Świeci piękne wiosenne słońce, kwitną kwiaty, śpiewają ptaki. Myślisz: przyroda budzi się do życia, a to znak, że wypadałoby zadbać o formę, by zdążyć przed wakacjami. Nic dziwnego, że Cię nosi. W tym roku weź jednak przykład z ludzi gór i #zostańwdomu!
Bo ani wyjątkowo przychylna aura, ani nawet chęć spróbowania świątecznych przysmaków cioci Zosi nie są argumentami wystarczająco mocnymi, by narażać swoje i czyjeś zdrowie. Stan epidemii, to nie przelewki, a póki na tego złośliwego “bakcyla” nie wynaleziono skutecznego lekarstwa, jedynym słusznym pomysłem jest izolacja. Dlatego dołączamy się do apeli i wspieramy akcję #zostańwdomu.
No tak, łatwo jest nam mówić, gdy dookoła tyle pokus. Jeśli z natury jesteś aktywny (aktywna) i daleko Ci do domatora (domatorki), to siedzenie w czterech ścianach może być sporym wyrzeczeniem. Ba, nawet próbą charakteru i testem na silną wolę. Z kwarantanną jest jak ze sportem: tylko upór, wytrwałość i konsekwencja pozwolą Ci odnieść sukces. Tu też mamy jasny cel i precyzyjnie określone środki. Chodzi o to, aby teraz zachować dyscyplinę, by za jakiś czas wrócić do outdooru i stracony czas odbić sobie z nawiązką.
Ale co tak właściwie można robić we własnych czterech ścianach? Na łamach 8acacdemy znajdziesz kilka poradników, poświęconych tej kwestii:
Jeśli uważasz, że Ty, jako człowiek wyjątkowo aktywny, możesz nie podołać temu zadaniu, zobacz jak radzą sobie inni. Bo prawdziwi górscy wyjadacze mają swoje patenty, żeby zabić nudę. Warto wziąć z nich przykład. Zachęcamy do obejrzenia galerii!
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies. Dowiedz się więcej.