Altra Lone Peak 6 już na pierwszy rzut oka wyróżniają się wśród butów do biegania. Czy nowatorska konstrukcja oraz drop 0 mm dobrze sprawdzi się w terenie?
Buty marki Altra to prawdziwa rewolucja wśród butów do biegania. Amerykański producent skupił swoją uwagę na tym, aby nasze stopy w czasie biegu poruszały się w jak najbardziej naturalny sposób. W praktyce przejawia się to w dwóch zasadniczych aspektach. Buty Altra posiadają naturalny anatomiczny kształt pozwalający zachować wyjątkowy komfort w ułożeniu palców w czasie biegu. Drugą kwestią jest to, że wszystkie modele posiadają zerowy drop (czyli mają tą samą wysokość podeszwy na odcinku palce stóp – pięta). Test modelu Altra Lone Peak 6 jest dla mnie szczególnie ciekawy ze względu na to, że lubię biegać lądując na śródstopiu, oraz, że często wybieram buty do biegania z niskim dropem.
To, co od razu rzuca się w oczy – zaraz po wyciągnięciu butów z pudełka – to budowa butów Altra Lone Peak 6. Buty te posiadają bardzo dużo przestrzeni wokół palców, różniąc się tym od wszystkich innych modeli, w których miałem okazję dotychczas biegać. Kształt ten ma na celu zapewnić stopie swobodę ruchów. Przez nieskrępowane ułożenie palców otrzymujemy naturalne ułożenie stopy w czasie biegu. Ma to ogromny wpływ na komfort, co czuję od razu po przymierzeniu butów. Opisany kształt butów ma swoją nazwę – Footshape Toe Box i spotykamy go we wszystkich modelach Altry.
Choć buty Altra Lone Peak 6 oceniam jako dość szerokie, to jednak cholewka na wysokości wiązania dobrze blokuje stopę przed przesuwaniem się w przód. Wpływa na to ciekawe rozwiązanie wiązania buta, które pozwala na dobre dopasowanie nawet do tak wąskiej stopy jak moja. Na uwagę zasługuje też to, że sznurówka została wykonana z tkanego materiału, który uniemożliwia samorozwiązanie się w czasie biegu. Cholewka buta wykonana została z połączenia gumowych wzmocnień z szybkoschnącym meshem. W przedniej części buta znajduje się gumowe wzmocnienie chroniące przed uderzeniem w kamień lub korzeń. Zaś w tylnej części, w okolicach zapiętka, znajduje się specjalny rzep – Gaiter Trap, służący do mocowania stuptutów bez dodatkowego paska znajdującego się pod butem.
Na koniec chciałbym wspomnieć o podeszwie Altra Lone Peak 6, która składa się z 40 kołków w kształcie „<” o wysokości 4mm, a pomimo to sprawia wrażenie bardzo agresywnej. Staje się tak za sprawą wielokierunkowego ułożenia kołków w bieżniku podeszwy, która zapewnia dobrą przyczepność także w terenie miękkim. Dodatkowo, tylna część podeszwy została lekko wysunięta poza zapiętek buta co ma za zadanie poprawić przyczepność również na stromych zbiegach. Po dokonaniu pierwszych oględzin nie mogę doczekać się sprawdzenia butów w terenie. Cały czas nasuwają mi się pytania czy drop zero to nie za mało oraz jak tak miękkie i wygodne buty sprawdzą się w trudnym terenie.
Już po pierwszych treningach byłem pewny jednego: Altra Lone Peak 6 to jedne z najwygodniejszych butów trailowych, w których biegałem. I choć na początku byłem przekonany, że będą one za szerokie, to podczas biegania nie odczuwałem tego. Stopa po związaniu buta zatrzymuje się na cholewce, która dobrze do niej przylega. Przestrzeń w przedniej części buta zapewnia komfort. Ta budowa to zasługa wspomnianego wcześniej – Footshape’a. Poza tym odpowiednia ilości przestrzeni pozwoli nam uniknąć odcisków na palcach oraz dobijania palcami do końca buta, co szczególnie docenimy podczas zbiegów w górach.
Model Altra Lone Peak 6 posiada stosunkowo niewielką ilość amortyzacji. Jednak użyta przez producenta pianka jest na tyle elastyczna i sprężysta, że dobrze chroni przed powstającymi w czasie biegu wstrząsami. Wspomniana pianka została połączona z dodatkową ochroną w postaci płytki ochronnej. Znajduje się ona wewnątrz buta a jej zadaniem jest ochrona stopy przed nierównym podłożem i ostrymi kamieniami. To połączenie jest zarazem odpowiedzią na moje pytanie czy buty Altra Lone Peak 6 nie są zbyt miękkie na teren górski. Mimo małej ilości amortyzacji, w czasie treningów górskich buty dobrze radzą sobie na szlakach, na których dominują luźne kamienie. Jednocześnie sprężysta pianka dobrze sprawdza się na szybkich odcinkach szlaku, gdzie Altra Lone Peak 6 może pochwalić się swoją dynamiką. Niska wysokość pianki wraz z szeroką przednią częścią buta zapewnia stabilność oraz dobre czucie podłoża w czasie biegu w nierównym terenie.
Podczas treningów górskich w różnych warunkach pogodowych miałem okazję przekonać się o dobrej przyczepności Altra Lone Peak 6. Bieżnik TrailClaw dobrze sprawdza się w terenie miękkim wgryzając się w ziemię. Odpowiednie rozłożenie kołków powoduje, że do bieżnika nie klei się błoto. Mieszanka gumy Maxtrac jest bardziej odporna na ścieranie. Dlatego buty będą nadawać się również do biegania po parkach, lasach czy powierzchniach utwardzonych.
To, co sprawia mi największą przyjemność podczas biegania w Altra Lone Peak 6 to poczucie, że buty pomagają mi utrzymać prawidłową technikę biegu. Moja stopa wraz z każdym kolejnym krokiem ląduje na śródstopiu. Ma na to wpływ zerowy drop, wymuszający ten sposób biegania. Przypomina on nasz najbardziej naturalny sposób biegania, a więc bieganie boso. Pozytywny wpływ na utrzymanie techniki biegu ma również kształt przedniej części buta. Altra Lone Peak 6 będzie idealnym wyborem dla wszystkich tych, którzy chcą popracować nad swoją techniką w czasie biegania.
Na koniec chciałbym odpowiedzieć jeszcze na moje pytanie dotyczące używania butów trailowych z dropem zero. W moim przypadku nie odczułem dużej różnicy, ale od wielu lat biegam w butach posiadających 4 mm drop. Zróżnicowany teren górski, w którym dominują podbiegi wymusza lądowanie na śródstopiu, a czasami wręcz na palcach stopy. Dlatego ze względu na nierówny teren, zerowy drop w butach trailowych nie jest tak istotną zmianą. Trochę inaczej jest w butach na asfalt, gdzie każdy postawiony krok jest dokładnie taki sam. Oczywiście zmianę obuwia na niski lub zerowy drop należy dokonywać stopniowo.
Większym problemem niż drop może okazać się szybka zmiana butów z wysoką amortyzacją na niską ilość pianki amortyzującej, którą posiada Altra Lone Peak 6. Jednakże dla osób zainteresowanych podejściem do biegania amerykańskiego producenta, Altra oferuję modele z wyższą amortyzacją posiadające te same rozwiązania, które opisałem w Lone Peak 6. Dobrym przykładem może być tutaj model Altra Olympus 4.
W moim przypadku w butach Lone Peak 6 dobrze czuję się na dystansie do 30 kilometrów. Są jednak biegacze, którzy biegają w tych butach ultramaratony. Wszystko w tym przypadku zależy od indywidualnych preferencji każdego biegacza oraz stopnia wytrenowania.
Zachowanie prawidłowej techniki w czasie biegu od zawsze jest dla mnie istotne. Kiedy zaczynałem biegać dwanaście lat temu, popularne były buty minimalistyczne oraz startowe. W artykułach czy książkach czytało się o lądowaniu na śródstopiu jako jedynej słusznej technice biegu. Treningi w butach Altra Lone Peak 6 dają mi dużo przyjemności z biegania, gwarantując przy tym zachowanie prawidłowej techniki biegu. Footshape Toe Box zapewnia duży komfort, a oprócz tego buty oferują również dobrą porcję dynamiki oraz przyczepność w różnym terenie.
WYSOKOŚĆ PALCE/PIĘTA: 25 mm – 25 mm
DROP: 0 mm
WYSOKOŚĆ KOŁKÓW/BIEŻNIKA: 4 mm
WAGA: 300 g (waga dla rozmiaru EU 42)
ZALECANY DYSTANS: do 30 km (w moim przypadku)
PODESZWA: MAXTRAC
WERSJA Z MEMBRANĄ: NIE
ODPOWIEDNIK W WERSJI DAMSKIEJ: TAK
BUTY POLECANE NA STOPĘ: SZEROKĄ
PODOBNE MODELE Z KONKURENCJI: INOV8 TRAILFLY G270, MERRELL BARE ACCESS.
Plusy:
Minusy:
[Przeczytaj także test butów Scarpa Spin 2.0]
