Mamy czasem niewielki kłopot z pojęciami, które są zapożyczone z jakiegoś obcego języka. Bywa , że nadajemy im niewłaściwe znaczenie, co może prowadzić do nieporozumień. Przyjrzyjmy się więc jednemu z takich pojęć i zastanowimy się, co kryje się za określeniem - hiking?
Odłóżmy na chwilę encyklopedyczne definicje i sprawdźmy jaka jest etymologia określenia “hiking”. Jest bowiem nieco starsze niż turystyczna aktywność, którą tym terminem obecnie określamy. To słowo początkowo używane było po prostu dla określenia długiego spaceru. Wędrówki, która zajmowała więcej niż godzinę czy dwie. Od zarania też wiązało się z czymś, co robi się dla przyjemności. Nawet najdłuższy spacer z jednej do drugiej wioski nie był hikingiem, ale jeśli ktoś poświęcał cały dzień na to, żeby na przykład dotrzeć do jakiegoś punktu widokowego, nad jezioro, i robił to wyłącznie dla przyjemności to właśnie tak to nazywano – hikingiem.
W XIX wieku zaczęła się dynamicznie rozwijać zorganizowana turystyka. Budowano schroniska, w popularnych górskich miejscowościach swoje usługi oferowali znający lokalne ścieżki przewodnicy, a najbardziej popularne ścieżki zaczynały zyskiwać oznaczenia i przekształciły się w szlaki turystyczne. Hiking nabrał więc dodatkowego znaczenia. Dziś zatem najczęściej określa się tak wędrówki po znakowanych szlakach.
Wbrew jednak temu co często jest przywoływane, hiking nie jest określeniem zarezerwowanym dla jednodniowych eskapad. Przejście długodystansowego szlaku to thru-hiking. Jak wiadomo, niektóre z nich wymagają wielomiesięcznej wędrówki. Idąc tym tropem, Hiking nie odnosi się zatem zawsze także do trudności trasy, bo na każdym szlaku długodystansowym znajdziecie pełen przekrój wyzwań. Spójrzcie na najpopularniejszy polski szlak długodystansowy, czyli Główny Szlak Beskidzki. Są na nim fragmenty, które sprawią, że zwątpicie w szansę na dotarcie do końca, i są kilometry, które pokonuje się po płaskim asfalcie, czasem wręcz przez miasto.
“Szybki hiking” to termin, który pojawił się kilka lat temu i wygląda na to, że ta aktywność na dobre w outdoorze zostanie. Na czym to polega? Określenie speed hiking jest tym czym intuicyjnie się wam jawi. To po prostu szybki hiking. Coś pośredniego pomiędzy hikingiem a biegami górskimi.
Czerpie więc i z jednej i z drugiej aktywności, korzystając z tych elementów, które są do speed hikingu przydatne. Można by go też określić jako hiking na lekko. Chcąc podkręcić tempo poruszania się na szlaku, najprościej jest bowiem obniżyć wagę całego ekwipunku. Zamiast wypakowanego po brzegi 30-litrowego plecaka weźmiecie więc kilkunastolitrowy z niezbędnym minimum. Może wręcz obszerną kamizelkę biegową? Kijki (trekkingowe – znów określenie używane zamiennie) najlepiej jeśli będą składane i karbonowe. Grubą membranę zastąpi cienka kurtka przeciwdeszczowa a butelkę termiczną bukłak lub flaski.
Czym w takim razie speed hiking różni się od biegów górskich? Najprościej rzecz ujmując – tym, że nie ma potrzeby biec. Na zejściach oczywiście będziecie poruszać się niemal biegiem, ale będzie odwrotnie niż w biegach górskich, kiedy czasem przechodzi się w żwawy marsz. Uprawiając speed hiking będziecie z rzadka przechodzić w lekki trucht.
Przeczytaj też:
W potocznym użyciu te dwa określenia – hiking i trekking – używane są niemal zamiennie. Wystarczy spojrzeć na to jak określamy ekwipunek turystyczny. Mamy przecież kije trekkingowe i obuwie hikingowe. Czy zatem hiking i trekking jakoś zasadniczo się różnią? I co nawet ważniejsze – czy używając obu terminów zamiennie popełniamy jakiś istotny błąd?
Rzeczywistość jest prosta i skomplikowana zarazem. Oba określenia są na tyle nieostre i nieskodyfikowane, że określenie hikingu trekkingiem i odwrotnie nie jest wielkim błędem. Naturalne jest jednak, że staramy się je rozdzielić i nadać obu specyficzne znaczenia. Tak, żeby hiking od trekkingu dało się ostatecznie jakoś odróżnić.
Przyjęło się więc uznawać, że hiking to aktywność, której celem jest sama wędrówka. Trekking jest natomiast podróżą do jakiegoś celu – jak na przykład trekking do Everest Base Camp. Hiking to częściej krótkie, najwyżej kilkudniowe wycieczki po górskich szlakach turystycznych, a trekking może odnosić się też do tras prowadzących przez niziny czy pustynie. Najczęściej też (pomijając thru-hiking) określa się hikingiem wędrówki, które nie wymagają wysoce specjalistycznego sprzętu i nie stawiają przed turystami trudnych, technicznych wyzwań.
Różnica między oboma pojęciami więc oczywiście jest, ale nie jest tak jednoznaczna i łatwa do ujęcia jak moglibyście oczekiwać. Hiking i trekking przenikają się mocno. Próby usystematyzowania, zdefiniowania i wyraźnego oddzielenia jednego od drugiego – jak na razie – są niezbyt skuteczne.
Przeczytaj też:
Ustaliliśmy, że hiking to raczej krótkie wędrówki po niebyt technicznie wymagających szlakach. Nie ma więc potrzeby wybierania ciężkich butów, które wytrzymają tysiące kilometrów wędrówek przez bezdroża. Buty hikingowe to przeważnie nieco lżejsze modele, będące czymś na kształt hybrydy pomiędzy butami trekkingowymi a butami trailowymi.
To jak nazwiecie swoją aktywność nie jest tak istotne jak to, co czeka was na szlaku. Obuwie na górskie wycieczki musi być odpowiednie do pory roku i właściwości terenu, po którym będziecie się poruszać. Korzystając z już przywołanego przykładu trekkingu do EBC. Jeśli zrobicie sobie dzień przerwy w Namche Bazar i wybierzecie się na jednodniową wycieczkę po okolicy, to większość osób nazwie to hikingiem. Ruszając następnego dnia tą samą trasą do EBC, nazwiecie to trekkingiem. Czy weźmiecie ze sobą inne obuwie na ten jeden dzień? Oczywiście, że nie.
Podział na buty hikingowe i trekkingowe jest mocno umowny. Te pierwsze zwykle są nieco lżejsze i mają miększą podeszwę. Wybierając jednak buty hikingowe trzeba po prostu przyjrzeć się ich właściwościom, wadze, amortyzacji, temu z czego są uszyte itd. Nazwanie jakiegoś modelu hikingowym nie gwarantuje, że sprawdzi się na tego typu wycieczce o wiele lepiej niż ten, który leży na półce z obuwiem trekkingowym. Z drugiej strony, wiele modeli, które sprawdzają się na hikingowych wycieczkach to buty określane jako obuwie trailowe, podejściówki czy niskie i lekkie wersje butów trekkingowych.
Przeczytaj też:
Na pierwszy hiking trzeba wybrać łatwy technicznie szlak. Niezbyt długi, bez stromych podejść, i najlepiej gwarantujący jak najwięcej widoków. Znajdziecie takie w każdych polskich górach, nawet w Tatrach. Popularność jakiegoś szlaku wcale nie znaczy zawsze, że nie ma tam żadnych wyzwań. Wystarczy podać przykład jednego z najpopularniejszych szczytów w polskich górach w ogóle – Giewontu. W szczycie sezonu ilość ludzi na szlaku przechodzi najśmielsze wyobrażenia, a przecież są na nim fragmenty wyposażone w sztuczne ułatwienia.
Najbardziej odpowiednie szlaki na pierwszą wycieczkę hikingową to na przykład trasy w Beskidach. Beskid Wyspowy czy Beskid Niski oferują wiele możliwości dla wszystkich, którzy dopiero zaczynają przygodę z górskimi wędrówkami. Można pokusić się nawet o zdobywanie szczytów z Korony Gór Polski, bo na wiele z nich prowadzi jakiś łatwy i niekoniecznie długi szlak.
Co dla tych, którzy myślą o czymś dokładnie przeciwnym? Czy w Polsce znajdą się jakieś średnio albo długodystansowe szlaki, których przejście można nazwać thru-hikingiem? Jak najbardziej! Najpopularniejszy z nich to Główny Szlak Beskidzki. Ma 500 km długości i pokonanie go w całości jest z pewnością sporym wyzwaniem. Jest jeszcze Główny Szlak Sudecki czy wytyczony niedawno szlak po Beskidzie Śląskim, Żywieckim i Małym – The Loop.
Polskie góry są doskonałym miejscem, żeby rozpocząć i rozwijać swoją hikingową pasję. Od łagodnych, falujących pagórków po wymagające niezłej kondycji strome podejścia – mamy prawie wszystko. Niezależnie od tego czy swoją aktywność nazwiecie hikingiem czy trekkingiem, pamiętajcie, że do każdej górskiej wycieczki trzeba się przygotować. Zadbanie o odpowiednie buty, ubranie i dodatkowy sprzęt spowoduje, że każda wycieczka zostawi w pamięci tylko dobre wspomnienia.
Przeczytaj też:
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.