Kasprowy Wierch nie jest ani najwyższym ani najtrudniejszym szczytem w polskich Tatrach, jednak popularnością przewyższa niemal wszystkie inne. Obok Morskiego Oka i Giewontu jest żelaznym punktem wizyt w Zakopanem. Na szczyt prowadzi jednak wyjątkowo dużo szlaków turystycznych a każdy z nich oferuje dodatkowe wrażenia po drodze. Co jest takiego nadzwyczajnego w Kasprowym Wierchu? Czemu to właśnie ta góra, nie sięgająca nawet 2000 metrów jest magnesem przyciągającym turystów, narciarzy czy biegaczy przez cały rok?
Kasprowy Wierch swoją nazwę zawdzięcza leżącej u jego północnych zboczy Hali Kasprowej i Dolinie Kasprowej. Te z kolei, jak twierdzą tradycyjne przekazy, wzięły się od ich dawnego właściciela, górala Kaspra. Ma 1987 m wysokości i jest jednym z wybitnych szczytów w głównej grani Tatr. Po polskiej stronie, góruje nad Doliną Bystrej na zachodzie i Doliną Suchej Wody na wschodzie. Od południa, odchodząca w obie strony z Kasprowego grań opada do Doliny Cichej.
Na szczyt Kasprowego Wierchu prowadzi pięć szlaków turystycznych i opiszemy je poniżej wszystkie. Na każdy z nich można się dostać z wielu miejsc, rozpocząć wędrówkę bliżej lub dalej od celu. Trasę można łatwo dopasować do tego ile macie na wejście na Kasprowy Wierch czasu. Jeśli macie ochotę na bardzo krótką wycieczkę, można nawet pokonać trasę na szczyt tylko w jednym kierunku. Wejść pieszo i zjechać kolejką. Można też Kasprowy zaliczyć jako jeden ze szczytów w głównej grani Tatr wędrując czerwonym szlakiem na wschód lub na zachód.
Którykolwiek szlak wybierzecie, trzeba pamiętać, że Tatry to poważne, wysokie góry. Wybierając się nawet na krótką wycieczkę, dbajcie o swoje bezpieczeństwo. Najlepiej zacznijcie od przeczytania artykułu Janusza Gołąba, poruszającego właśnie kwestie bezpieczeństwa w Tatrach.
Zaczynamy nie od szlaku turystycznego. Podróż kolejką linową to jednak bezapelacyjnie najszybszy sposób na dotarcie na szczyt. Trwa około dwudziestu minut i jest opcją nie tylko dla tych, którzy nie mogą albo nie chcą po Tatrach wędrować. Można dzięki temu zaoszczędzić czas i rozpocząć dalszą wędrówkę ze szczytu Kasprowego Wierchu.
Trasa jest podzielona na dwie części. Najpierw z Kuźnic do stacji pośredniej na Myślenickich Turniach. Stamtąd po przesiadce jedzie się do górnej stacji położonej tuż pod szczytem. Nie ma jednak możliwości skorzystania tylko z dolnej lub górnej części kolejki.
Bilety na kolej linową na Kasprowy Wierch można kupić w kasie w Kuźnicach albo w biletomatach, których w Zakopanem jest kilka. Warto jednak kupić je online. Nie tylko unika się wówczas kolejek, które codziennie formują się przed kasą w Kuźnicach, ale to po prostu najtańsza opcja. Dla tych, którzy chcą tylko odwiedzić szczyt, dobrą opcją jest, bilet góra-dół, który jednak zakłada, że na szczycie spędzicie ograniczoną ilość czasu – 1h 40 minut. To wystarczy, żeby popodziwiać widoki i odwiedzić najwyżej położoną w Polsce restaurację.
Najczęściej wybierany przez turystów szlak na Kasprowy Wierch to ten, który prowadzi niemal pod trasą kolejki linowej. Zaczynamy przy dolnej stacji kolejki, w Kuźnicach. Pierwsza część – niemal dokładnie połowa trasy – to szeroka, wygodna droga do pośredniej stacji na Myślenickich Turniach. Prowadzi lasem najpierw wzdłuż potoku Bystra, potem wzdłuż Kasprowego Potoku, a zatem dnem dolinek. Poza kilkoma miejscami, gdzie wychodzi na polany, nie ma więc specjalnych widoków. Pokonanie tej pierwszej połowy szlaku zajmie nieco ponad godzinę.
Druga część, zaczynająca się na Myślenickich Turniach, to zupełnie co innego. Ścieżka robi się coraz bardziej stroma i miejscami jest naprawdę wąska. Pojawiają się też kamienne stopnie, które po deszczu albo zimą potrafią narobić problemów zupełnie do tego nieprzygotowanym turystom.
Po wyjściu ponad granicę lasu zaczynają się widoki, które będą wam towarzyszyć do samego szczytu. Ta druga część szlaku choć pokonuje niemal taki sam dystans co pierwsza, zajmie sporo dłużej. Niemal dwie godziny – głównie dlatego, że pokonuje się dwukrotnie prawie większe przewyższenie.
Najkrótszy szlak na szczyt Kasprowego Wierchu to zatem ok. 3,5 h marszu i pokonuje się w tym czasie prawie 1000 m przewyższenia na dystansie 6,5 km. Jest bardzo popularną trasą biegową i przez cały rok w drodze na szczyt będą was mijać biegacze. To również trasa testu kondycyjnego dla kandydatów na ratowników TOPR. Limit czasu to jedna godzina plus wiek kandydata. W czasie organizowanego od 2008 roku Biegu Pod Górę, zwycięzcy pokonują ten dystans w nieco tylko powyżej 40 minut.
Tatry są najgęściej poprzecinane szlakami ze wszystkich polskich gór i jest tam oczywiście o wiele więcej tras, które można polecić tym, którzy przygodę tatrzańską zaczynają. W tym artykule zebraliśmy kilka prostych, krótkich, ale nadal pięknych i efektownych szlaków dla tatrzańskich nowicjuszy.
Jest nieco dłuższy niż opisana powyżej wersja, ale naszym zdaniem – warto go wybrać. Startujemy w tym samym miejscu, w Kuźnicach. Już na początku trzeba wybrać. Boczań czy Jaworzynka? To pytanie od niepamiętnych czasów rozbudza emocje. Hala Gąsienicowa jest jednym z najpopularniejszych celów wędrówek. Dwa prowadzące tam z Kuźnic szlaki mają swoich zagorzałych zwolenników. Jedni nie wyobrażają sobie podchodzić inaczej niż przez Boczań, inni wolą Dolinę Jaworzynki. Obojętne czy wybierzecie żółte znaki prowadzące wzdłuż potoku Jaworzynka, czy niebieskie prowadzące obok szczytu Boczania. Dojście do Przełęczy między Kopami, gdzie się łączą, zajmie niecałe dwie godziny.
Stąd, do Murowańca, czyli schroniska PTTK na Hali Gąsienicowej idzie się najwyżej 20 minut. W największym w polskich Tatrach schronisku możecie chwilę odpocząć, albo od razu ruszyć dalej. Na szczyt Kasprowego prowadzą z Hali Gąsienicowej znaki żółte. Czarne, które im do pewnego momentu towarzyszą, zaprowadziłyby was na Przełęcz Świnicką. Da się tamtędy oczywiście na Kasprowy Wierch dotrzeć, ale zajęłoby to o wiele więcej czasu.
Szlak powyżej granicy lasu jest tak samo jak w przypadku szlaku zielonego – kamienną ścieżką. Widoki jednak są o wiele bardziej naszym zdaniem efektowne. Nad wami będzie górować piękny fragment głównej grani Tatr, z poszarpanymi turniami i takimi słynnymi szczytami jak Kościelec czy Świnica.
Jeśli w Tatrach szukacie przede wszystkim widoków, to ta opcja powinna wasze pragnienia w zupełności zaspokoić. Startujemy z Doliny Kościeliskiej i pierwsza część szlaku to największe podejście na tej trasie. Na szczyt Ciemniaka czeka was niemal czterogodzinny marsz pod górę za czerwonymi znakami. Kiedy jednak już tam dotrzecie, wszystko co nastąpi później będzie nagrodą za wysiłek. Pokonacie bowiem całe Czerwone Wierchy z zupełnie oszałamiającym widokiem z obu stron. Dolina Kościeliska, Bystrej a przede wszystkim przepiękna Dolina Cicha. Przy dobrej pogodzie możecie dostrzec też cel wędrówki – Kasprowy Wierch z charakterystycznym budynkiem obserwatorium IMGW.
Trasa jest nieco dłuższa niż poprzednie. Pokonanie czerwonym szlakiem około 12 kilometrów zajmie nieco ponad 7 godzin i trzeba jeszcze do tego doliczyć zejście do Kuźnic, kolejne 2 godziny marszu w dół. To propozycja na cały dzień i dobrą pogodę, choć nawet jeśli widoczność nie jest idealna, czerwony szlak prowadzący przez Czerwone Wierchy jest niezwykle efektowny.
Najważniejszym elementem sprzętu na takim szlaku są buty. Przygotowaliśmy dla was poradnik o tym jak wybrać odpowiednie na tatrzańskie szlaki buty. Polecamy wam również z własnego doświadczenia zabranie kijków trekkingowych, których ogromny wybór znajdziecie tutaj. Nie myślcie, że to sprzęt dla mniej wprawnych turystów, czy tych, którym brakuje kondycji. Kijki pozwolą wam dotrzeć dalej, zapewnią lepszą stabilność na błotnistym czy oblodzonym szlaku i będą chronić wasze kolana.
Omówiliśmy trzy szlaki prowadzące na szczyt Kasprowego Wierchu, a na początku była mowa o pięciu. Dwa pozostałe to trasy, które co prawda można wykorzystać do wejścia na ten szczyt, ale częściej są chyba wykorzystywane odwrotnie. Kasprowy Wierch jest początkiem w ich wypadku wędrówki.
Pierwszy to żółty szlak prowadzący do Doliny Cichej. To jedna z najpiękniejszych położonych w Tatrach Słowackich dolin. 16 kilometrów zejścia – zgodnie z nazwą – spokojną i niemal nigdy nie zatłoczoną doliną. Trzeba pamiętać, że fragment pomiędzy szczytem Kasprowego a rozejściem ze szlakiem czerwonym nad Tichym Potokiem jest zamykany na zimę.
Drugim odchodzącym ze szczytu szlakiem jest szlak czerwony na wschód. Zaprowadzi was na Świnicę, gdzie trzeba zawrócić, żeby ze Świnickiej Przełęczy zejść na Halę Gąsienicową. Fragment czerwonego szlaku łączącego Świnicę i Zawrat jest bowiem jednokierunkowy. Można poruszać się nim wyłącznie ze wschodu na zachód. Odwrotnym niż ten prowadzący z Kasprowego Wierchu.
Kasprowy Wierch zimą to Święta Góra Narciarzy, więc większość turystów dostaje się wówczas na szczyt kolejką. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby wyjść na wierzchołek o własnych siłach. Popularny szlak zielony będzie najczęściej dobrze przetarty i to doskonała propozycja na pierwszą zimową wycieczkę w wyższe rejony Tatr. Szlak prowadzi stokami o niewielkim nachyleniu i omija miejsca szczególnie zagrożone lawinami. Trzeba jednak pamiętać, że takiego niebezpieczeństwa nie można wykluczyć. Konieczne jest więc nie tylko posiadanie odpowiedniego sprzętu lawinowego, ale również umiejętność posługiwania się nim. Z tego artykułu dowiecie się więcej o lawinach i lawinowym ABC.
Mimo iż szlak na Kasprowy Wierch jest relatywnie łatwy, to polecamy wam zapoznanie się z tym artykułem, gdzie omawiamy wszystko, co powinniście ze sobą na zimową wycieczkę w góry zabrać.
Zimą – jak już napisaliśmy wcześniej – Kasprowy jest celem pielgrzymek narciarzy. To jedyne w Polsce trasy typu alpejskiego i obie trasy z niego wiodące są popularne od ponad stu lat. One zresztą były powodem zbudowania kolejki linowej na szczyt. Popularność narciarstwa na Kasprowym Wierchu była tez poniekąd impulsem do rozbudowy infrastruktury turystycznej w Zakopanem.
W obu kotłach – Gąsienicowym i Goryczkowym – zbudowano wyciągi krzesełkowe. Pierwszy to zmodernizowana na początku tego stulecia, czteroosobowa kanapa. Wjazd zajmuje 8 minut. Druga – w kotle Goryczkowym – nie zmieniła się od niemal początku. Dwuosobowe krzesełka potrzebują na wjazd aż 15 minut. Obie trasy są w górnej części przeznaczone dla zaawansowanych narciarzy, bo nachylenie stoków przekracza 30%. Zachodnia trasa przechodzi w nartostradę prowadzącą przez Dolinę Goryczkową do Kuźnic.
Kasprowy Wierch jest też dość popularnym celem wycieczek skiturowych. Najszybszy sposób na dostanie się na szczyt na fokach to trasa prowadząca z Kuźnic najpierw wzdłuż nartostrady a potem kotłem Goryczkowym. Podejście zajmuje mniej więcej trzy godziny. Czas zależny jest nie tylko od waszej kondycji i umiejętności ale także – po prostu – od pogody i warunków śniegowych.
Każdy kiedyś zaczyna. Pierwsze górskie wycieczki nie powinny być zbyt trudne, więc Kasprowy Wierch wydaje się być doskonałym wyborem. Na dodatek, można w jedną stronę pokonać tę trasę korzystając z kolejki linowej. Samo to będzie dla dzieci niezwykłą atrakcją, bo widok z wagonika jest zupełnie inny niż ten, który będziecie mieć ze szlaku. Zaletą jest też infrastruktura na szczycie. Restauracja czy sklepik Polskich Kolei Linowych ze związanymi z Kasprowym Wierchem gadżetami.
Nawet jeśli kupicie bilet „Góra-Dół” to niemal dwie godziny na szczycie pozwalają na spacer co najmniej do Przełęczy Liliowe i z powrotem. Czemu tam? Bo po drodze przejdziecie przez najbliższy dwutysięczny szczyt – mający 2012 m Beskid.
Trzeba pamiętać, że Kasprowy Wierch, choć nie oznacza trudnej wspinaczki, to niema dwutysięczny szczyt. Pogoda na wierzchołku może diametralnie różnić się od tego czego doświadczycie na dole, a oprócz tego może się błyskawicznie zmienić. Mimo tego więc, że taka wycieczka to raczej forsowny spacer niż wyprawa, trzeba ze sobą mieć wszystko co w górach niezbędne. Co najmniej – ciepłe ubranie, kurtkę przeciwdeszczową i coś do picia, a to wszystko spakowane do małego, kilkunastolitrowego wygodnego plecaka.
Ostatni odcinek drogi z Zakopanego do Kuźnic jest położony w granicach Tatrzańskiego Parku Narodowego, zatem nie można tam wjeżdżać prywatnymi samochodami. Nieopodal tego miejsca jest jednak wystarczająca ilość parkingów, z których do dolnej stacji kolejki dotrzecie pieszo w najwyżej 20 minut.
Spod dworca PKP w Zakopanem i innych miejsc kursują też popularne busy do Kuźnic. Dolna stacja kolejki na Kasprowy Wierch jest jednym z najpopularniejszych celów odwiedzających Zakopane turystów i dostanie się tam nie będzie żadnym problemem.
Tatry to najwyższe, ale też najbardziej popularny góry w Polsce. Jeśli chcecie pokonywać przewyższenia i podziwiać widoki, ale poszukujecie miejsc, gdzie turystów będzie nieco mniej, to mamy dla was sporo ciekawych propozycji. W tym artykule piszemy o wszystkich niemal pasmach górskich w Polsce i wskazujemy szlaki odpowiednie na weekendowy wypad.
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.