18.12.2024

Puchar Świata we wspinaczce  sportowej – Kraków 2025

W 2025 roku po raz pierwszy odbędą się w Polsce zawody wspinaczkowe rangi światowej. Podczas 22. Krakowskiego Festiwalu Górskiego odbyła się konferencja prasowa z udziałem władz miasta, przedstawicieli IFSC - Międzynarodowej Federacji Wspinaczki Sportowej – i PZA. Jedna z edycji cyklu Pucharu Świata we wspinaniu na czas, odbędzie się w dniach 5-6 lipca 2025 w Krakowie.

                       

Podczas Krakowskiego Festiwalu Górskiego odbyła się konferencja prasowa, podczas której tę wiadomość przekazano. Był obecny Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa – Łukasz Sęk, prezes Polskiego Związku Alpinizmu – Marek Wierzbowski, gościem honorowym tej kameralnej uroczystości była najlepsza obecnie sprinterka na świecie, złota medalistka IO w Paryżu, Aleksandra Mirosław.

Puchar Świata we wspinaczce sportowej

Zawody Pucharu Świata we wspinaczce sportowej odbywają się od 1989 roku. Początkowo rozgrywano tylko najbardziej klasyczną z konkurencji, czyli prowadzenie. Po dziewięciu latach, 1998 roku po raz pierwszy rozegrano cykl zawodów we wspinaczce na szybkość. Rok później natomiast, dołączyła trzecia wspinaczkowa dyscyplina, bouldering.

Do 2006 roku, wspinaczkowy Puchar Świata był organizowany przez UIAA (Międzynarodowa Federacja Związków Alpinistycznych). Na początku 2007 powołano do życia nową organizację, która przejęła organizację i zarządzanie zarówno Pucharem Świata jak i Mistrzostwami Świata we wspinaczce.

W konferencji prasowej brali udział przedstawiciele władz Krakowa, PZA i złota medalistka IO w Paryżu - Aleksandra Mirosław.
W konferencji prasowej brali udział przedstawiciele władz Krakowa, PZA i złota medalistka IO w Paryżu – Aleksandra Mirosław. (fot. Maciej Morys)

W wielu artykułach poświęconych temu, że jedna z edycji Pucharu Świata we wspinaniu na czas w 2025 przyjedzie do Polski, pojawiła się nieścisłość. To nie będą pierwsze w historii takie zawody w naszym kraju. W 2007 i 2009 Puchar Świata we wspinaniu na czas odbył się w Tarnowie. Oba razy zresztą wygrała Polka, Edyta Ropek, która wówczas była – podobnie jak Aleksandra Mirosław obecnie – najlepszą sprinterką na świecie. Wystarczy powiedzieć, że trzykrotnie, w 2008, 2009 i 2011, wygrywała całoroczną klasyfikację w tej konkurencji. Polskie sukcesy sprinterskie mają jeszcze bogatszą tradycję. W 1999 i 2003 w Pucharze Świata w tej konkurencji triumfował bowiem Tomasz Oleksy. W 2011 najlepszy był Łukasz Świrk, a w 2016 Marcin Dzienski.

Aleksandra Mirosław zdobyła złoto w Paryżu. Przy okazji, pobiła po raz kolejny swój własny rekord świata.
Aleksandra Mirosław zdobyła złoto w Paryżu. Przy okazji, pobiła po raz kolejny swój własny rekord świata. (fot. Lena Drapella/IFSC)

Igrzyska Olimpijskie – Tokio 2020 i Paryż 2024

Wspinaczka dołączyła do rodziny sportów olimpijskich po raz pierwszy w Tokio. Rozegrane z rocznym opóźnieniem spowodowanym pandemią zawody budziły w świecie wspinaczkowym sporo kontrowersji długo przed tym zanim się odbyły. Krytykowano powszechnie połączenie trzech dyscyplin, co pozbawiało realnie szans na medale wybitnych sportowców. Już w czasie walki o medale, wiadomo więc było, że podczas kolejnej imprezy, w Paryżu, będzie to wyglądało inaczej.

We Francji oddzielono wspinanie na czas od dwóch pozostałych dyscyplin. Do zdobycia były więc dwa komplety medali – w kombinacji (prowadzenie i bouldering) i we wspinaniu na czas. Dla Polaków ta wiadomość była najlepszą z możliwych, bo mieliśmy poważne aspiracje medalowe. W Paryżu – choć nikt nie odważył się tego przyznać publicznie – Polki mogły przy odrobinie szczęścia zdobyć komplet medali. Aleksandra Mirosław była oczywiście absolutną faworytką. Deptały jej po piętach siostry Kałuckie, Natalia i Aleksandra. W sezonach 2022-2024, pomiędzy Igrzyskami Olimpijskimi, regularnie stawały na podium zawodów Pucharu Świata.

Podczas zawodów w Salt Lake City w 2022 roku, Polki zajęły całe podium.
Podczas zawodów w Salt Lake City w 2022 roku, Polki zajęły całe podium. (fot. Daniel Gajda/IFSC)

Rezultat olimpijskiej rywalizacji był niemal idealnie zgodny z przewidywaniami. Aleksandra Mirosław zdobyła w bezbłędnym stylu złoto, a Aleksandra Kałucka stanęła na najniższym stopniu podium. Pierwsze miejsce we wspinaniu na czas było zresztą jedynym złotym medalem dla Polski zdobytym w Paryżu.

Przeczytaj też:


Jak zawody Pucharu Świata we wspinaczce trafiły do Polski

IFSC od dawna stara się organizować wspinaczkowe zawody Pucharu Świata w krajach gdzie te sporty są szczególnie popularne. W czasie jednych rozgrywane są wszystkie trzy konkurencje, a innym razem odbywa się na przykład tylko wspinaczka na czas. Od kilku lat potęgą w tej dyscyplinie jest Indonezja więc w 2022 i 2023 rozegrano zawody w Dżakarcie. W kobiecym wspinaniu na czas z kolei bezkonkurencyjne są Polki. Logiczne więc było, że zawody powinny więc w końcu odbyć się właśnie w Polsce.

Rozmowy z IFSC na temat zorganizowania zawodów cyklu Pucharu Świata we wspinaniu na czas rozpoczęły się jeszcze przed Olimpiadą. Decyzja o tym, że tak się zdarzy zapadła dosyć szybko. Jednak w ogłoszonym przez federację kalendarzu zawodów na 2025 rok, zabrakło określenia w jakim polskim mieście impreza się odbędzie. Jak łatwo się domyślić, chętnych było wielu. Organizacja zawodów sportowych na światowym poziomie, w dodatku takich, w których jest spora szansa na sukces reprezentantek naszego kraju, to nie lada gratka. Spośród miast, które zgłosiły swój akces, wybrano ostatecznie Kraków. Trudno odmówić słuszności takiej decyzji, choćby dlatego, że krakowskie środowisko wspinaczkowe ma ogromne tradycje. Szalę na korzyść dawnej stolicy Polski przeważyła również zapewne propozycja miejsca, w którym zawody zostaną zorganizowane. Ściana stanie bowiem na … Rynku Głównym. To absolutnie niezwykła lokalizacja, w centrum zabytkowego Starego Miasta, na największym średniowiecznym rynku Europy.

Ścianka na potrzeby Pucharu Świata stanie na krakowskim Rynku Głównym. (fot. Pixabay)

Czekają nas zatem już za kilka miesięcy niezwykłe emocje. Wspinaczkowy Puchar Świata w Krakowie z pewnością będzie kolejnym impulsem zwiększającym popularność wspinania w naszym kraju. Wcześniej w tym roku ogłoszono, że Kraków będzie się również starał aby powstało tam wspinaczkowe Centrum Przygotowań Olimpijskich. Kto wie, może to pierwszy krok do tego, żebyśmy również za cztery lata, w Los Angeles, mieli poważne nadzieje na kolejne sukcesy?

                 

Udostępnij

W Temacie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.