś miłośnikiem mtb? Zastanawiało Cię kiedyś jak powstają trasy MTB? Wraz z Enduro Trails Bielsko-Biała uchylamy rąbka tajemnicy. Grzegorz Kloza rozmawia z Kubą Jonkiszem z Enduro Trails.

                       

Rowery mtb pozwalają nam na jazdę po górach po dowolnym trudnym terenie, o którym tylko możemy pomyśleć. Dobrze jest się pomęczyć w dzikim terenie, poszukać własnej linii zjazdu i przestudiować mapy aby w ogóle znaleźć swój cel. Jednak równie przyjemny jest wypad do miejsca, które posiada dobrą infrastrukturę, a wszystkie trasy podane mamy na tacy. I co najważniejsze, wszystkie trasy MTB są na swój sposób unikalne i świetnie przygotowane do jazdy.

Wybraliśmy się z wizytą do bardzo popularnego kompleksu Enduro Trails w Bielsku-Białej. Porozmawialiśmy o tym jak takie trasy powstają i ile trudu kosztuje utrzymanie ich w dobrej kondycji. Aby powstała legalna trasa rowerowa nie wystarczy chwycić za łopaty i wykopać kawałek ziemi. Znaczna część pracy nad taką trasą rozpoczyna się jeszcze na długo przed kopaniem.

Szukasz tras MTB? Sprawdź Enduro Trails Bielsko-Biała (fot. Joanna Kapinos)

Trasy mtb – początki

Powstanie pierwszych tras Enduro Trails związane było z zawodami rozgrywanymi na Koziej Górze i Szyndzielni w 2014 roku, na ich legalizację oraz budowę także łatwiejszych singletracków trzeba było jeszcze poczekać. Stało się to możliwe dopiero w kolejnych latach (2015-2017) za sprawą projektu, który wygrywał kolejne edycje Budżetu Obywatelskiego miasta Bielsko-Biała. Projektowi udało się zebrać sporą ilość głosów rowerzystów oraz mieszkańców, dzięki czemu został w całości sfinansowany. Oczywiście na wstępie trzeba było uzyskać zgody właścicieli terenów na, których miały powstać trasy. W przypadku Koziej Góry nie było trudne (bo to las komunalny), natomiast w przypadku Szyndzielni zajęło ekipie Enduro Trails prawie 3 lata.

W 2015 roku powstały pierwsze cztery trasy (numery tras to kolejność ich powstawania) czyli Stefanka, Twister, Stary Zielony oraz DH+. Dwie pierwsze zostały stworzone całkowicie od zera, począwszy od projektu aż po samo wykonanie. Bardzo dobrze znany wszystkim Twister zawdzięcza swój kręty charakter między innymi ograniczeniom wynikającym z dostępności terenu. Ten był na tyle wąski, że wymusiło to wykonanie sporej ilości zakrętów aby zachować odpowiedni spadek trasy – stąd Twister. Niemniej ciekawą historią może się pochwalić trasa Stary Zielony. Ta w pewnej części przebiega po dawnym zielonym szlaku pieszym. Entuzjaści mtb i enduro jeździli tym szlakiem na długo przed pojawieniem się legalnych tras.

trasy MTB
Historia tras MTB na Koziej Górze i Szyndzielni sięga 2014 roku (fot. Enduro Trails)

Ilu ludzi potrzeba do budowy trasy mtb?

Wydawać by się mogło, że tak duży kompleks jakim jest Enduro Trails Bielsko-Biała zatrudnia kilkudziesięciu pracowników, którzy od rana do wieczora działają z łopatami i ciężkim sprzętem na zboczach góry. Nic bardziej mylnego. W przypadku bielskiej ekipy najczęściej na budowanym odcinku znajduje się jedna koparka (o ile w ogóle) oraz 4-5 osób pracujących manualnie. Nie jest to może najszybsza ekipa budowniczych, ale też nie o to chodzi. Trasy tworzone są z większą precyzją a mniejszym chaosem, nad którym trzeba zapanować.

Średnio można założyć, że w ciągu jednego dnia powstaje od 50 do 250 metrów trasy. Jednak to wszystko zależy od aktualnie panujących warunków, jakości terenu i ilości dostępnych ludzi.  Warto też wspomnieć, że budową i projektem tras zajmuje się tylko i wyłącznie ekipa Enduro Trails. Oczywiście koncepcje przebiegu wszystkich tras w kompleksie stworzone zostały przez ekipę Enduro Trails. To daje dużą spójność całej sieci tras oraz gwarancję, że zostały stworzone przez pasjonatów i ludzi rozumiejących ten sport. Warto to docenić. Nie można zapomnieć o dodatkowej infrastrukturze tras, czyli o mapach i tabliczkach. Je też trzeba zaprojektować, wykonać, a później umiejscowić w odpowiednim miejscu, co koordynuje jedna osoba.

trasy MTB
Wiraże jednej z tras MTB Enduro Trails (fot. Enduro Trails)

Trasy MTB – projektowanie

Zanim jednak pierwsza łopata pójdzie w ruch, trzeba wiedzieć co chce się zrobić, i gdzie. Projektowanie trasy rowerowej to nie jest bułka z masłem. Nie dość, że trzeba się dopasować do uzyskanych zgód i terenu, na którym można pracować, to dodatkowo wymagana jest duża doza wyobraźni przestrzennej oraz znajomość terenu.  Z pomocą przychodzą oczywiście wszelkiego rodzaju mapki. Trzeba też miejsce zobaczyć na własne oczy, by dowiedzieć się gdzie i jakie są możliwości. W kolejnym kroku, kiedy już wiemy co i gdzie, a łopaty czekają w gotowości, potrzebne jest doświadczenie i oddanie się procesowi twórczemu. Trasa ma być cały czas ciekawa dla rowerzysty, a przeszkody, które na niej powstaną dopasowane do ogólnej trudności trasy. Wszystko musi ze sobą współgrać, wszystko trzeba sprawdzać i testować z punktu widzenia rowerzysty. Zmiennych jest wiele. Trzeba oszacować prędkość na danym odcinku, wykorzystać naturalne i już istniejące elementów krajobrazu. Należy też zapewnić możliwość dojazdu służb ratunkowych.

trasy MTB
Wszystkie trasy są szczegółowo zaprojektowane i oznaczone (fot. Enduro Trails)

Trasy MTB – bezpieczeństwo

Aspekty bezpieczeństwa bierze się pod uwagę już na etapie projektowania konkretnej trasy. Zdarza się tak, że do dyspozycji jest świetny teren na trasę, ale kompletnie nie ma do niego dojazdu. Zdarza się, że trzeba iść na kompromis i poprowadzić trasę nieco mniej interesującym terenem ale za to gwarantującym wysoki poziom bezpieczeństwa. Razem z GOPR, na Enduro Trails udało się wypracować podział kompleksu na strefy. Każda z tras podzielona jest na sekcje i dla każdej z takich sekcji działa inna droga dojazdowa. Problemem niestety pozostaje fakt, że nie wszyscy użytkownicy wiedzą na jakiej sekcji się znajdują w chwili wypadku. Dlatego tutaj ważny apel, aby zawsze spróbować zapamiętać w którą sekcję trasy wjeżdżamy! Sekcje te są dobrze oznaczone drewnianymi tabliczkami na ich początku.

Warto też nadmienić, że sam GOPR w ostatnich latach bardzo mocno się rozwinął na tym polu. Część ratowników to również zapaleni kolarze, co z pewnością jest pomocne w dotarciu do poszkodowanego. Dodatkowo goprowcy posiadają na wyposażeniu specjalne nosze, które mają możliwość zabrania poszkodowanego wraz z rowerem. Ciekawostką mogą być statystyki. Według nich ilość wypadków rowerowych w okolicach Koziej Góry i Szyndzielni jest porównywalna z ilością wypadków pieszych (mowa tylko o takich, do których wzywane są służby ratownicze GOPR). Na koniec warto wszystkim przypomnieć o aplikacji Ratunek, która również bardzo dobrze spisze się w razie wypadku!

trasy MTB
Bezpieczeństwo jest najważniejsze przy projektowaniu tras MTB (fot. Joanna Kapinos)

Konserwacja tras

Trasa gotowa! Z dnia na dzień przejeżdża po niej coraz większa ilość rowerzystów. Tu warto sobie zdać sprawę z tego, że trasy rowerowe nie są niezniszczalne. Prawda jest taka, że każdego dnia prowadzi się prace konserwacyjne. Ktoś musi się wybrać na daną trasę i dokonać po drodze niezbędnych oględzin. Pracownik sprawdza czy nadal wszystko działa tak jak powinno, czy na trasie nie leży jakieś powalone drzewo albo sterta śmieci pozostawiona przez niesfornych kolarzy. Dodatkowo pamiętać trzeba o sezonie zimowym, który w Polsce trwa pół roku. Wiele fragmentów tras po tym mokrym okresie wymaga drobnych poprawek aby znów dawać taką przyjemność z jazdy jaką przewidziano podczas budowy. Po zimie należy też usunąć liście oraz mokrą ziemię. Roboty przy konserwacji tras nigdy nie brakuje.

Oprócz tego, istotne przy utrzymywaniu tras w dobrej kondycji jest samo zachowanie rowerzystów odwiedzających kompleks. Takie zachowanie jak ścinanie trasy poza wyznaczoną linią tylko po to aby poprawić wynik na Stravie to rzecz nagminna i niestety działająca niekorzystnie. To samo tyczy się jazdy po wyraźnie zamkniętych odcinkach będących aktualnie w remoncie. Niejednokrotnie zdarza się tak, że przez kilku rowerzystów pracę z całego dnia trzeba zaczynać od nowa. Warto zatem pamiętać, że każdy rowerzysta odwiedzjący kompleks jest tu gościem, który korzysta z infrastruktury za darmo. Zatem pamiętajmy, żeby nie dokładać pracy ludziom, którzy trasy te udostępniają.

Enduro Trails – projekt, który warto wesprzeć

Na sam koniec, jako autor tekstu, chciałbym zwrócić uwagę na specjalne opaski. Można je zakupić w centrum ścieżek, bądź w kasie kolejki na Szyndzielnię. Taka opaska to nic innego jak prosty sposób na wsparcie całego kompleksu i docenienie roboty wykonanej przez wszystkich pracowników. Warto o tym pomyśleć, tym bardziej korzystanie z tras Enduro Trails jest bezpłatne. Jeżeli ktoś z czytelników nie miał jeszcze okazji wybrać się na bielskie ścieżki to zdecydowanie polecam. Jednocześnie przypominam wszystkim rowerzystom, by dbać o dobrą atmosferę, z której środowisko mtb jest przecież znane.

[A może wolisz trasy rowerowe z widokiem na Tatry?]

                 

Udostępnij

W Temacie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.