Od jakiegoś czasu testuję model butów Ocun Oxi QC. Sprawdzam je głównie podczas sesji wspinaczkowych na sztucznej ścianie, ale miałem też sposobność wypróbowania tego modelu w skałach na Jurze, gdzie mogłem poddać je naprawdę rzetelnej egzaminacji.

Ocun Oxi QC to uniwersalny but wspinaczkowy, bez ścisłej specjalizacji, czego absolutnie nie należy mylić z przeciętnością. Jest on, bowiem, pomyślany tak, żeby zadowolić też zaawansowanych wspinaczy. Jego przyjemne wykonanie (na które składają się: miły materiał w środku; miękki, oddychający jęzor i zapięcie na dwa rzepy) sprawia, że jest on po prostu wygodny. Oczywiście ważne jest, żeby jeszcze dopasować kopyto. Jeśli więc to wszystko “zagra”, powinniśmy mieć zagwarantowany duży komfort. To takie moje pierwsze wrażenia po przymierzeniu butów Ocun Oxi QC – test przeprowadzony w terenie streszczę w dalszej części artykułu.

Buty wspinaczkowe Ocun Oxi QC – test w skałach. (fot. 8academy.pl)

Buty wspinaczkowe Ocun Oxi QC – krótka charakterystyka

Podstawowa cecha Oxi QC, która od razu przykuła moją uwagę, to sztywna budowa. Buty szczególnie twarde są na czubkach. Żelazna konstrukcja jednak z czasem się wyrabia. Kolejne charakterystyczne atrybuty to: nieznaczna ilość gumy z wierzchu oraz pięta, która nie została w pełni objęta gumą.

Już na pierwszy rzut oka widać, że twórcom ewidentnie zależało na precyzyjnym i rzetelnym wykonaniu obuwia. Po przyjrzeniu się bliżej, rzeczywiście można potwierdzić, że wszystkie detale, takie jak: rzepy, pętelki, klejenia gumy i jęzor, nie odbiegają od tego, co oferują najdroższe modela konkurencyjnych marek. Jeśli zważymy na niewygórowaną cenę, pozytywne wrażenie zostanie jeszcze mocniej spotęgowane.

Nie ukrywam, że moje serce podbił materiał zastosowany w środku buta, który miękko otula stopę i sprawia, że jego przyleganie przyjemnie czuć na całej jej powierzchni.

Buty wspinaczkowe Ocun Oxi QC – test na Rynnie Biernackiego

Mój pierwszy wspin w Ocun Oxi QC wypadł akurat w skałach na Jurze i tak się złożyło, że mając je na nogach pierwszy raz, poszedłem na wymagającą dla butów drogę, bo wiodącą po bardzo tarciowych stopniach (Rynna Biernackiego VI.4+ w Olsztynie). Przyznam, że trochę się obawiałem, czy to dobry pomysł i pewnie bym się na to nie zdecydował, gdyby nie presja fotografa, który chciał wykorzystać sposobność i zrobić mi zdjęcia w nowiutkich butach.

Idąc za namową, w końcu sam stwierdziłem, że będzie to świetny egzamin dla obuwia. Zdecydowałem, że będę na wszystkim stawał tak, jak w swoich sprawdzonych butach, które założyłbym w normalnych okolicznościach. I tak Ocun Oxi QC dostały ode mnie duży kredyt zaufania! Ku naszemu zaskoczeniu, buty stały wyśmienicie, trzymały tarcie bez najmniejszego zarzutu, a przy tym były bardzo wygodne.

Autor testujący buty Ocun Oxi QC na Rynnie Biernackiego. (fot. 8academy.pl)

Buty wspinaczkowe Ocun Oxi QC – test podczas kolejnych wyjazdów na Jurę

Kolejne wspinaczki na jurajskim wapieniu nie zepsuły dobrego pierwszego wrażenia. But sprawdzał się przede wszystkim w pionach, na których można docenić twardą konstrukcję czubka. Na dłuższych drogach, gdzie czas wspinania też jest wydłużony, buty te w niewielkim stopniu męczą stopę, co uważam za ogromną zaletę.

Z pewnością model Oxi QC nie był projektowany pod kątem wspinania w dużych przewieszeniach i dachach, na co wskazuje względnie mała asymetria, nieprzesadnie zadarty czubek oraz mniejsza ilość gumy na wierzchu i pięcie. Mimo to, na drogach lekko przewieszonych, na których miałem okazję być w tych butach, nie doświadczyłem znaczących ograniczeń. Mogłem cieszyć się wspinaniem bez myślenia o tym “czy noga mi pojedzie, czy jakimś cudem ustoi na małym stopniu?”. Zauważyłem jednak, że o wiele lepiej staje mi się na stopniach otwartych: krawądkach, na tarcie lub czymkolwiek, co wystaje ze skały, niż w dziurkach i stopniach, w które trzeba włożyć czubek. Jednym zdaniem: wspin w skałach w omawianych butach okazał się być naprawdę dobry.

Buty wspinaczkowe Ocun Oxi QC – test na sztucznej ścianie

Z tak pozytywnym doświadczeniem przystąpiłem do testowania butów Oxi QC na sztucznej ścianie. Od kilku miesięcy regularnie używam tego modelu do swoich treningów, zarówno na boulderowni, jak i podczas wspinania z liną. W tych warunkach jeszcze bardziej zacząłem doceniać ich wygodę oraz przyjemne wnętrze, które dobrze sobie radzi z poceniem.

Oxi QC sprawdzają się lepiej podczas moich wspinaczek z liną. Nie zdarzyło się, żebym miał problem ze stanięciem na jakimś stopniu, a ponieważ but naprawdę dobrze leży, to wspinanie na długich drogach jest przyjemnością i nie wiąże się z zadręczaniem stóp.

Jedyną wadą tego modelu, którą dostrzegłem podczas boulderowania, jest brak gumy z boku pięty. Podczas treningów na boulderowni, często używa się pięt. Gdy jest się w butach Oxi QC, haczenie stopy, akurat tą nieosłoniętą częścią, może być bolesne.

Buty wspinaczkowe Ocun Oxi QC testowane były też na sztucznej ściance. (fot. 8academy.pl)

Buty wspinaczkowe Ocun Oxi QC – test: podsumowanie

Ocun Oxi QC to allrounder – uniwersalny but wspinaczkowy. Stanowi naprawdę dobrą alternatywę dla swoich odpowiedników, oferowanych przez droższe marki. Wyróżnia go bardzo korzystny stosunek:

• jakość/cena
• performens/komfort.

W mojej ocenie to model, który będzie dobry jako “koń roboczy” na długich sesjach treningowych na ścianie, ale sprawdzi się też w skałach (głównie na pionach i lekkich przewieszeniach oraz tam, gdzie będzie więcej średnio trudnego terenu niż jeden ekstremalnie trudny kawałek skały). W mojej ocenie świetnie nadaje się do wspinania w Tatrach. Jest lekki i szybko się go zakłada. Zastosowana w nim guma robi niezłą robotę. W górskich warunkach może być go, po prostu, mniej szkoda.